środa, 21 grudnia 2022

Aktualizacja od Sharon i tygodniowe przesłanie od AA Michael





www.sharonandivo.weebly.com

Youtube: SharonandIvoofVega

Cześć ludzie, Sharon tutaj. Przepraszam, że przegapiłam ostatni tydzień,

 ale byłam w szpitalu przez 10 dni i całkowicie skupiłam się na tym,

 co ze mną robili, jak również byłam zestresowana i wyczerpana.

Dzieliłem pokój z człowiekiem, 

który jest całkowicie niesłychany,

 którego rodzina przyszła dla get-togethers każdej nocy

 podczas gdy byłem osiodłany z komodą w moich kwaterach 

i przywiązany do I.V. (dożylnego)

 drzewa ze złym przypadkiem biegunki od wszystkich płynów ,

 które oni dawali mi.

Musiałem korzystać z łazienki w zasięgu słuchu grup ludzi, 

co było dla mnie bardzo upokarzające i nie spotkałem się 

z żadnym współczuciem ze strony personelu. 

Tak więc to była trudna sytuacja i cieszę się, że jestem teraz w domu. 

Zastanowię się dwa razy, zanim znowu się przyznam. 

Znalazłem ,

że nie ma żadnego człowieczeństwa w wszystkich ich medycznych procedurach 

cosoever i szczerze gardzę tym 3D systemem. 

Brakuje w nim współczucia.

Chciałbym też podziękować za wasze wiadomości wsparcia i troski. 

Wierzcie mi, że czytałem je, gdy byłem w szpitalu, 

aby pozostać w łączności z sercem ludzkości.

Teraz przejdźmy do przesłania Archanioła Michała.

 

Jestem Archanioł Michał z przesłaniem dla Anielskiej Grupy Wojowników.

 Sharon jest już po najgorszej ze swoich męczarni, 

chociaż nadal czekają ją spotkania i wyzwania w jej rekonwalescencji z raka. 

Widzimy, że wkrótce to się dla niej odwróci.

Zadanie na ten tydzień polega ponownie na otwarciu serca

 i życiu z otwartym sercem przez cały tydzień. 

Praktykujcie nadal tę ważną technikę, 

ponieważ odróżnia ona was od systemu,

 jak to opisała Sharon, i wprowadza was w nowe królestwo dobroci, 

miłości i współczucia. 

W jakikolwiek sposób okazujcie życzliwość innym i życzliwość sobie.

Jestem Archanioł Michał. Jesteśmy Jednością. 

Jesteśmy podobnie myślącymi wojownikami. Jesteśmy legionem.

Adonai

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz