Czy jesteśmy twórcami czy odtwórcami ról wcześniej zaplanowanych,
Jak programisty co wchodzi do komputera by sprawdzić wiarygodność?
Zawsze mnie to intrygowało już od czasów powstania komputerów,
Czy właśnie wchodząc w kolejny folder tak tworzymy kolejne światy?
Przecież wchodzimy do nich jak gdyby od środka z łona matki,
Podobnie dzieje się w królestwie roślin i w królestwie zwierząt.
Cały czas jesteśmy monitorowani i jak z 'góry' poddawani modyfikacjom,
Nie ma znaczenia jak my ich nazywamy, programistami czy aniołami Boga.
I stworzeni na mniejsze czy większe podobieństwo do Stwórcy,
Podejrzewam, że ten proces dzieje się stale i od zarania dziejów.
Gdy jednak tak popatrzymy na całość jak z lotu ptaka czy programisty,
Wszystko staje się jasne i celowe i przestajemy się już bać doświadczeń.
Wtedy zaczynamy żyć jakoby na nowo i przestać się bać konsekwencji,
Tym bardziej, że zgodnie z cyklem tworzenia przechodzimy przez fazę:
A więc odejdą z drugiej strony nasi domniemani twórcy,
A sami zaczniemy siebie udoskonalać już bez interwencji.
Jednocześnie musimy sobie uzmysłowić, że ciało fizyczne jest tylko formą,
Dla ciała krystalicznego, jak glina dla złota czy brązu w procesie wytapiania.
„Jeśli sataniści przejęliby Watykan, czy byście to zauważyli?”
Symbolika będzie ich upadkiem.
PIENIĄDZE
WŁADZA
WPŁYWY
UGRYZIENIE, na które nie ma LEKARSTWA -> NSA.
Q
# 997, 03 kwietnia 2018, 20:45:50
[Papież] będzie miał straszny maj.
Ci, którzy go popierali, zostaną wypchnięci na światło.
Ciemność do ŚWIATŁA.
PRAWDA.
Q
Wiele pytań rodzi się co do religii i jej powstania,
Z czasem ja jestem bardziej tolerancyjny dla nich.
Spełniały rolę sita dla odsiewu od tych idących jak barany,
Dla tych w coraz większej ilości tu obudzonych i światłych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz