Skąd się biorą choroby jak z nietolerowania i zgody podświadomości,
Najwięcej
samo przekonanie i sugestia leczy, jak i wywołuje choroby.
A na to dowodem jest placebo, na ogół daje szanse pięćdziesiąt na pięćdziesiąt,
Gdy poddawani pacjenci dostają coś, czego nie wiedzą np. lek w płynie i woda.
Podświadomość tylko
nas się słucha i to bez naszego polecenia,
Jak i zgody nie ma
choroby, podobnie jak i samego wyleczenia...
Nie wiem czy podświadomość wie za co tu jesteśmy wdzięczni,
Ona się cieszy wyczuwając nasze uczucia o naszym szczęściu.
Jak wiecie dostałem niezłą lekcję z dokumentami i czułem wdzięczność do znalazcy,
Ale przyczyną tych okoliczności była blondynka sprzedająca sprzęt rehabilitacyjny.
Idąc na takie spotkanie i słysząc o naciągaczach słuchałem się podświadomości,
Byłem ostrożny i zarazem skupiony i chciałem mieć to za sobą i jak najszybciej.
Czułem, że mam to zrobić i podpisać umowę, a po dwóch tygodniach zabawy zwrócić,
Jednak tym musiałem się odsłonić, że to zrobiłem bez wahania przyglądając się sprawie.
Bardziej interesowały mnie uczucia samej dziewczyny i wewnętrzny konflikt,
Czułem po prostu, że nie jest tak przekonana o 'czystości' transakcji jak kolega.
Wiele mówimy o winie i karze, natomiast mniej o sumieniu,
Religie dużo mówią, jak wszyscy o cudzym, ale nie własnym.
Sama religia praktycznie jej nie ma, ale mają ją członkowie,
To oni rozliczają się we własnym sumieniu podświadomości.
Ale jak można kochać siebie zapominając o podświadomości przyjaciela,
Który jest połączony ze wszystkimi istotami i nie tylko ludźmi i bliskimi.
Wyczuwałem u niej konflikt z podświadomością która cierpiała,
Nie rozumiejąc czemu coś ona robi czego nie uważa za słuszne.
Było mi jej trochę żal potem długo rozmawialiśmy telefonicznie,
Nawet podejrzewała, że może jestem podstawiony z konkurencji.
W końcu jakby się odsłoniła mówiąc, że ma dość tych wyjazdów,
Że musi odzyskiwać siły uprawiając jogging i biegając po parku.
Nie wiem, co się z nią stało, gdyby zmieniła pracę, to cieszyłbym się bardzo,
Może czyta moje Myśli i się pochwali, że to zrobiła, ale mam i wątpliwości.
Właśnie z utratą moich dokumentów, które z dowodem stanowią kąsek dla RODO,
Nikogo nie podejrzewam, ale wiem, że się wszyscy uczymy od siebie nawzajem.
Podświadomością jesteśmy Jednością jak uczą Kahuni,
Pomagamy sobie na różne sposoby tak w śnie jak na jawie.
Podświadomość jest częścią Stworzenia i podległą tu naszej wolnej woli,
Tylko my możemy coś zmieniać i nawzajem sobie pomagać przykładem.
Zapisem i zbiorem wszystkich naszych doświadczeń i ich wszystkich historii,
Połączoną z całą kroniką wszystkiego Akaszy jako zbiorem Księgi Życia Ziemi.
Zapisem i zbiorem wszystkich naszych doświadczeń i ich wszystkich historii,
Połączoną z całą kroniką wszystkiego Akaszy jako zbiorem Księgi Życia Ziemi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz