Podoba mi się Biblijna analogia do wypędzenia Adama i Ewy z raju,
Coś podobnego do ptaków, co żyły na drzewach, a stały się nielotami.
Fakt stworzenia muru od raju, odzienia, danie skór na drogę,
Można rozumieć jak to istotom światła dano ziemskie ciało.
Jak te kury zaczęliśmy dziobać, a zapominając tu o skrzydłach,
A mając już zwierzęce ciało zaczęliśmy je karmić zwierzętami.
Czy żyjąc tu trzeba ogniem przestrzennym spalić odzienie ciała,
Aby jak motyl uwolnić się z kokonu ziemskiego ciała i wrócić?
To tutaj pokazuje ten stary obraz Chrystusa w niebieskim owalu poświaty,
Trzymający księgę wiedzy w ręku w lewym ręku, a prawym coś wskazuje?
Nieboskłon z gwiazdami wokół niego na firmamencie niebieskiej sfery,
To by wskazywało możliwość powrotu jako zmartwychwstania i portalu.
Ale jeśli tu jeszcze wracamy, to nie jesteśmy gotowi opuścić ten padół,
Albo nas pociąga chcicą, alby przyciąga tymi nierozwiązanymi pętami.
Jednak pewnie jako motyl zapomnimy już o poczwarce,
Będziemy współczuć gąsienicom i apetytowi na materię,
Sami żywiąc się pyłkiem kwiatowym i żyć w świecie subtelnym,
Daleko od pożądliwości zjadania nieprawdopodobnej ilości liści.
Wyraźnie na tym poniżej obrazie widać coś jako sferę niebieską świadomości,
Jezus sam pokazuje jak uzyskać formę świetlistego ciała i jak się stąd wydostać.
Też spotkałem się z takimi informacjami
w tradycjach tybetańskich,
Tych dot. Merkaby czy też dotyczących tęczowego ciała świetlistego.
I sami Tybetańczycy nauczają, że te przekazy odnośnie Wzniesienia
Ciała
świetlistego głoszone są w 13 układach gwiezdnych i w naszym.
Te istoty
podróżują tam prawdopodobnie poprzez portale,
Jako systemy tuneli
czasoprzestrzennych, a czy to prawda?
Wydaje się, że one nie chcą nas zbawiać od czegokolwiek,
Tylko przychodzą z przesłaniem dotyczącym Wzniesienia.
Żyj dalej choćby z uwagi na kobiety:
Żyj tak aby innym nie szkodzić, tak jakbyś był ptakiem,
Siadał w milczeniu pomiędzy ludźmi i milczał w ciszy.
Każdą radę, czy niezgodny z ich myśleniem argument odrzucą,
Jak przepełnione goryczą naczynie własnej wiedzy o życiu innych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz