czwartek, 29 sierpnia 2013

Wiem..




Wiem, że ludzie mi nie uwierzą, że świat to Maja iluzja umysłu,
Więc staram się tłumaczyć tak jak młodzieży gier na kompie,
Tam mamy czystą iluzję 1 na 1 gracz i klawisz w naszym ręku.

A gdyby tak jedną myszką poruszać nieskończenie ich wiele?
Nie da się, chyba, żeby dać im odrobinę naszej wolnej woli.
A na sam początek program zdobywania energii przez zjadanie,
Wypisz wymaluj sytuacja tak jak w horrorze kiedy żyły dinozaury!

Interesujące wcielenia w nie i w pozytywnych zjadaczy trawy,
Szybko by się nam znudziły, a więc tworzylibyśmy wyobrażenia,
Jako ciąg pokarmowy aby to wszystko nie przerosło wyobraźnię.

Ilości same muszą się kontrolować,
Jakość wybierana z naturą rzeczy,
A całość programem jej stabilizacji..

Nie będę was dalej nudził bo sami możemy sobie resztę dośpiewać,
Widocznie ten gatunek ludzki stał się najatrakcyjniejszą wycieczką,
A wrażenia bycia okrutnym, żarłocznym, tęgim i skąpym dla innych,
Biorą górę ponad wszystkimi więc stąd takie nasze teraz przeludnienie.

Myślę, że znów doszliśmy do jakiegoś punktu krytycznego,
Tak jak z dinozaurami, bo możemy również korzystać z gier,
Które mogą interweniować pośrednio jak Elochimy w Biblii,
Zmieniając kod genetyczny, czy otwierając zastałe pakiety..

Jedni mówią o końcu jednej gry i rozpoczęciu następnej,
Inni o ciągłym lub gwałtownym procesie naszej transformacji.

Ja jestem za tym drugim, bo ten świat naprawdę jest teraz piękny,
Ale jak wyselekcjonować oddzielając te jasne od ciemnej strony?
Jedno jest tłem dla drugiego, a dwoistość jest największą atrakcją,
Sądzę, że można się odnaleźć, gdy się chodzi samemu w równowadze!

Pamiętajcie, że gdyby świat cały się walił to jest to iluzja z której wychodzi się cało!






To tak dla przykładu jest piękna wizja przyszłości naszej planety,
Gdybyśmy podobną do niej nosili sercu do zmiany paradygmatu,
Świat zmieniłby się za sprawą myśli naszej woli w naszą tu średnią

Myślę, że to się już dzieje, ale niewidocznie dla innych,
Bo przecież my ich ożywiamy z serca na własnym ekranie.
Gapimy się w niego szukając na nim zmian, a to jest pułapka..

Ekran się zmienia na podstawie naszych uczuć myślenia,
Więc zwracajmy uwagę na własne uczucia, bo są pędzlem,
To one ożywiają te postacie szczególnie - naszych bliskich,
Wylewamy nas nich nasze frustracje i niepewności, a więc...
To właśnie oni okazują je nam właśnie tak jak najjaskrawiej!

Możemy jedynie i to w wnętrzu własnym przebaczyć im wszystko!
Przywołać miłość jak czarodziejską różdżką i zmienić ich na dobre.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz