"Kompleksowa wiedza o tworzeniu w energii,
poprzez zagęszczanie jej według zasad tzw.
św. Geometrii jest i była tutaj od tysiącleci,
a teraz jest tylko nagminnie przypominana.
Jednak miast stać się Twórcą,
co wymaga jednak nauki,
ludzie wolą iść na łatwiznę.
Bo wszędzie dopatrywać się personalnego wręcz boga,
zaczerpniętego z przekazów mitologicznych,
chociaż już św. Tomasz z Akwinu odkrył,
że "szukam tego, który szuka."
A może tak zamykamy się w bąblu czasu na chwilę.
By potem tworzyć ten nowy i przeskoczyć do niego?
Podejrzewam, że świadomość w śnie robi podobne rzeczy,
Bo właśnie miałem kilka takich snów na granicy budzenia..
Co ciekawie przechodziłem w nich tak samo płynnie jak tu powyżej,
Z jednego bąbla snu czy rzeczywistości, nie ma znaczenia w Jedności.
Przechodziłem wyparty krótkimi wydarzeniami przed tym,
A powodem była zawsze fala zwijanie się świata tego bąbla.
Groźba jakby zwijania materiału prania z rzeczywistości do magla,
Nie wiem, kto to robił, ale podejrzewam, że troskliwa świadomość.
Tak jakby zbierała swoje dzieci tuż przed zwijaniem prasowania,
Nie byłem przerażony spokojnie odchodziłem widząc jak to robi,
W jednej sam uciekałem widząc jak mi zabiera kurtkę z dokumentami,
W drugiej samochód, do którego miejsca postoju nie dotarłem na czas.
Od razu skojarzyłem sobie sytuację tego obrazu:
Zostało już udowodnione, że ludzkość ewoluuje tak stopniowo,
W przełomowych
chwilach i doświadcza życiowych przemian.
Na fizycznej płaszczyźnie
istnienia to na każdy aspekt ludzkiej istoty,
Ma ogromny wpływ to stopienie
duszy z osobowością naszej istoty,
Co powoduje niesamowite zmiany w ciele i w
egotycznej świadomości.
Podstawą radosnego, dostatniego życia jest bycie
w chwili obecnej,
'Tu i teraz' z pełną świadomością i bez osądzania, czy
stronniczości.
Nasza obecna rzeczywistość i przyszłe doświadczenia,
Teraz są
już tworzone przez wcześniejsze wspomnienia.
Jak i te oczekiwania / aspiracje
dotyczące przyszłości.
"Duchowy Ogień jest podstawą wszelkiej manifestacji,
która
stanowi tło dla ludzkiej ewolucji.
Moc Wszechświata przejawia się w
chwili obecnej - w TERAZ,
wewnątrz PUNKTU CISZY – między przeszłością a
przyszłością.
PUNKT CISZY (MARTWY PUNKT) tworzenia nie jest pustką,
jest
wypełniony Białym Ogniem – energią Boskiego atomu nasiennego,
nieprzejawionym potencjałem Stwórcy."
Czy w tej chwili Tu i Teraz na granicy snu,
Jest to idealne miejsce zapalenia jego ogni?
To może być zapaleniem nowej projekcji, jak i zwijania starszej,
Dlatego symbol spirali czy też węża ma takie ogromne znaczenie.
A jak można widzieć nakładanie się światów w realu,
Another forest ramble at Aongatete, New Zealand.
There is much to learn from the unseen world.
Tena ra koe
https://www.facebook.com/gary.cook.58/videos/1050484251671359/
Czy sny są zapowiedzią dalszych przygód z podróżami?
Warto więc się zająć tą jedyną niewiadomą, co i gdzie.
"Stworzenie", skąd pochodzi i kto nas i Stworzenie stworzył?
Dla porządku przypomnę budowę świata w ludzkim rozumieniu,
Wiemy że do tego jest potrzebny Stwórca-odtwórca boskiego planu.
Dzieje się to od Boga i Jego Źródła, którego reszta jest odbiciem,
A więc tak jak fraktale kolejne szczeble odbijają się w Wyższym.
Takie główne stopnie prowadzące z góry na dół to:
1. Boskie. 2. duchowo istotne. 3 istotne. 4. materialne.
Tak podaje ABD-RU-SHIN "W Świetle Prawdy"
Ten jasny środek to Bóg jako Źródło, bosko bezistotne i nigdy niezbadane,
A więc wszelkie dywagacje i porównania do Niego jest tutaj niestosowne.
To lekko ciemniejsze wokół Niego to Jego odbicie Bosko Istotne,
Wokół niego odbicie Duchowe, jako świadome duchowo istotne.
Jego odbiciem jest jako Duchowo istotne, jest to nieświadome,
A dalej jako już Materia Stworzenia subtelna i gęstomaterialna..
To w niej żyjemy, na obu poziomach i wielu wymiarach jednocześnie.
Warto tą hierarchię duchową zapamiętać, łatwiej będzie się poruszać.
Nie łudźmy się, że poza Stworzenie i jego plan duchowy,
Skąd jako nasiona duchowe wyszliśmy a wrócimy doskonali.
Wszystkie cztery są rozdzielone tą nieprawdopodobną odległością,
Mierzoną nie czasem, a częstotliwością światła z porażającą jasnością.
Na każdym poziomie nieświadome ziarno przechodzi proces,
Wzrostu świadomości do najwyższego poziomu możliwości.
Ale nikt z niższego, nie może przejść już do wyższego,
Więc nasienie ducha człowieka wraca tam skąd wyszło.
Czemu opisałem światy z grubsza bo we śnie je zwiedzamy,
Na każdym poziomie świadomości mamy odpowiednika.
Jedno jest pewne, że podczas snu nasza dusza dalej wędruje,
Potem do nas wraca, a przy obudzeniu może coś przekazać.
Dlatego symbol spirali czy też węża ma takie ogromne znaczenie.
A jak można widzieć nakładanie się światów w realu,
Another forest ramble at Aongatete, New Zealand.
There is much to learn from the unseen world.
Tena ra koe
https://www.facebook.com/gary.cook.58/videos/1050484251671359/
Czy sny są zapowiedzią dalszych przygód z podróżami?
Warto więc się zająć tą jedyną niewiadomą, co i gdzie.
"Stworzenie", skąd pochodzi i kto nas i Stworzenie stworzył?
Dla porządku przypomnę budowę świata w ludzkim rozumieniu,
Wiemy że do tego jest potrzebny Stwórca-odtwórca boskiego planu.
Dzieje się to od Boga i Jego Źródła, którego reszta jest odbiciem,
A więc tak jak fraktale kolejne szczeble odbijają się w Wyższym.
Takie główne stopnie prowadzące z góry na dół to:
1. Boskie. 2. duchowo istotne. 3 istotne. 4. materialne.
1. Boskie Bosko bezistotne = Bóg
Bosko istotne
2.Duchowo istotne świadome duchowo istotne
nieświadome duchowo istotne
3. Istotne świadome istotne
nieświadome istotne
4. Materia subtelnomaterialność
gęstomaterialność
Tak podaje ABD-RU-SHIN "W Świetle Prawdy"
Ten jasny środek to Bóg jako Źródło, bosko bezistotne i nigdy niezbadane,
A więc wszelkie dywagacje i porównania do Niego jest tutaj niestosowne.
To lekko ciemniejsze wokół Niego to Jego odbicie Bosko Istotne,
Wokół niego odbicie Duchowe, jako świadome duchowo istotne.
Jego odbiciem jest jako Duchowo istotne, jest to nieświadome,
A dalej jako już Materia Stworzenia subtelna i gęstomaterialna..
To w niej żyjemy, na obu poziomach i wielu wymiarach jednocześnie.
Warto tą hierarchię duchową zapamiętać, łatwiej będzie się poruszać.
Nie łudźmy się, że poza Stworzenie i jego plan duchowy,
Skąd jako nasiona duchowe wyszliśmy a wrócimy doskonali.
Wszystkie cztery są rozdzielone tą nieprawdopodobną odległością,
Mierzoną nie czasem, a częstotliwością światła z porażającą jasnością.
Na każdym poziomie nieświadome ziarno przechodzi proces,
Wzrostu świadomości do najwyższego poziomu możliwości.
Ale nikt z niższego, nie może przejść już do wyższego,
Więc nasienie ducha człowieka wraca tam skąd wyszło.
Czemu opisałem światy z grubsza bo we śnie je zwiedzamy,
Na każdym poziomie świadomości mamy odpowiednika.
Jedno jest pewne, że podczas snu nasza dusza dalej wędruje,
Potem do nas wraca, a przy obudzeniu może coś przekazać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz