,,(...)
wielu z was powstrzymuje się przed tworzeniem, przed przyzwoleniem na
to,
żeby energia wam służyła. I muszę zapytać, dlaczego? Dlaczego?
Zachodzi, moi drodzy przyjaciele, taka piękna transformacja,
kiedy
energia zaczyna wam służyć, kiedy rozumiecie, że nie musicie niczym
manipulować.
Tak pięknie jest uświadamiać sobie, gdy napawacie się
widokiem przyrody w czasie spaceru,
że energia wam służy.
Nie myślcie o
tym w kategoriach dobrodziejstw wypływających z tego dla waszej
biologii,
albo dla waszego portfela.
Idźcie na spacer przed naszym
następnym spotkaniem i uświadomcie sobie,
jak przyroda wam służy, jak
oto wędrujecie pośród swojej własnej kreacji
i jak bardzo jesteście
świadomi siebie”.
- Adamus Saint-Germain
- Adamus Saint-Germain
Codziennie to robię w lesie bo jadąc do niego z radością,
Patrzę nie na to co widzę tylko z czułością czuciowiedzy.
Wiem już wtedy, że nie jestem sam, czuję jakieś istoty obok,
Czasami to one manipulują owadami, aby przykuć mój wzrok.
Czuję się jak na Karaibach, gdy nurkowałem płynąc do atolu,
Czując, że jestem obserwowany, ale to ryby pływały za mną.
Tak samo jak pies za śladami poprzednika na spacerze,
Zastanawiałem się czemu ja nie widzę więcej i szerzej.
Raz poznałem taką osobę, co sama widziała skrzaty,
Gdy się obróciła za nimi, kiedy wyczułem obecność.
Mówiła, że to tylko od nas zależy czy zwracamy na nie uwagę,
Wtedy pojawiają się częściej i zależnie od naszych myśli reagują.
Stąd się wzięły ludowe opowieści o nich jako żywiołakach,
Czasami dość groźne bo dostosowujące się do naszych wibracji.
Ale to my mamy wolną wolę, a więc muszą się do nas dostosować,
Niektóre ludy na Haiti i innych wyspach nadużywały ich jako voodoo.
Za sprawą wolnej woli oddawanej innym możemy sami tracić energię,
Bo to my jesteśmy twórcami myślokształtów i nadajemy im swe prawa.
Sprawa jest na tyle poważna, bo nas potem doją z energii jak te krowy,
Prawdopodobnie nikt inny jak nie my stworzyliśmy cywilizacje obcych.
Siedzą w nas jako wszelkiego rodzaje pasożyty i robaki,
I tylko naszą wolną wolą możemy je usunąć świadomie.
To nie czary mary, ale nasza wolna wola je stworzyła, a teraz je karmi,
Bo wszystko przez nas jest stwarzane, a Stwórca daje tylko możliwości.
Jeżeli ze swego wewnętrznego projektora je tworzymy to i z ciał,
To w nich siedzą astralne byty w astralnym, a w fizycznym pasożyty.
To jest tylko moja koncepcja, jeśli jest Stwórca i jego odbicie,
Na różne sposoby istot odtwarzanych tak jak w boskim lustrze.
To każdy z nas jest tego rozszczepialną soczewką na nieskończone sposoby,
Możesz się w tym odbiciu utożsamiać tak z robakiem jak i z samym Stwórcą.
Zawsze jesteś Jego jakimś odtwórcą, i to na wielowymiarowych poziomach bytu,
Wolna wola kim jesteś i kogo odtwarzasz, ale potencjały masz wszystkiego w sobie.
A więc glizda w trzewiach, będzie w astralu potworem z Diuny,
Tak samo jaszczurka tutaj na łące będzie tam smokiem latającym.
Dlatego przestrzegałem moje dzieci przed pochopnym zabijaniem os i mrówek,
Przypominając im bajkę Guliwera i jego dwa światy, jak i ich odwrócone role.
To w nich siedzą astralne byty w astralnym, a w fizycznym pasożyty.
To jest tylko moja koncepcja, jeśli jest Stwórca i jego odbicie,
Na różne sposoby istot odtwarzanych tak jak w boskim lustrze.
To każdy z nas jest tego rozszczepialną soczewką na nieskończone sposoby,
Możesz się w tym odbiciu utożsamiać tak z robakiem jak i z samym Stwórcą.
Zawsze jesteś Jego jakimś odtwórcą, i to na wielowymiarowych poziomach bytu,
Wolna wola kim jesteś i kogo odtwarzasz, ale potencjały masz wszystkiego w sobie.
A więc glizda w trzewiach, będzie w astralu potworem z Diuny,
Tak samo jaszczurka tutaj na łące będzie tam smokiem latającym.
Dlatego przestrzegałem moje dzieci przed pochopnym zabijaniem os i mrówek,
Przypominając im bajkę Guliwera i jego dwa światy, jak i ich odwrócone role.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz