“Czasem
odchodzą nasze anioły,
I nagle w miejscu staje czas,
A z nimi cząstka
nas odchodzi
I wielki smutek marszczy twarz.
Czasem na chwilę gaśnie
słońce,
Duszę wypełnia gęsty mrok,
Nikną nadzieje i marzenia
I w pustce
ginie tęskny wzrok.
Czasem odchodzą dobrzy ludzie,
Co nam pomogli w
życiu wiele
I próżno wtedy pytać Boga,
Czemu odchodzą przyjaciele.
Lecz
oni ciągle przecież żywi,
Nadal wytrwale są wśród nas,
Ich dusze przy
nas pozostały,
Tylko ich ciała zabrał czas”
(Henryk Rynkowski- Wiersz dla Przyjaciela)
Rekwiem!
Dla tych co są ciężko
chorzy i gotowi na drugą stronę:
Idź prosto, ku
Światłu!
Ono Cię przygarnie
zdejmie ciężki płaszcz,
Przytuli tak,
pocieszy i rozprostuje ramiona,
Nowych skrzydeł doda,
uwolni jak motyla!
Nic tu już po
Tobie;......
Grawitacja;.....
Żałobnicy;...
Rodzina;...
Jesteś WOLNY!
Dobrze życie
przeżyłeś i każdy Cię dobrze wspomina!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz