Jedni szukają w gwiazdach, kartach tarota, czy u wróżki w przepowiedniach,
Drudzy nie wierzą w takie bajki i nie zwracając uwagi na cokolwiek w życiu.
Wszystko to wzięło się z marzeń umysłu i pragnień zachowania,
Na zawsze z tego, co już się ma i co się z takim trudem zdobyło.
I to jest sedno wszystkiego, tj tego, aby się do niczego nie przywiązywać,
Bo każde przywiązanie to piasek w tryby maszyny przeznaczenia i czasu.
Bo każde przywiązanie to piasek w tryby maszyny przeznaczenia i czasu.
Pod przeznaczeniem kryje się jednak sens bytu jako prototypu,
Zawsze mnie interesowało determinizm niby jakiś przypadków.
Nic nie dzieje się bez przyczyny, ktoś to śpiewał,
Nie ma przypadków w życiu jak i w komputerze.
Wiara i miłość, to dwa worki do których każdy co chce wrzuca,
Jednak musi być jakaś struktura, prototyp tego co się ma i dzieje.
To jedyna moja nadzieja związana z wolności wolną wolą,
Że to co tworzymy w takim chaosie jest jedynie prototypem.
To świadomość prawdopodobnie się bawi i szuka właściwych rozwiązań,
Potem przychodzą uczucia i sklejają to, co jest warte uwagi i z miłością.
Inaczej myśląc nie dałoby się strawić, co ludzie mówią i czynią,
Nie chcę nawet myśleć, co sami o tym myślą, wolę nie wiedzieć.
Cała nadzieja, że cały ten śmietnik nie będzie trzeba sprzątać,
Rozpadnie się naturalnie, gdy przestaniemy to nasycać energią.
Dlatego takie ważne jest aby też nie rozpowszechniać złe wieści,
Są tacy co je miłują i rozpowszechniają i jak mogę udostępniając.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz