piątek, 26 maja 2017

Macierz


Każda kobieta i matka jest odbiciem fraktalnym Gai,
A i ona odbiciem fraktalnym wszystkich Macierzy.

Do momentu, gdy nie było podziału na Ing i Jang,
Na światłość i jego brak ciemność abyśmy zaistnieli.



Jak to zwykle, gdy chodzi o kobiecość i macierzyństwo,
To mamy tworzenia jakoby pokładełko i jako matecznik.

Gdyby jej nie było, to nie miało by gdzie zaistnieć i światło,
Pamiętajmy to wszyscy w duchu światła przez nią zrodzeni.



KONSTANTY ILDEFONS GAŁCZYŃSKI - SPOTKANIE Z MATKĄ
Ona mi pierwsza pokazała księżyc
i pierwszy śnieg na świerkach,
i pierwszy deszcz.
Byłem wtedy mały jak muszelka,
a czarna suknia matki szumiała jak Morze Czarne.

Noc.
Dopala się nafta w lampce.
Lamentuje nad uchem komar.
Może to ty, matko, na niebie
jesteś tymi gwiazdami kilkoma?
Albo na jeziorze żaglem białym?
Albo falą w brzegi pochyłe?
Może twoje dłonie posypały
mój manuskrypt gwiaździstym pyłem?

Zdjęcie użytkownika Krystyna Maciąg.

Zdjęcie użytkownika Katarzyna Krzyżanowska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz