wtorek, 3 kwietnia 2018

Prawdziwe światło



Wychodząc z tytułu co do postu zawsze podobnie to opisywałem, 
To, że nie ma innego światła poza naszym tym z naszego wnętrza. 

I to my rzucamy obraz siebie jak i innych z naszego projektora,
Z wnętrza, a na ekranie rzeczywistości jesteśmy rozszczepieni. 

Tak jak światło tęczy i tak jak w zwierciadle Kozyriewa,
Wszystko to nasze postrzeganie i ze środka dwóch luster. 

 A już reszta wniosków nasuwa się sama i ty wiesz, że nic nie zmienisz
Na samym ekranie, tylko we wnętrzu projektora i każdy ma ten swój. 

Ale to my rzucamy obraz postrzegania jak slajd na wspólny ekran,
I tak on jak film na ekranie daje nam zbiorową rzeczywistość bytu. 


Podejrzewam, że Słońce na niebie to nasze wspólne zogniskowane serca, 
Przez które światło się wydostaje i tworzymy go wspólnie w zwierciadle.

Tak jak dzieci zajączki na ścianie, już dawno to opisywałem,
Gdy po raz pierwszy zetknąłem się z odbiciami jak w lustrze.

Bo dwa lustra tworzą nasze nieskończone odbicia, 
 Ale dwa wklęsłe naszą rzeczywistość Kwiatu Życia.

 Zdjęcie użytkownika Dagmara Gajewska.

Jeśli tak jest jak to tłumaczę, że światło wypływa z nas samych,
Jakim prawem oddajemy dzieci w obce ręce i kapłanów religii?

Jak widać my sporni jesteśmy jako dorośli co do pojęcia Boga, 
A każemy wierzyć naszym dzieciom w jakiegoś nieokreślonego.

W sprzeczności zdefiniowanego jako kochającego i miłosiernego, gdzieś tam w niebie, 
Ale który oddał syna na pożarcie tłumowi jako ofiarę za innych szubrawców grzechy. 


Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Czy rozumiemy co dziecko myśli na wstępie życia i komu ma zaufać? 
Zamiast rodzicom jako wzorem życia, to odsyłamy do kapłana i religii.

Sami oddaliśmy w obce ręce nasze dzieci, które nam Bóg powierzył,
 A nasz autorytet rodzica prędzej czy później zdepczą i obcy i system.


Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

A przez to wypuszczamy z rąk rodziców dzieci przygotowane do systemu,
Nie indywidualne anioły tworzące życie tutaj w miłości do Stworzenia bytu.

http://igorwitkowski.com/IPts.pdf


„Żyjecie dziś w świecie, o którym nie chcecie wiedzieć, 
nie wspominając już o potrzebie wiedzy o tym, co dzieje się wokół was. 
Zrzekliście się mocy myślenia i nie wiecie nawet jak myślenie powstaje.”

"Świetlana Rodzina" B. Marciniak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz