„Nie poruszacie się w czasie i przestrzeni.
To czas i przestrzeń przepływają przez was.”
Adamus
To czas i przestrzeń przepływają przez was.”
Adamus
Trudno sobie wyobrazić kapo obozu śpiewającego wesoło,
Ale zawsze można zaufać domostwu z którego słychać śpiew.
Gdy sam wypływasz na głębię oceanu miłości w sobie,
Niema możliwości, abyś sam trafił gdzieś na złą drogę.
To najczęściej poglądy mają wpływ na to co się nam tu wydarza,
Gdy mamy czas na zastanowienie wtedy zauważamy to korelację.
Ale wystarczy sobie to uświadomić i nie dodawać emocji energii,
A szybko same znikają nie nasycane naszym zainteresowaniem...
Nie do końca zgadzam się z poniższym zapisem treści,
Wydaje się, że cały czas tworzymy nowe i stare treści.
Możemy mieć wpływ nie tylko na cel i na sposób wyboru ścieżki,
Ale odnosząc się do zdobytego doświadczenia zmieniać przeszłość.
Wydaje się, że cały czas tworzymy nowe i stare treści.
Możemy mieć wpływ nie tylko na cel i na sposób wyboru ścieżki,
Ale odnosząc się do zdobytego doświadczenia zmieniać przeszłość.
Gdy chodziło tylko o te dwie ziemie, równoległe paralele,
Ale jest ich tyle, ile naszych wyborów dróg w jednym życiu.
Pewnie też, gdy zostawiamy ciało to i one przekształcają się w zapisy,
Które w nowym życiu trzymają nas jak gdyby w zarysach programu.
Nie wiem, czy aż tak potężni jesteśmy, aby je stwarzać sami,
Ale przecież to my jesteśmy tak nieudolni by tworzyć podziały.
Dlatego my wyobrażamy sobie Boga, który sam stwarza od razu ideał,
Ale i nasze własne dzieci wolą same coś tworzyć, niż gotowe zabawki.
My dorośli podobnie, każdy chce być kowalem swego losu
Ale nikt nie chce się przyznawać do ewentualnych błędów...
No cóż, tylu Polaków co poglądów i na wszystko,
To nie ułatwia nam życia, ale i nie stanowi zastoju.
'Disconnection from the true self traps us in misperceptions and illusions, but these illusions can dissolve in the face of honest contemplation. Honest contemplation is born from earnest desire to perceive the truth, which can be done through the marriage of concentration and meditation.
While this may sound like something out of a kung fu film or fortune cookie,
it still holds a profound truth. It reminds me of this quote by Bruce Lee:
Of course this is allegorical,
as the art I’m referring to is not the way of mastering
punching and kicking, but the art of meditation.
Pewnie też, gdy zostawiamy ciało to i one przekształcają się w zapisy,
Które w nowym życiu trzymają nas jak gdyby w zarysach programu.
Nie wiem, czy aż tak potężni jesteśmy, aby je stwarzać sami,
Ale przecież to my jesteśmy tak nieudolni by tworzyć podziały.
Dlatego my wyobrażamy sobie Boga, który sam stwarza od razu ideał,
Ale i nasze własne dzieci wolą same coś tworzyć, niż gotowe zabawki.
My dorośli podobnie, każdy chce być kowalem swego losu
Ale nikt nie chce się przyznawać do ewentualnych błędów...
No cóż, tylu Polaków co poglądów i na wszystko,
To nie ułatwia nam życia, ale i nie stanowi zastoju.
'Disconnection from the true self traps us in misperceptions and illusions, but these illusions can dissolve in the face of honest contemplation. Honest contemplation is born from earnest desire to perceive the truth, which can be done through the marriage of concentration and meditation.
While this may sound like something out of a kung fu film or fortune cookie,
it still holds a profound truth. It reminds me of this quote by Bruce Lee:
“Before I learned the art, a punch was just a punch, and a kick, just a kick.
After I learned the art, a punch was no longer a punch, a kick, no longer a kick.
Now that I understand the art, a punch is just a punch and a kick is just a kick.”
After I learned the art, a punch was no longer a punch, a kick, no longer a kick.
Now that I understand the art, a punch is just a punch and a kick is just a kick.”
Of course this is allegorical,
as the art I’m referring to is not the way of mastering
punching and kicking, but the art of meditation.
Nie chodzi by kopać uderzając robić to coraz bardziej artystycznie,
Chodzi o to, że praktyka medytacji uczy nas robienia tego naturalnie.
To naturalne, to ta święta geometria i matematyka,
W harmonii z naturą samą i naturą naszego ciała.
Wtedy natura jak gdyby otwiera swoje podwoje szeroko,
Przecinamy ją jak nożem masło bez jakiegokolwiek oporu.
A co do poglądu na pojęcie 'Boga' tłumaczy świetnie Adamus;
http://tamar102.bloog.pl/id,365113942,title,MATERIALY-KARMAZYNOWEGO-KREGU,index.html
'Niektórzy nazywają je Kosmiczną Świadomością, Przełomem.
Każdy ma inne doświadczenie, a wszystkie doświadczenia ewoluują.
Wszystkie one ewoluują, dopóki pewnego dnia nie uświadomicie sobie,
z braku lepszych słów, że jesteście Bogiem także – zastąpcie słowo „Bóg”
słowem Duch, Theo czy innym – dopóki nie uświadomicie sobie w danym momencie,
że ta niewiarygodna świadomość, samoświadomość,
jest czymś, czego nikt nigdy wam nie dał.
Tak naprawdę nigdy nie zostaliście stworzeni i nigdy nie będziecie niestworzeni.
Umysł doznaje szoku na wieść, że nigdy nie byliście stworzeni.'
'No a wtedy, rzecz jasna, człowiek pyta: „Wobec tego skąd ja się wziąłem?”
Mimo że właśnie powiedziałem, że nie zostaliście stworzeni.
Jak wobec tego mielibyście się skądś wziąć? „No tak, ale gdzie jest mój początek?”
Nie macie początku, byliście zawsze. „Jak to możliwe, że byłem zawsze?
Co mnie stworzyło?” Nic.'
Czy takie poglądy są rewolucyjne, dla nas to chyba już nie?
Bo my już wiemy, że jesteśmy Obserwatorem samych siebie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz