"Ty" jesteś skłonnością do powstania tego co zechcesz,
I nie dasz się oszukać jak sobie tego nie uprzytomnisz.
Taki świat wewnętrznego projektujesz na zewnątrz myślami,
Więc tylko do siebie możesz mieć pretensję o to, co myślisz.
Najtrudniej myśleć o bliskich, których podejrzewamy,
O brak szczerości, zawiść, zazdrość i brak tolerancji...
A to sprzężenie zwrotne i działa nieomal tu natychmiast,
Co pomyślisz to masz, a bliskie osoby reagują jak lustro.
Razem wpadamy na ten sam pomysł, jakby odgadując swoje myśli,
Bo podświadomością jesteśmy razem połączeni, ale sami wybieramy.
Bo podświadomością jesteśmy razem połączeni, ale sami wybieramy.
Gdybyśmy tu i na raz wszyscy wybrali to samo bylibyśmy Jednością,
Ale dlatego, że mamy tyle par oczu iloma jesteśmy, stąd rozbieżność.
Każdy widzi to, co sam dobiera w konfiguracji z umysłem,
To on nas rozdziela tak zamykając nas w tym swoim świecie.
Umysł nie tylko to widzi inaczej, ale i smakuje, wącha i dotyka,
Na pewno chce nas wszystkich sobie podporządkować i rządzić.
Umysł ciągle próbuje odwrócić naszą uwagę od wnętrza,
Dlatego bez przerwy przykuwa ją do ekranu zewnętrznego.
Rozrósł się do rozmiarów przedniego mózgu,
Wycofał i zagłuszył tylni ten mózg z szyszynką.
Każde następne pokolenie zrodzone rodzi coraz większy,
To dlatego rośnie postęp techniczny kosztem duchowego.
Nie ma diabła i szatana, tylko stworzone przez niego piekło,
Dusza zamknięta i zepchnięta w ciele i wierzy mu na słowo.
Sługa stał się panem swego Pana,
To obecna paranoja tego co się dzieje.
Z uwagi na to, że dusza to nasze uczucia te bez strachu,
To stara się za wszelką cenę nas utrzymać w tym stanie.
On zawsze szerzy obawy i wątpliwości, gdy chcemy się zakochać,
Wymyśla religie, aby nas w tym kontrolowały i powstrzymywały.
Tworzy przepisy, dogmaty i zakazy i nakazy, oraz 10 przykazań,
Wszystko tylko po to, byśmy nie poddawali się uczuciom intuicji.
Gdybym w umysł uwierzył to pisałbym dyrdymały rymu,
Takich mamy wiele i pięknych, ale zamkniętych w umyśle.
Gdy piszesz wiersze, jak Górecki, to nie pamiętasz ich zaraz potem,
Tak, jak nie pamięta się uczucia, tylko czuje się w momencie chwili.
Ta prawda i nie prawda, a trzyma cię w uśpieniu,
Jak 'New Age' i te inne metody usypiania ducha.
Lubię te niewinne bajeczki głoszone jak dzieciom na dobranoc aby tylko zasnęły,
Ale prawda jest taka, że kiedy się nie uwolnisz od umysłu, to nie obudzisz ducha!
Umysł podporządkowany to pies, który idzie za panem,
Gdy idzie za swoim nosem ciągnie swego pana za sobą.
"Miłość jest jak nieusuwalne znamię,
przetrwa burze i nigdy nie zadrży."
(W.Szekspir)
Jest uczuciem siły Stwórcy, tej co nasze ciało wypełniło sobą,
Gdy go zamkniesz za pancerną szybą z tyłu kierowcy 'uschnie'.
Ciało uschnie zredukowane do myślącej maszyny, bo uschły w nim uczucia,
Duch odbędzie podróż, lecz na darmo, w kolejce linowej bez zmysłów ciała.
Ty jako umysł uwierzysz w każdą bajkę religii,
W każde nawoływania do ruchu na rzecz innych.
Nigdy nie chce uwierzyć, że jest czymś większym i ponad,
Będzie ośmieszał i obrzydzał, oskarży cię o wywyższanie.
Będzie też próbował poza sobą podporządkować sobie i innych,
Wzruszał ramionami, na pytanie, skąd jesteś i dokąd zmierzasz.
Wymyślał nieba po śmierci i piekła dla innych,
Wszystko tylko by się nie poddać 'zamkniętemu'.
Duch cierpliwie czeka jak instruktor jazdy samochodem,
Nie ma tylko narzędzi nauki, poza oddaniem wolnej woli.
Nigdy umysł się do tego nie przyzna,
A teraźniejszości sam unika jak ognia.
To też z czasem, gdy umysł zrobi numer na granicy życia słyszy,
Delikatnie ostrzeganie cichym szeptem, lub mrowieniem skóry.
Ile takich ostrzeżeń uratowało umysł od śmierci ciała,
Od śmiertelnego wypadku zatrzymując w biegu życia.
Prędzej się zaprze i powie, że to przypadek, niż się przyzna,
Sam sobie przypisze argument do swojej ostrożności uwagi.
Najlepiej go przekonać, że gdy się podda i zintegruje,
To razem z duszą, stanie się jak ona z nią nieśmiertelny.
Duch jest w podobnej sytuacji jak ten chłopiec na filmie,
Zamknięty w niemożności komunikacji z umysłem i innymi:
http://www.cda.pl/video/28481897
Ale dlatego, że mamy tyle par oczu iloma jesteśmy, stąd rozbieżność.
Każdy widzi to, co sam dobiera w konfiguracji z umysłem,
To on nas rozdziela tak zamykając nas w tym swoim świecie.
Umysł nie tylko to widzi inaczej, ale i smakuje, wącha i dotyka,
Na pewno chce nas wszystkich sobie podporządkować i rządzić.
Umysł ciągle próbuje odwrócić naszą uwagę od wnętrza,
Dlatego bez przerwy przykuwa ją do ekranu zewnętrznego.
Rozrósł się do rozmiarów przedniego mózgu,
Wycofał i zagłuszył tylni ten mózg z szyszynką.
Każde następne pokolenie zrodzone rodzi coraz większy,
To dlatego rośnie postęp techniczny kosztem duchowego.
Nie ma diabła i szatana, tylko stworzone przez niego piekło,
Dusza zamknięta i zepchnięta w ciele i wierzy mu na słowo.
Sługa stał się panem swego Pana,
To obecna paranoja tego co się dzieje.
Z uwagi na to, że dusza to nasze uczucia te bez strachu,
To stara się za wszelką cenę nas utrzymać w tym stanie.
On zawsze szerzy obawy i wątpliwości, gdy chcemy się zakochać,
Wymyśla religie, aby nas w tym kontrolowały i powstrzymywały.
Tworzy przepisy, dogmaty i zakazy i nakazy, oraz 10 przykazań,
Wszystko tylko po to, byśmy nie poddawali się uczuciom intuicji.
Gdybym w umysł uwierzył to pisałbym dyrdymały rymu,
Takich mamy wiele i pięknych, ale zamkniętych w umyśle.
Gdy piszesz wiersze, jak Górecki, to nie pamiętasz ich zaraz potem,
Tak, jak nie pamięta się uczucia, tylko czuje się w momencie chwili.
Ta prawda i nie prawda, a trzyma cię w uśpieniu,
Jak 'New Age' i te inne metody usypiania ducha.
Lubię te niewinne bajeczki głoszone jak dzieciom na dobranoc aby tylko zasnęły,
Ale prawda jest taka, że kiedy się nie uwolnisz od umysłu, to nie obudzisz ducha!
Umysł podporządkowany to pies, który idzie za panem,
Gdy idzie za swoim nosem ciągnie swego pana za sobą.
"Miłość jest jak nieusuwalne znamię,
przetrwa burze i nigdy nie zadrży."
(W.Szekspir)
Jest uczuciem siły Stwórcy, tej co nasze ciało wypełniło sobą,
Gdy go zamkniesz za pancerną szybą z tyłu kierowcy 'uschnie'.
Ciało uschnie zredukowane do myślącej maszyny, bo uschły w nim uczucia,
Duch odbędzie podróż, lecz na darmo, w kolejce linowej bez zmysłów ciała.
Ty jako umysł uwierzysz w każdą bajkę religii,
W każde nawoływania do ruchu na rzecz innych.
Nigdy nie chce uwierzyć, że jest czymś większym i ponad,
Będzie ośmieszał i obrzydzał, oskarży cię o wywyższanie.
Będzie też próbował poza sobą podporządkować sobie i innych,
Wzruszał ramionami, na pytanie, skąd jesteś i dokąd zmierzasz.
Wymyślał nieba po śmierci i piekła dla innych,
Wszystko tylko by się nie poddać 'zamkniętemu'.
Duch cierpliwie czeka jak instruktor jazdy samochodem,
Nie ma tylko narzędzi nauki, poza oddaniem wolnej woli.
Nigdy umysł się do tego nie przyzna,
A teraźniejszości sam unika jak ognia.
To też z czasem, gdy umysł zrobi numer na granicy życia słyszy,
Delikatnie ostrzeganie cichym szeptem, lub mrowieniem skóry.
Ile takich ostrzeżeń uratowało umysł od śmierci ciała,
Od śmiertelnego wypadku zatrzymując w biegu życia.
Prędzej się zaprze i powie, że to przypadek, niż się przyzna,
Sam sobie przypisze argument do swojej ostrożności uwagi.
Najlepiej go przekonać, że gdy się podda i zintegruje,
To razem z duszą, stanie się jak ona z nią nieśmiertelny.
Duch jest w podobnej sytuacji jak ten chłopiec na filmie,
Zamknięty w niemożności komunikacji z umysłem i innymi:
http://www.cda.pl/video/28481897
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz