czwartek, 15 sierpnia 2013

Brama


Tylko musisz ją dostrzec tu sam w przestrzeni, jako Kwiat Życia,
To cała tajemnica istnienia podróży za pomocą ciała świetlistego,
Nie da się podróżować jak w s.f. Star Track'u fizycznym ciałem,
Musisz go przetransformować z węglowego w ciało krystaliczne!

Właśnie to widocznie miała mi do przekazania mojej duszy Wyższa Jaźń,
Pokazując tutaj jak można się przemieszczać świadomością w wymiarach,
Nie da się siebie przenicować na wylot zmniejszając się do nano - rozmiarów,
Przykładowo pyłku kwiatowego i fizycznie w wewnętrznym własnym świecie latać.

Tak też sobie wyobrażam przyszłe podróże świadomością w iluzji,
Chyba to podpowiadały nam filmy s,f. i wiedza tajemna przodków,
Kwiat Życia, tak często występujący na gruzach starych cywilizacji,
Pokazuje drogę we własnym wnętrzu do odszukania, nie na zewnątrz!

"Patrz w głąb siebie" wołały wszystkie religie i kazały się żegnać,
Robiąc różne znaki i zaklęcia na wysokości naszego serca czary,
No bo jak wytłumaczyć chłopu, by zamiast tam zaglądać, nie orał?
Archeologowi by w sercu szukał artefaktów i w ziemi, nie grzebał?

Teraz też rozumiem, że brama się otwiera za sprawą miłości do samego siebie,
Nie ma co szukać na ekranie w kinie paprocha, a tylko usunąć go z projektora!

W świetle własnych doświadczeń wielokrotnej szpitalnej defibrylacji,
Zrozumiałem jak to działa i jak trzeba być ostrożnym i umieć wrócić,
Pierwszy raz mi się to zdarzyło lata temu i w Syrence podczas jazdy,
W dół długo z Bańskiej Bystrzycy za sprawą rozgrzanych hamulców,
Tj. w chwili nano tej sekundy czasu byłem w dwóch miejscach na raz,
W samochodzie fizycznie, a świadomością w domu czytając instrukcję:
W rozdziale; jak włączyć 'ostre' koło podczas jazdy na 'wolnym kole'!

Z tego też wynika jak ważna jest wiedza o tym, by z powyższego stanu,
Gwałtownie nie wybudzać nasze dzieci z takiego stanu świadomości bytu,
To w takim stanie sam piszę i robią to nieświadomie artyści i twórcy kultury,
To stan tzw. teta, kiedy umysł jest uśpiony chwilowo i mamy kontakt z duszą!

To w taki stan skupienia medytacyjnego modlitwy wprowadzają nas religie,
Czemu nie mówią nam o tym? To proste, zagarniają nas do pracy niewolniczej!

Gdyby każdy z nas wiedział, że jest twórcą budowy własnego Kwiatu Życia,
Całe pośrednictwo w tym procederze stałoby się nie możliwe i nie potrzebne!

Ale...




"Ktokolwiek posiadł wiedzę, a brak mu wnętrza – nie posiadł NICZEGO”
Zachęcam do przeczytania książki "Wolna wola" Dr Tomasza Chałko....

Jaki jest Cel naszego Istnienia ?
„Ktokolwiek szuka – znajdzie”

 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz