Teraz

Po co się upokarzać za grzechy zgodnie z literą KK i oddawać energię? 
Wystarczy uśmiechnąć się ze zrozumieniem, że to było i doświadczenie..

A to wtedy zatrzymamy ten stale pulsujący powyższy stanu obraz,
Przypominający nam poczucie winy tego, co już było i nie będzie.



Wtedy znajdzie się anioł, który to nam z pleców zdejmie,
Zabierze go w miejsce, którego nie było i nie będzie, bo:

PRZESZŁOŚĆ JEST TYM CO JUŻ MINĘŁO ;-)
A PRZYSZŁOŚĆ JEST TYM CO JESZCZE NIE NASTĄPIŁO
ANI JEDNO ANI DRUGIE NIE ISTNIEJE ;-)
TERAŹNIEJSZOŚĆ JEST TYM CO JEST



Teraz jest chwilą, która przez czasoprzestrzeń przepływa,
To ta chwila, kiedy trafiasz w nią jak podczas gry w serso.

Czy można takiej małej chwili poświęcić całe swoje życie?
No ale to przecież tylko obraz narodzony z chemii w mózgu.



To fakt, że przez nas zatrzymany jak w kadrze,

Rozciągnięty jak mgła wcześniejszych zdarzeń.

Ale one również były takim samym obrazem postrzegania,

Wcześniejszym, którego już nie ma bo jest wspomnieniem.




Ciekawe, że to my posiadamy ten wspaniały dar odtwarzania,
I zakładania woalki wspomnień na to co się wydarza w teraz.

Kiedyś zrobiłem dwa filmy na tej samej szpuli od kamery,
Po powrocie z Bułgarii film odtworzyłem zdumiony obrazem.

Obrazy dwa nakładały się na siebie i były względnie wyraźne,
Teraz dochodzę do tego, że mózg je odbierał jakby jednocześnie.




Tutaj i to w teraz, gdy obrazów mózg posiada w pamięci nieskończoność,
Zastanawiam się jak sobie z nimi radzi i dlaczego wybiera te co pamięta.

Zamiast odbierać tylko takie aktualne w kółku sersa,
A pozostałe odrzucić po porównaniu jak małe dziecko.

Więcej z tego już może wyjaśnić kolega z fejsa i dawnych jego książek,
Ma bardzo zdrowe podejście do regresingu karmicznego, a nie hipnozy.

Hipnoza może coś odtworzyć, ale potem zablokować,
Auto regresing jako przeżycie odblokować i usunąć.

Zresztą na ten temat można nie wiele powiedzieć,
Jedynie to, że pacjent sam musi o sobie decydować.

Osobiście właściwie jednorazowo zafundowałem sobie kilka i to na raz,
Nieopacznie zadając sobie dwa pytania i noc miałem w pół śnie z głowy.

Zaspokoiłem swoją ciekawość i na tym skończyłem,
Dostałem dokładną odpowiedź, dlaczego i co robiłem.

Były one połączone w dwa pęczki z sobą powiązane ściśle,
I dały podstawy do sądów, co do mojego rodziny i zawodu.

Zaspokoiły moją ciekawość, a teraz nikną w pamięci,
Abym przez ich obraz nie zaciemniał mi obraz TERAZ.

Istnieje teoria, że nie tylko inkarnacja następuje z nowym ciałem,
Okazuje się, że ta cząstka którą nazywamy duszą może się wymieniać.

Tak jak następuje zamiana pilota w samolocie na służbie,
Zazwyczaj nie podczas lotu a tylko na chwilowym postoju.

Mnie to się zdarzyło wielokrotnie, stąd ograniczona pamięć co do przeszłości,
Głównie dzieciństwa, ale i dorosłości w trakcie chwilowej utraty świadomości.

Zapewne to się odbywa jak w tu i teraz i w dramatycznej traumie,
W czasie operacji, czasami głębokiego snu, chwilowego zasłabnięcia.