DUCHOWE DRZWI

Niby wszyscy znamy drzwi, przez które można przejść do innych pomieszczeń,
Jednak nie wszyscy znamy duchowe drzwi czyli dźwięk, energię, Światło Boga.

Te które regulują nasze działania i otwierają nasz nowy sposób myślenia.
Furtka, po hebrajsku Shaar, co oznacza, podzielić lub otworzyć.
Otworzyć, znaczy – zostały zniesione bramy więzienia, można wejść dalej ...
w duchowej formie taki człowiek jest wolny od wszelkich ograniczeń,
może przeniknąć wyżej w swoje pola świadomości.

 

Dźwięk przeradza się w fale światła,
podróżuje przez wibrujące cząsteczki
i jest to naturalne prawo fizyki Wszechświata.
W rzeczywistości dźwięki są źródłem i mocą dla wszystkiego co istnieje.
W sferze duchowej to nasze rozumienie, duchowe bramy i drzwi,
które otwierają wnętrze naszej duszy, która jest i we mnie i w tobie i w nim ...
kiedy otworzysz duchowe drzwi jesteś posiadaczem Świadomości Chrystusowej.
Świadomość Chrystusowa to termin,
który dla różnych ludzi oznacza różne rzeczy.
Niektórzy używają go mając na myśli konkretną osobę – Jezusa Chrystusa,
ale ten stan przypisuje się osobom, które osiągnęły stan świadomości
na najwyższych płaszczyznach duchowych,
kiedy otworzyli duchowe serce, czakrę korony
i osiągnęli stan wyzwolenia.
Chrystus odnosi się do Światła, dziecka Boga.








Człowiek wyrósł wysoko z otchłani ciemności,
stał się drogocenną perłą, światłem prawdy,
jedyną drogą i życiem ...
człowiek odkopał swój wielki skarb zakopany głęboko w ziemi,
czyli posiada Świadomość Chrystusową.
Otwarte duchowe portale dają nam odpowiedź na odwieczne pytanie:
kim jesteśmy!
Otwarte duchowe drzwi to wieczne chodzenie w wierze,
miłości, pokoju, sprawiedliwości i prawdzie,
zawsze jest wokół takiej osoby duchowy klimat.
Duchowe portale są wewnątrz ciebie a nie na zewnątrz,
a kluczem do naszej duszy jest nasz stan bycia:
to kim jesteśmy w Bogu i tutaj na Ziemi!
Otwórz te drzwi do miłości i chwały,
pozwól przez nie prześwitywać
choćby jednemu promykowi światła.

 



Na przestrzeni wieków we wszystkich kulturach
ludzie dzielili się doświadczeniami, wiedzą i mądrością.
To wszystko otwiera drzwi do Wyższej Jaźni.
Odkopywali swój głęboko schowany skarb.
Ale w obecnym czasie pomimo,
że tyle się mówi o własnej duchowości
toczą się nieustanne wojny
między prawdziwymi uduchowionymi i ignorantami.
Ignoranci zawsze na przestrzeni wieków próbowali zgasić światło,
i na powrót zakopywali nasz prawdziwy skarb.
Aby tak się nie stało, prawdziwie dążący do mądrości i Prawdy
muszą dać swoją czystą intencję,
zrobić wszystko aby zwiększyć swoją wibrację,
niezależnie od tego co się dzieje na zewnątrz.

 


Prawda jest taka,
jeśli dałeś czystą intencję to już wybrałeś drogę,
więc pozostań jej wiernym i spełnij ten cel.
I musisz mieć wiarę w to co robisz
choćbyś na początku tej drogi nie widział żadnych wyników.
Przyjdzie czas i wszystko się przełamie,
oczekiwanie to najtrudniejsza część tego procesu.

Oczekiwanie i cierpliwość – niby, że nic nie robisz
a jednak ciężko pracujesz, niezależnie od tego co myślą inni.
Budujesz mury nowej energii,
odrywasz od siebie stare warstwy cebuli
i musisz przejść przez każdy jej poziom
aby dotrzeć do rdzenia.
Musisz przezwyciężyć jej silny zapach,
być gotowym na strumienie łez ...
i mimo wszystkiego dotrwać w tej pracy do końca,
zrobić wszystko aby zwiększyć własne wibracje.

Otworzyć drzwi do własnej duszy to potężne mistrzostwo
i musimy wiedzieć, nie da się tego zrobić w krótkim czasie
bez żadnych zakłóceń, bez walki z negatywnym zewnętrznym światem,
wiele rzeczy będzie cię zaciemniać ...
im więcej masz w sobie światła tym więcej będą z tobą walczyć!

Często będziesz ich ofiarą,
zrobią wszystko aby zniszczyć światło w tobie,
zaniżyć twoje wibracje!
Lecz kiedy masz czyste intencje
niezależnie co spotkasz na swojej drodze,
jak mocno cię sponiewierają,
osiągniesz swój cel!
I przypominam jeszcze raz,
nigdy nie wolno gubić swojej wiary ...
i pamiętaj, drzwi do Wyższej Jaźni otworzysz
kiedy kochasz swoje wewnętrzne dziecko,
tak jak matka swoje jeszcze nienarodzone
we własnym łonie.

/Znalezione przeze mnie w sieci, a autor nieznany/

W Wielki Piątek Natalia Kukulska na Instagramie zamieściła zrobione przez siebie zdjęcie.
Dla mnie - wspaniałe.
Dla niektórych jej followersów niedopuszczalne. Oburzyli się. 
Czy musiała im to robić w Wielki Piątek - pytali.

Zastanawiam się, co to zdjęcie robi niektórym wierzącym. 
Jak obraża ich uczucia? 
Myślę, że (ale to moja hipotezka): czują, że Jezus jest ośmieszony, 
a przez to oni sami są ze swoją wiarą ośmieszeni. 
Musi być ona na tyle niepewna, że każde odstępstwo od „kanonu wyznawania”, 
od „kanonu estetycznego” jest zagrożeniem.