"...myśl mniej,
czuj bardziej,
mów mniej,
słuchaj uważniej,
oceniaj mniej,
akceptuj więcej,
planuj mniej,
działaj częściej..."
Albo ciągle o czymś myślałeś, co tu nie ważne,
Ważna jest tylko ta chwila, gdy ją wyczuwasz,
Nie myślenie o niej w przyszłości z przeszłości.
Umysł jest ciągle zajęty porównywaniem,
Zastanawianiem się co, kiedy i dlaczego,
A przecież się liczy tylko chwila tu i teraz.
Tylko w niej smakuje życie właściwie i nie tylko jedzenie,
Wszelkie czynności smakują intensywnie, ale w zmysłach.
Myśli wyłączają bodźce zmysłowe w mózgu,
Albo je blokuje w ciele i nie przesyłając dalej.
Można to spożytkować w drugą stronę i w razie bólu,
Myśl o czym innym szybko ból blokuje i podniecenie.
Łatwo to zauważyć w seksie, gdy przy bólu zęba,
Przychodzi nam na myśl, to i szybko ból blokuje.
Co prawda po udanym seksie często powraca intensywniejszy,
Ale już wiemy, że nie tylko on to może załatwić, a np. wygrana.
Energia idzie zawsze za uwagą, czy się kochamy, czy to podziwiamy,
Dlatego zakochani łatwo się uszczęśliwiają zaglądając sobie w oczy.
Każda energia pozytywnego myślenia czy od innych słowa,
Uwaga, spojrzenie nas wzbogaca i podnosi nasza wibrację.
Lepiej unikać jak ognia ludzi nas oceniających,
Każde nieporozumienie rodzi w nas wątpliwość.
A ta z kolei, frustracje i zastanowienie z zaprzeczeniem,
Właśnie tak tracimy niepotrzebnie swoją własną energię.
To nie jest tak, jakby ktoś nam ją z aury mógł zabrać,
Sami się otwieramy ją tracąc i wychodząc z 'tu i teraz'.
Dlatego w czasie takich przemian szkoda czasu na czytanie powieści,
Oglądanie codziennych seriali jak i słuchania bieżących ploteczek dnia.
Mógłby ktoś powiedzieć dlaczego teraz i codziennie piszę,
Ale ja, gdy piszę, to zawsze jestem w tu i teraz, no i forma.
Formę mojego pisania zrodziła Agni Joga i Bhagawadgita,
Teksty tam pisane są ścisłe i krótkie do przemyśleń wyrazu.
Jak to zastanowienie, czy chwila refleksji, 'aha' w "tu i teraz",
Kiedy zatrzymujemy się w czasie zadumy próbując zrozumieć.
Wtedy dzieje się coś dziwnego i to jak olśnienie i kanał z wyższego,
To czystej intuicji wena i spływająca nam jako powyżej Calineczką.
Ten kto ma wyobraźnię zaraz ją zobaczy,
A tą chwilę poczuje jak stop klatkę życia.
Uwielbiam jak pies mi to robi i nosem lub łapą trąca,
Wtedy wchodzę w jego stały stan zwierzęcy "tu i teraz".
Bawię się z nim tak jak podobnie i z dzieckiem,
Gdy przyjmujemy wszystko bez oceny sytuacji.
„Dwa Wilki”
Pewien indiański chłopiec zapytał kiedyś dziadka:
- Dziadku, co sądzisz o sytuacji na świecie?
Dziadek odpowiedział:
- Czuję się tak, jakby w moim sercu toczyły walkę dwa wilki.
Pewien indiański chłopiec zapytał kiedyś dziadka:
- Dziadku, co sądzisz o sytuacji na świecie?
Dziadek odpowiedział:
- Czuję się tak, jakby w moim sercu toczyły walkę dwa wilki.
Jeden jest
pełen złości i nienawiści.
Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i
pokój...
- Który zwycięży? - zapytał z zaciekawieniem chłopiec...
- Ten, którego karmię - odrzekł na to dziadek....
-Autor nieznany
- Który zwycięży? - zapytał z zaciekawieniem chłopiec...
- Ten, którego karmię - odrzekł na to dziadek....
-Autor nieznany
Więc bądźmy jak ten powyżej Indianin,
Po środku pomiędzy nimi w 'tu i teraz'.
Jak orgazm wytrysku myśli w codziennych Myśli-dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz