środa, 7 marca 2018

Moc

Zdjęcie użytkownika Witek Tylkowski.



BŁOGA TO PODRÓŻ




To nasza myśl poprzedza wszystkie rzeczy,
tworzy je i dominuje nad nimi…
i jaka twoja myśl
taka też przestrzeń wokół ciebie,
taki twój fizyczny i mentalny świat,
w którym na ogół żyjesz.

Nasz umysł jest tym elementem,
poprzez który żyjemy:
tajemniczy, nieuchwytny,
ale jest w stanie przejąć kontrolę nad naszym życiem…
nasz umysł jest w stanie rzucić światło na tajemniczą ciemność
i rozprzestrzenić go do wszystkich jego niejasnych zakątków,
które jeszcze wczoraj były niedostępne dla nas…
a dzisiaj są już okiem mądrości
i dają nam szansę na głębsze zrozumienie i jasną świadomość.

Ale i uważaj,
bo dzięki umysłowi możesz wejść daleko w urojoną przestrzeń,
zaczynasz błędnie oceniać
i nie właściwie obchodzić się z rzeczami
o fałszywych przesłankach…
wtedy umysł gubi ważne źródła wiedzy,
a te na zawsze zostają dla nas zamknięte.

Umysł poprzedza wszystkie stany mentalne,
jest ich wodzem…
i kto idzie przez życie z nieczystym umysłem
cierpienie podąża za nim
i nigdy nie ustaje niepokój w jego sercu
i obdziera go z czystej miłości.

Jeśli człowiek idzie przez życie ze złym myśleniem…
i ból podąża za nim, uderza go nieustannie
i miotają nim nieustanne wojenne działania...

jeśli człowiek idzie przez życie z czystą myślą
to szczęście podąża za nim…
jak cień, który go nigdy nie opuszcza...

i zanika wrogość
i pojawia się nieskończona prawda,
kiedy serce przemawia, pokonuje umysł.

I musimy już wiedzieć,
bez wewnętrznego spokoju
zewnętrzny spokój jest niemożliwy...

musimy zrozumieć,
że nasze problemy nie istnieją poza nami,
to wszystko to część naszego umysłu…

nasz umysł to nasz ogród
i to my siejemy w nim nasiona…
to my je pielęgnujemy
a nasze serce jest najcenniejszym
przewodnikiem duchowym.

To serce wprowadza na ścieżkę współczucia i mądrości…
to serce jest skarbnicą klejnotów trudnych do znalezienia...
i ukryte tam jest wewnętrzne światło mądrości…
czyli oświecenie, które wolne jest już od błądzenia…
i błoga to podróż.

Namaste

Vancouver
27 Feb. 2017

WIESŁAWA



Zdjęcie użytkownika Myśli Trzeźwiące.

Gdy zdobędziemy pewność, że nasze myśli tworzą,
Zacznie się powolny wzrost naszej świadomości.

Tak jak z miejsca ciasnego stożka,
Odwróconej piramidy wzrostu.

Tam zaczynamy się piąć do góry poszerzając świadomość,
Co w przekazach jest opisane jako wznoszenie się do góry.


Zdjęcie użytkownika Myśli Trzeźwiące.

Przenieśliśmy się z jednego świata do drugiego i wymiaru. 
Nie pamiętamy tego z powodu ograniczeń naszej pamięci.
 
Zapominając o doświadczeniu narodzin i pobyciu w innych wymiarach, 

W taki sposób nałożyliśmy na siebie poważne ograniczenia. 

Po pierwsze, nie możemy przekraczać w rzeczywistości większych odległości. 
A odległości w naszej rzeczywistości są tak wielkie, że są nie do pokonania. 

Nie udało nam się wydostać nawet poza nasz układ słoneczny, 
Więc jesteśmy jakoby więźniami we własnym domu.

 Zdjęcie użytkownika Myśli Trzeźwiące.

Nasza moc to nie ściskanie materii, aby coś uzyskać,
Polega na odpuszczeniu czyli wewnętrznym rozkurczu.

Prawdziwa moc objawia się nie w działaniu, ale odpuszczaniu,
Wtedy wszystko zgrabnie przychodzi, gdy myślimy subtelniej.

Bo świat pokazuje się nam przez nasz filtr postrzegania emocji,
Przypomina to taflę jeziora i widoczne dno bez emocji bryzy fal.

 Zdjęcie użytkownika Myśli Trzeźwiące.

Musimy ten proces odwrócić...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz