środa, 26 października 2016

Macierz

http://66.media.tumblr.com/6e7f747a2b1c684dfde54c52feb8bb60/tumblr_odhf18dgZc1vbw1z7o1_540.gif

Czy można coś ukryć, aby świat się nie dowiedział,
Nie da się, bo jesteś tylko ty i twój rezonans odbicia.

Każda myśl każde słowo i czyn rezonuje w nasz kosmos,
Odbija się z powrotem i pokazuje się na różne sposoby.

Więc gdy ktoś coś do nas powie ni to z gruszki ni z pietruszki,
A ktoś inny kopnie w zadek bez powodu i nam nawymyśla.

Nie bądźmy zaskoczeni, bo przecież to do nas wraca,
Ale dla niepoznaki i zupełnie w innej postaci zwrotu.


A to co zaniedbujesz wraca na nowo jak bumerang,
Ze zdwojoną siłą zagarniając po drodze jednorodne.

Na tym polega pułapka, a więc co robić i w takim przypadku,
Najlepiej nic tylko przyznać się do tego: aha to znów wróciło.

Podobno jak się zrobi aha i ze zrozumieniem samo znika,
Już wielokrotnie próbowałem tego w przypadku głupoty.

Jakoś dziwnie sama wracała, bo myślałem o innych,
A gdy pomyślisz, że to własna, nie wraca po czasie.

Naprawdę trudno w to uwierzyć, gdy się jest mądrzejszym,
A jeszcze trudniej przyznać, że się było tak samo głupim.


Odpuść sobie, to najlepsza recepta na życie,
Więcej rzeczy w posiadaniu większy kłopot.

Im więcej jesz tym więcej bąków im więcej gadasz tym więcej kłopotów,
A najgorzej z ocenami, wracają jak bumerang i na najgorszym poziomie.

Podobnie z pojęciem kobiecości i na ogół myślimy zmysłowej,
A mało kto wie, że chodzi o pomost i z najwyższego Istotnego.

https://www.facebook.com/ManafoldArt/?fref=ts

Aby zeszło w Stworzeniu z wyższego na niższy nasienie duchowe,
Musi to być z promienia najwyższego pomost jak takie pokładełko.

Tego nie może stworzyć sam duch, bez pomostu negatywu kobiecości,
Na materialnym szczeblu objawia się to pokładełkiem jako tu łożyska.

Po tym promieniu nowy duch schodzi na niższy poziom bytu,
A to kobiecość matki zawsze powinna być odbiciem Królowej.

Pod tym względem zawsze negatywność kobiecości stoi wyżej,
A więc i w naszym świecie kobiecość - to łączność z Wyższym.

Męskość to ruch i opieka nad tym ogniskiem powstania,
Dziś kobiecość wdziera się w rolę męską niepotrzebnie.

Im większa rozpiętość męskości od kobiecości tym efekt czystszy,
Chodzi o wyrazistość różnicy z tego rodzi się nowe bardziej udane.

Mam na myśli te dwie role i napięcie pomiędzy nimi,
To jak relacja celu naciągnięcia procy dalekiego rzutu.


Im mocniejsze napięcie dwoistości, tym sam i akt twórczy
Będzie efektywniejszy, jak to z porodem - tym naturalnym.

Wiele teraz jest dyskusji co do strasznych i ostatecznych rzeczy,
Ale nie to mam na myśli, a to jak to jest z poczwarką i motylem.

Chodzi o to, że gdy jest jakakolwiek inicjatywa pomocy z zewnątrz poczwarce,
To motyl, gdy sam nie pokona przeciwności porodu transformacji, będzie słaby.


Medycyna zmuszona jest teraz do różnego rodzaju pomocy,
Zapobiegającej naturalnej selekcji w eliminacji najsłabszych.

Stoimy tu jak zwykle na dwóch nogach, a każda na innej opcji,
Co wybierać, zdrowe cielesne społeczeństwo, czy etykę ducha.

Wiemy z historii Sparty, że takie rozwiązania były okrutne,
A z drugiej strony wiemy do czego doprowadza medycyna.

Nakazy i zakazy są bardzo prymitywną opcją rozwiązań,
Sądzę, że powinniśmy wrócić do kobiecego sądu instancji.

 

Tylko matka wie i przeczuwa, co się może zdarzyć i dlaczego,
Dobrze to przedstawia z tego punktu widzenia autor artykułu:   


Nawiązując do początku tego wpisu, to każdy musi rozwiązać go sam,
Wiemy, że to co do nas przychodzi, jak i ciąża niechciana, to nie znika.

Przechodzi na drugą stronę jako konsekwencja z wcześniejszego wyboru,
Nie bierze się znikąd i nie da się tego rozwiązać prawem, a tylko wyborem.


Ale można ten proces pogłębiania się prawa skutków,
Powstrzymać procesem Łaski Stwórcy indywidualnie.

Łaska to takie głębokie wewnętrzne przeżywanie i wybaczenie,
Nie da się jej kupić od nikogo, a można tylko rozwojem ducha.

Wiemy już, że każde przerwanie szansy życiowej podobnie i samobójstwo,
Jest tym samym co aborcja naszym wyborem tak jak na wojnie przeciwnika.

Liczy się głównie intencja i świadomość czynu, 
Wiemy też, że zabijając ciało nie zabijamy ducha.

Wiedząc również, że to jest iluzja, a to nie zmienia prawa konsekwencji,
A więc potem działa prawo jednorodności spychając nas dalej od Źródła.


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz