niedziela, 10 sierpnia 2014

Co z ciałem?

Zdjęcie użytkownika Frank  Tellez.
 
Czy takie uderzenie światła, jak tu niewidzialnego meteorytu,
Zmieni nasze DNA aby móc zabrać je w formie krystalicznej?
Czy jak dawniej za każdym razem i bez niego się wzniesiemy:
 
Zdjęcie użytkownika Heaven and Hell.
 
To zasadnicze pytanie dla tych tutaj przywiązanych do niego,
Jak i dla młodych i tych, którzy się nim jeszcze nie nacieszyli,
Nawet dla mnie starego koncepcja jego odmłodzenia przyciąga.
 
Co do pozostania w nim i nie zmienionym to jestem zdecydowany,
Nic mnie tu nie wiąże materialnego, a najbliżsi jak uczucia istnieją,
Jak sam wierzę na każdym szczeblu Hierarchii Istnienia Stworzenia.
 
Listy stamtąd ks. Sedlaka fizyka potwierdzają moje przeczucia,
Przecież iluzja kwantowa może być w każdym miejscu Bytu żywa,
Za każdym razem idąc w dół i do góry, mam też inną wersję siebie,
A na jej ekranie wszystkich najbliższych i znajomych, bez wrogów!

http://tamar102.bloog.pl/id,342125945,title,Masywne-ataki-Ciemnych,index.html

"Albowiem ten kto umrze – zmartwychwstanie
i ten kto pozostanie żywym będzie żył wiecznie."

Daily Overview

A może jest z nami jak ze zdjęciami robionymi na papierze fotograficznym,
Jedna "stop klatka" jak to: Wenecji stanowi, to nasze jedno życie na Ziemi,
A jak być przestaje, zostaje zdjęcie wspomnieniem przeszłości gdy wracamy:
Do albumu zdjęć na regale, jakiejś kosmicznej Biblioteki Barbary Marciniak.

Jej książki dla mnie jako pierwsze tak nas opisywały,
Jako robaczki chodzące i czytające tutaj Księgę Życia!
Czytając Ją z wyższego pułapu układamy kwanty liter!

Tak samo powstawały legendy nabierające i nowego życia,
Jakby coraz to więcej osób dodawało swoją wersję zdarzeń.
Aż wreszcie znalazł ktoś druk utrwalania dla innych książek.

To piękna bajka, a myślę, że jak te legendy jest prawdziwa,
Czy przekazując je z ust do ust, czy teraz czytając książkę,
Czynimy podobnie, jak w rozmowie i życiu dodając swoje;
Czy kawałki z życia, czy doświadczenia, ale własną historię.

Tak to stajemy się współtwórcami całości Księgi Ziemi Życia,
Wpisując w jej karty własne wspomnienia, jak ja tu klawiaturą,
W iluzoryczny Internet boskiej sieci i własnych komórek ciała,
Które wszyscy z ekscytacją z wyższego będziemy mogli czytać!

Jak to niewielkie piękne miasteczko holenderskie miasteczko:

Daily Overview

Chyba życie jest takimi milionowymi zapiskami w sieci węglowej ciała,
Powielające nasze doświadczenia w nieskończoność tworzenia sieci bytu,
A wyciągane, jak zdjęcie z utrwalacza w postaci doskonałej krystalicznej?

 Nie wiem, ale mam nadzieję, że pobudziłem waszą wyobraźnię, jak i te zdjęcia:

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/daily-overview-projekt-ktory-pokazuje-piekno-i-kruchosc-naszej-planety/zjnmj


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz