Strach

wtorek, 6 września 2016

Strach już będzie towarzyszył nam stale i tak aż do końca,

To efekt tego, że od urodzenia wokół Ziemi mamy światło.

Światło otoczyło Ziemię dookoła i tak ciemność teraz dusi,

Że stąd efekt tego niezrozumienia, co się dzieje z Bogiem?

Gdy jest tyle nieszczęścia wokół i jak gdyby i rosła eskalacja,

Czujemy się jak szczury w coraz to mniejszym pomieszczeniu.

Gotowe one rzucać się na siebie i bez jakiegokolwiek powodu,

Od wewnątrz u innych tego nie widzimy, a tylko efekt końcowy.

The Power of Positive Thinking! Jest dla nas jedyną nadzieją!

To pewnego rodzaju Merkaba wokół naszej osoby i ochrona,

Stwarzamy swój własny bąbel egzystencji do wykorzystania.

To ściskanie światła naszej Ziemi wyciska i tylko z nas wtedy,

Gdy cały czas zachowamy spokój i koncentrację, jak w sercu.

Tak samo myślą, jak i czynem i dla dobra powszechnego!
To jedyny ratunek aby dokonało się to, co ma się dokonać!

Gdy przyszliśmy na tego świata szaleństwo wojen,

Wydawało się to jakby rzeczą normalną i właściwą.

Karmiono nas po wojnie takimi bohaterskimi filmami,

I opowieściami o zwycięstwach bohaterów na wojnie.

A żyjemy jak mówi Leonardo - na cienkiej granicy,

Pomiędzy przepływem tego co już było i nadchodzi.

Nikt nie pokazywał okropności i przyczyn wojny jedynie to agresora,

Z drugiej strony w świątyniach mówiono o miłosierdziu bożym bytu.

Wychowaliśmy się tak, jak pomiędzy młotem kowadła,

Dobra ideologi i zła ludzkiej egzystencji, jako diament.

Przeznaczenie szepcze nam teraz i o nieuchronności strachu,

Sztormu co idzie za nami, a my odpowiadamy mu, że to my!

Właśnie tak należy ten strach upuścić,

Stanie się lekki jako piórko w deszczu.

To całkowicie wystarczy, aby światło zrobiło to co swoje,

A my pozostaniemy w nim cali i zdrowi, a śmierci nie ma.

Nic nie tracisz, tak pomagając innym,

Światło wtedy przebija się do środka.

Ziemia staje się jaśniejsza tak, jak i to Niebo,

Tak należy rozumieć zejście światła na Ziemię.

Wszyscy jesteśmy skąpani w świetle i to już od urodzenia,

Zmywamy z aury to wszystko, co wcześniej nazbieraliśmy.

To dla nas najtrudniejsza lekcja rozszerzenia naszej świadomości,

Wyzbądźmy się strachu na zawsze, śmierci nie ma, bo to przejście!

Myśli - dnia