To fakt, że to 'grzech', bo te podziały na dobro i zło,
To brak równowagi i ocena, jako wytwory umysłu.
Ale sam umysł nie kwestionuje opozycji i tła,
Tylko to co mu się nie podoba w danej chwili.
Ale sam umysł nie kwestionuje opozycji i tła,
Tylko to co mu się nie podoba w danej chwili.
Lucyfer ma inne spojrzenie na doświadczenie, nie własne, a cudze,
Dlatego jedynym grzechem jest tu nieuwzględnienie zdania innych.
Ale nasz umysł to osobna jednostka i nie cierpi narzuceń...
Ale nasz umysł to osobna jednostka i nie cierpi narzuceń...
Grzech to tylko pojęcie naszego ego, co nam tu doskwiera,
A gdy przestaje to nawet zaczyna być już przyjemnością.
A że to nasze życie to próba grzebania jak w obrazie lustra,
To nie warto go zmieniać i emocjonować się tracąc energię.
A więc to grzechu jako takiego i robienia krzywdy innym nie ma,
Bo to tylko obraz wracający do nas naszych myśli, a nie krzywda.
Gdyby człowiek w to uwierzył, to nawet by nie próbował,
Wiedząc, że to co on czuje to prawda, a to co inni to iluzja.
Krzywdząc siebie samego nie widzimy aby ktoś za nas cierpiał,
Wręcz odwrotnie czasami zbiera się grupka szczęśliwej gawiedzi.
Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego ludzie przyglądają się kaźniom,
Szczególnie w tych dawniej pokazywanych jako skutkach Inkwizycji.
'Święta' Inkwizycja,' czy 'święte' Oficjum i ta gawiedź ciekawskich,
A na koniec spadek adrenaliny i ulga, że to nie byłem ja i jeszcze żyję.
Bóg jest zawsze w Tobie.
Odczuwaj Boga pracującego w Twoim sercu,
Odczuwaj Boga pracującego w Twoim sercu,
przez Twoje serce i jako Twoje serce.
-Roxana Jones
-Roxana Jones
Ale wtedy nie będziesz grzeszyć, chyba że w jego imieniu,
Współczuję tym co to robili i stąd wiem jak teraz cierpią.
Bo nie byłoby sprawiedliwości dla tych co kiedyś zło czynili,
A teraz w następnych wcieleniach zaznawaliby rozkoszy bytu.
Dlatego patrząc teraz na cudze nieszczęścia, a nawet dzieci,
Czuję zrozumiałe współczucie co do swoich kiedyś błędów.
"Ulżyć cierpieniu czyjegoś serca oznacza zapomnieć o swoim własnym."
Abraham Lincoln
Abraham Lincoln
Budzi się świadomość, a głównie niechęci do pośredników;
Jak i do władzy pod pretekstem bezpieczeństwa obywateli.
Pośredników bankowych jako dawnego żyda i kapłana dla naszej duszy,
To tak jakbyśmy byli dziećmi rządzonymi przez szurniętych dorosłych...
Uwolnijmy się od pośrednictwa wymuszonego i dorośnijmy!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz