Stopniowo
stan wolny od utożsamienia się z umysłem zaczyna dominować
- i to jest piękne. Jednak umysł wciąż może pytać: "Dlaczego ja się nie budzę?"
Myślący umysł nawet nie wie, że się budzisz,
ponieważ to nie on jest tym, który się budzi.
To świadomość wycofuje utożsamienie się z myślącym umysłem
- nie jest już więcej przez myślący umysł pożerana.
- i to jest piękne. Jednak umysł wciąż może pytać: "Dlaczego ja się nie budzę?"
Myślący umysł nawet nie wie, że się budzisz,
ponieważ to nie on jest tym, który się budzi.
To świadomość wycofuje utożsamienie się z myślącym umysłem
- nie jest już więcej przez myślący umysł pożerana.
Tolle: Już jesteście w procesie przebudzenia...
"Świadomość
zwykłych ludzi przypomina przestarzałe radioodbiorniki
odbierające (i to z trudem) tylko jedną falę o niskiej częstotliwości.
W rezultacie tacy ludzie mogą dotknąć swoją świadomością
tylko kuchennych intryg czy cen kiełbasy.
Świadomość człowieka rozwiniętego jest podobna do najnowocześniejszego,
superczułego odbiornika radiowego, zdolnego nastrajać się na mnóstwo fal
o najróżniejszych zakresach, potrafiącego wyławiać
najsubtelniejsze sygnały o najwyższej częstotliwości."
"Pewność" - D. Wereszczagin
Czy rowerem czy motorem jedzie się najwygodniej środkiem drogi,
Bo tylko wtedy jak po cienkiej linii dojedziesz w spokoju równowagi.
odbierające (i to z trudem) tylko jedną falę o niskiej częstotliwości.
W rezultacie tacy ludzie mogą dotknąć swoją świadomością
tylko kuchennych intryg czy cen kiełbasy.
Świadomość człowieka rozwiniętego jest podobna do najnowocześniejszego,
superczułego odbiornika radiowego, zdolnego nastrajać się na mnóstwo fal
o najróżniejszych zakresach, potrafiącego wyławiać
najsubtelniejsze sygnały o najwyższej częstotliwości."
"Pewność" - D. Wereszczagin
Czy rowerem czy motorem jedzie się najwygodniej środkiem drogi,
Bo tylko wtedy jak po cienkiej linii dojedziesz w spokoju równowagi.
Przypowieść o własnej opinii.
Młody człowiek przybył do oazy, wypił trochę wody
i zapytał starca, który odpoczywał w pobliżu źródła:
"Jakiego rodzaju ludzie tu mieszkają?"
Starzec z kolei spytał młodzieńca:
- A jaki rodzaj ludzi tam mieszka, skąd pochodzisz?
"Wielu egoistów o złych myślach" odpowiedział młody człowiek.
"Znajdziesz tu to samo" - powiedział starzec.
Starzec z kolei spytał młodzieńca:
- A jaki rodzaj ludzi tam mieszka, skąd pochodzisz?
"Wielu egoistów o złych myślach" odpowiedział młody człowiek.
"Znajdziesz tu to samo" - powiedział starzec.
Tego samego dnia inny młody człowiek poszedł do źródła,
aby ugasić pragnienie z drogi. Widząc starca, przywitał się i zapytał:
- Jakiego rodzaju ludzie żyją w tym miejscu? Starzec zadał to samo pytanie:
- A jaki rodzaj ludzi tam mieszka, skąd pochodzisz?
- Piękny! Uczciwy, gościnny, przyjazny. Bolało mnie rozstanie z nimi.
"Znajdziesz tu to samo" - powiedział starzec.
Człowiek, który wysłuchał obu rozmów, zapytał:
"Jak możesz podać dwie tak różne odpowiedzi na to samo pytanie?"
Na co stary odpowiedział:
- Każdy z nas widzi tylko to, co jest w jego sercu.
żródło Natalia
Budzenie to budzenie z własnego postrzegania,
Do którego tak przywarł namiętnie nasz 'eguś'.
Nie musimy nic robić by się z czasu obudzić przedwcześnie,
Wystarczy być dobrym dla siebie i innych i pięć lat zaczekać.
Życie jednostki jest testem, który dotyczy jej odpowiedzi na tę Prawdę prawości.
Podobno Biblia o tym też mówi, jak ktoś czyta uważnie:
http://www.clearlywritten.net/polskie
- A jaki rodzaj ludzi tam mieszka, skąd pochodzisz?
- Piękny! Uczciwy, gościnny, przyjazny. Bolało mnie rozstanie z nimi.
"Znajdziesz tu to samo" - powiedział starzec.
Człowiek, który wysłuchał obu rozmów, zapytał:
"Jak możesz podać dwie tak różne odpowiedzi na to samo pytanie?"
Na co stary odpowiedział:
- Każdy z nas widzi tylko to, co jest w jego sercu.
Każdy, kto nie znalazł niczego dobrego w domu,
nie będzie mógł znaleźć dobrego tutaj ani w żadnym innym miejscu.
Jeśli
czegoś nie lubimy w otaczającym świecie, to przede wszystkim jesteśmy
zdenerwowani nie samym zjawiskiem, ale naszą opinią.
Światło i miłość dla wyższego dobra wszystkich!żródło Natalia
Budzenie to budzenie z własnego postrzegania,
Do którego tak przywarł namiętnie nasz 'eguś'.
Nie musimy nic robić by się z czasu obudzić przedwcześnie,
Wystarczy być dobrym dla siebie i innych i pięć lat zaczekać.
Życie jednostki jest testem, który dotyczy jej odpowiedzi na tę Prawdę prawości.
Podobno Biblia o tym też mówi, jak ktoś czyta uważnie:
http://www.clearlywritten.net/polskie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz