piątek, 28 kwietnia 2017

Wzniesienie

Zdjęcie użytkownika Anna Ślusarska.

"Gdy Dawid zdejmie dzisiaj swój kostium pirata, 
to bynajmniej nie będzie oznaczać to, 
że powróci do swojej prawdziwej tożsamości. 

To będzie jedynie powrót do innej roli - do postaci o imieniu Dawid, 
ale dzięki tej chwili udawania kogoś innego niż Dawid, 
jakaś jego cząstka będzie później pamiętać, 
że żadnego Dawida tak naprawdę nie ma."

"Dajcie sobie zatem spokój z postrzeganiem siebie jako Pete'a, Dawida czy Mary. 
Uwielbiam Pete'a, ale uwolnijcie się już od niego. 
To bynajmniej wcale nie oznacza, że macie go zniszczyć. 
Dobry Boże, nie. Po prostu odpuście go sobie. 
Przejdźcie na drugą stronę Pete'a."

Zdjęcie użytkownika Anna Ślusarska.

A to mówił Adamus o tym w 2011 roku. Sześć lat temu. I wszystko to na nic?.
Nie do końca bo ego podobnie jak Hal w Odysei Kosmicznej nie chce umrzeć.

Jak można się uwolnić od kogoś, kto w nas tutaj żyje?
Stąd wszelkie trudności jakie mamy z Wzniesieniem.

Można jedynie sugestią, że się go z sobą zabierze,
Jak będzie grzeczny jako dziecko i obiecując kino.

Zdjęcie użytkownika Anna Ślusarska.


Jesteśmy w sytuacji skoku z gniazda kaczki na wysokim drzewie,
Prawie zaraz po urodzeniu za sprawą nawoływań matki do wody.




Jednak co ciekawe to historia z okiem Horusa,
Zamknięta w naszej czaszce głowy pośrodku.

oko horusa

Gdy złożymy do kupy wierzenia i świętą geometrię,
Może być że naszą świadomość zamyka oko Horusa.

To krąg podobny do kamiennych z 64- ma elementami,
W układzie podobnym do Kwiatu Życia Melchizedeka. 


8 do kwadratu 64 zaklęty krąg rozdziału równoległych światów,
Jak krople w oceanie wszechrzeczy rozdzielone okiem Horusa.

Jeśli z niego wyjdziemy to jak ryba zamknięta w akwarium w oceanie,
Która dopiero zacznie wypływać do samego nieograniczonego oceanu. 

Pokonując zaklęty fraktalny krąg sześćdziesięciu czterech zamkniętych,
Strażników jako oka Horusa w naszej szyszynce jako pieczęć postrzegania.

Dla ciebie istnieje świat taki, jaki postrzegasz swoim rozumieniem,
Aby wyjść z niego trzeba podnosić wibracje poszerzając świadomość.

https://www.odkrywamyzakryte.com/wp-content/uploads/2017/03/17692329_698237137030486_1473077233_o-324x400.jpg

 Gdy uwolnimy się od fraktala Pete'a, czy Dawida,
Staniemy się świadomi 'tu i teraz' i ich wszystkich.

Zdjęcie użytkownika Marek Kaszuba.

Ale jedynie to taką metodą wewnętrznego wzniesienia i w poszerzonej świadomości,
Nie jest ciągnięcie za włosy niezdecydowanych i nie gotowych po drabinie Jakubowej.

To jest wyjście z kręgu 64 postrzegań rzeczywistości Kwiatu Życia,
Dla kogoś nie rozumiejącego św. geometrii jest wyjściem z Matriksa.

Mnie się udawało pod wpływem leków szpitalnych,
Wędrować po światach równoległych jak ta pszczoła.


To boska podróż z kwiatka na kwiatek i jak z kropli do kropli,
Ale nie z całości programu jak ja, za drugim razem defibrylacji.

Wtedy miałem uczucie, że jestem całością programu,
A może jedynie najwyższym fraktalem?  no nie wiem..


Na jednym forum przeczytałam taki komentarz, napisała do mnie koleżanka:
"Wydaje mi się, że dzieci nie ma nie ze względów ekonomicznych, ale kulturowych.
Dzisiaj są passe i wiecie co? Jakoś mnie to nie martwi.
Na tak głupim świecie dzieci nie powinny się rodzić."
Zgadzam się w 100 procentach. -dopisała

"Dlatego powoli się kończy jako cywilizacja, jako nie jedna już wcześniej"
- odpisałem
A Ona: 'Taka cywilizacja jaka jest teraz, lepiej żeby się skończyła.
Im prędzej, tym lepiej'.

Chyba za nią potwierdzę, bo w taką dzisiejszą pogodę,
W moje 76 urodziny mam typowe objawy ciężkich nóg.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz