środa, 14 lutego 2018

Nasze odbicie

Zdjęcie użytkownika Tajemnicze Miejsca na Ziemi.

Normalnie gdybyśmy widzieli jak dziecko zapatrzone jest w swoje odbicie w lustrze,
To moglibyśmy nim potrząsnąć, aby się ocknęło z letargu i mogło do nas tu wrócić.

Może w takiej sytuacji jest nasza Jaźń,
Nie mogąca nas dotknąć i potrząsnąć?

 

Staram się pisać poglądy potwierdzane własną praktyką doświadczeń, 
A więc nie tylko wierzę, ale jestem pewny, że istnieją światy równoległe.

Jak i to, że można się do nich przenosić w stresie, 
Np. podczas długiego hamowania samochodem.

Sam byłem jednocześnie w nim kilka sekund i kilka minut,
Tam czytając instrukcję Syrenki; o wolnym i ostrym kole…

Teraz zdarza się coraz częściej na granicy wybudzenia rano ze snu, 
Mieć świadomość innych podobnych, tak realistycznych jak to nasze.

Jak i pamięci o nich i mam wrażenie, że jest to na tej podobnej zasadzie,
Drgania kropki tej rzeczywistości, na całą płaszczyznę czasoprzestrzeni.

 Zdjęcie użytkownika Tajemnicze Miejsca na Ziemi.

W każdą stronę, jako odbicie dwóch wklęsłych luster drgań,
Tak jak to widać na zdjęciu powyższego drewnianego regału.


Jak widać warto dociekać takich spraw i mieć o nich świadomość,
Może choćby dlatego, aby w obliczu zagrożenia wybrać bezpieczną.

zwierciadło-kozyriewa-czasoprzestrzeń.jpg


No to sobie wyobraź, że stoisz pomiędzy dwiema ścianami dwóch luster i naprzeciw siebie,
A więc odbijasz się w nich w nieskończoność i poruszasz w nich z opóźnieniem czasowym.

Gdy rękami zamachasz to tworzysz ruch postrzegania,
A mając ruch przemyśl to jako ruch pozornym czasem.

 A następnie stwórz takie dwa wklęsłe wokół siebie i rozbij się na miliard siebie
W ruchu i włącz myślenie o nich, to które jako czas zmienia tak ich zachowanie.

Kluczami do tego jest nasze myślenie i postrzeganie, 
A całość jest podstawową zasadą hologramu.
/postrzegania z wielu punktów naraz/


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz