Racje

 

'Rzeczywistość jest taka, jak ją postrzegamy.

Zawsze jest subiektywna, ale w miarę poszerzania 

naszej świadomości może stawać się obiektywna.

Kiedy to zrozumiemy, nigdy już nie będziemy 

musieli bronić swojego punktu widzenia.

Nie ma najmniejszego sensu dyskutować z czyjąś rzeczywistością, 

z czyimś systemem wartości, 

ponieważ dana osoba ma zawsze rację i my także mamy rację.

Oznacza to, że być może istnieje sześć miliardów rzeczywistości 

na tej planecie i każda z nich ma rację bytu.

Zrozumienie tego faktu mogłoby w jednej sekundzie 

zakończyć wszystkie konflikty i wojny.'

 

Im mniejsza w nas świadomość, tym okrutniejsza walka o racje,

Bo każdy na niskim poziomie ma ją, tak jak własny rym do zupy.

Gdy poszerzamy świadomość tą opartą na wiedzy podnosimy wibracje,

Nikt ich nie widzi w nas, a tylko w zachowaniu 'szczególnego spokoju'.

Niepokój jest głównie ich cechą, a więc zaczynają nas testować,

Czy wtedy kiedy coś mówią z przekonaniem, a my akceptujemy.

Nie wolno nam nic mówić innego, a szczególnie kontry, bo ją odrzucą,

Podejrzewając nas i słusznie o brak tego, co sami już zdobyli wiedząc.

Życie zawsze nam przytakuje, zawsze odpowiada 'tak'. 

Tak samo im jak i nam niezależnie od sytuacji i intencji.

Nie walczmy z nimi o racje, ale spokojnie mówmy swoje,

O dziwo za jakiś czas, powtórzą to bezwiednie jako swoje!

Wtedy nieświadomie podnosimy wibrację świadomości,
Nie tylko u siebie, ale i u tego, któremu ustępujemy rację.

A sprawa racji między ludzkiej staje się brzęczeniem much,
Nic nie mówiąc, puszczasz oko do samego siebie w sobie ...