"Każda religia była wymyślana dla sprawowania władzy nad
społecznościami,
społeczeństwami, później dla forsy a zawsze dla
wygodnego życia.
Nie mam cienia wątpliwości, że ludzi i wszystko co
człowieka otacza stworzyła niepojęta siła stwórcza którą jedynie umownie
słowem Bóg możemy określać.
Przypisywanie więc Bogu ludzkich cech jest
niegodziwością
a uzurpowanie sobie wiedzy na temat tego "co Bóg miał na
myśli"
wynika z pełnego arogancji przeświadczenia człowieka o
graniczącej z doskonałością,
jego wyższości nad innymi gatunkami.
To my,
ludzie, stworzyliśmy sobie boga na wzór
i podobieństwo własnych
niedoskonałości
i dla usprawiedliwienia skutków tychże.
Jestem duszą co
ma ciało a nie ciałem co ma duszę
i to decyduje o tym, że każdego dnia
dokonuję wyboru pomiędzy dobrem i złem."
Władza nad ciałem bierze się prosto z władzy nad duszą,
Nie raz to było pokazane w historii świata i bez wniosków.
Tłum w swej prostocie szedł do kapłanów i świątyń,
Głownie wtedy by odreagować na zmiany żywiołów.
By znaleźć winnego i na nim skupić swój gniew za niesprawiedliwość,
Pokazuje to szereg filmów dotyczących wiary Azteków czy też Majów.
https://ciemnanoc.pl/2013/11/29/klucz-do-alchemii-upadlych-mandala-cienia-cz9/
Ego wie już, że ma swoje alter ego, ale nie potrafi go przepracować
co powoduje wewnętrzne zmagania dobra ze złem,
rywalizacja ego z cieniem, wyrzuty sumienia,
samokaranie się za uleganie „złu”.
Mechanizm wewnętrznej kary i nagrody,
który ma za zadanie dyscyplinować człowieka,
uchronić przed szeroko pojętym „złem”
i zapewnić powodzenie w życiu.
Gdy władza się zmienia obalane są ich bóstwa,
Ale to tylko nowe miejsce dla nowej władzy...
Na chwilę tłum jest usatysfakcjonowany rozlewem krwi nienawistnego,
Aby po jakimś czasie zacząć uwielbiać następne bóstwo wiary władzy.
Pokazuje to szereg filmów dotyczących wiary Azteków czy też Majów.
https://ciemnanoc.pl/2013/11/29/klucz-do-alchemii-upadlych-mandala-cienia-cz9/
Ego wie już, że ma swoje alter ego, ale nie potrafi go przepracować
co powoduje wewnętrzne zmagania dobra ze złem,
rywalizacja ego z cieniem, wyrzuty sumienia,
samokaranie się za uleganie „złu”.
Mechanizm wewnętrznej kary i nagrody,
który ma za zadanie dyscyplinować człowieka,
uchronić przed szeroko pojętym „złem”
i zapewnić powodzenie w życiu.
Gdy władza się zmienia obalane są ich bóstwa,
Ale to tylko nowe miejsce dla nowej władzy...
Na chwilę tłum jest usatysfakcjonowany rozlewem krwi nienawistnego,
Aby po jakimś czasie zacząć uwielbiać następne bóstwo wiary władzy.
Zawsze też podkreślałem, że gdy chcesz mieć władzę nad innymi ludźmi,
Daj im wewnętrzną wolność w sobie samym, a będę chodzić jak zechcesz.
Nie dlatego, że będą posłuszni twoim rozkazom na ekranie życia,
Ale dlatego, że masz moc wewnętrzną, która ich będzie przyciągać.
Daj im wewnętrzną wolność w sobie samym, a będę chodzić jak zechcesz.
Nie dlatego, że będą posłuszni twoim rozkazom na ekranie życia,
Ale dlatego, że masz moc wewnętrzną, która ich będzie przyciągać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz