Zachowanie stabilności i dobrego humoru,
Gwarantuje stabilność mieszkańców Planety,
Więc ostudźmy głowy, powstrzymujmy emocje.
Evil czyli anagram live, to co nam mówi teraz tu w obecnej chwili,
To równowaga światła i ciemności, tak jak dwie półkule w głowie,
Zawsze wiedziałem, że w dwoistości, to nie ma i wyboru lepszego,
Światło też nie może istnieć i bez ciemności, tak jak my i bez ciała,
Jego potrzeby tak jak i innych zwierząt ogranicza układ pokarmowy.
Zawsze mnie to nurtowało jak zostać aniołem, a nie zabijając ciemności?
Święty Jerzy nie zawsze przemawiał do mojej wyobraźni jako pogromca,
Tak jak gdyby smok przedstawiał naszą wewnętrzną słabość, a nie zwierzę.
Każdy też wie, że tak głęboko zanurzeni to musimy dbać i o to ciało,
Dlatego w ograniczaniu jedzenia jak w jedzeniu musi być równowaga,
Nie możemy przesadnie dbać o nasze ciało, bo tyjemy no i nie zdrowo,
Nie możemy się głodzić pamiętając, że dla komórek jesteśmy - Bogiem.
Tylko taka równowaga zapewnia nam wypłynięcie na zewnątrz,
Nie walka nurka z ciemnością oceanu i za pomocą tylko światła,
Ale w jednym i w drugim, przychodzi nam na pomoc oddychanie.
Zapewne im głębiej zejdziemy to tym więcej musimy dbać o ciało,
Im bliżej powierzchni, jako nieba tym, to lżej i mniej się odżywiamy,
W ciężkiej materii ciężkimi posiłkami mięsnymi, a w świetle światłem!
Ale zawsze musi być zachowana równowaga i gwarantująca zdrowie,
Podobnie jest z psychiką i emocjami w wyborze najmniejszego "zła",
Praktycznie nie ma zła jest transformacja formy materii i jej przepływu.
Tam gdzie jesteś jako istota wielowymiarowa musisz się dostosować,
Do środowiska w którym żyjesz i mieszkańców, jak i ich zwyczajów,
Nie przetrwasz w oceanie wśród rekinów zachowując wegetarianizm.
Stąd wśród kapłanów i celibat i posty nie są zawsze popularne,
Bo nie zachowują równowagę w przyrodzie i ciała, jak i ducha,
Natomiast przesadne jedzenie i nadużywanie alkoholu nie dobre.
Równowaga musi być we wszystkim, bo nierównowaga daje próbę,
Tak jak na linie i nad przepaścią nie należy się nadmiernie odchylać,
Tak samo w polityce, gdy nadejdzie próba dla narodu jak Smoleńska,
Trzeba zachować równowagę szacunku dla innego człowieka i wroga.
To nierównowaga tworzy w życiu nam te nieszczęścia,
Gdy zdamy je jak egzamin próby, to znika przeciwwaga.
Tyle strachu, co i odwagi, tyle nieszczęścia, co i miłości,
Dostajemy w życiu sprawiedliwie, ale i trzeba zrozumieć,
Że dla niepoznaki, w różnym asortymencie jak i czasie losu.
No i omijaj z daleka skupiska ludzi niezrównoważonych,
Jeśli będziesz w równowadze nie dadzą ci żyć w spokoju!
Będą oskarżać cię o swój los i nieszczęścia,
Podobnie za to, że nie jesteś na nie wrażliwy!
Gdy masz skrzydła w nierównowadze i losu,
Ciągniesz kamień myśli i wspomnień za sobą.
Zostaw wszystko za sobą, nie żałuj, nie oceniaj,
Nie ciągnij nierównowagi za sobą, jak ten kamień.
Jeden z uczniów greckiego filozofa Arystotelesa zapytał:
- Dlaczego człowiek ma dziesięć palców, dwoje uszu,
dwoje oczu, a tylko jedne usta i jeden język?
Arystoteles odpowiedział:
- Ponieważ człowiek musi pracować dziesięć razy więcej niż jeść,
a widzieć i słyszeć dwa razy więcej niż mówić...
http://glebiazycia.wordpress.com/2011/07/29/woda-zrodlo-zycia/
Jak tu zachować równowagę, gdy jedna ręka przed drugą chce coraz więcej?
Podobno za sprawą pięciu palców uchwytu zaczęliśmy gromadzić nad miarę.
Jak zachować milczenie, gdy się coraz więcej słyszy głupiego ocen gadania?
Jak widać usta nie do pary, nie powstrzymują umysł od gadania w dwoistości.
Dlatego mów co ci intuicja podpowiada,
Bież do ręki tylko to, co sam potrzebujesz,
Słuchaj nie paplania innych, a własnego serca!
Więcej:
http://tamar102.bloog.pl/id,341374607,title,Nowe-promienie-zindywidualizowanej-ekspresji,index.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz