Fajnie się nadaje nazwy czemuś co się nie widzi jak przykładowo energii,
Niby jest ale i niema i nie zobaczysz, za to poczujesz tylko jego efekty ...
Tachiony, czy promieniowania, prąd w kablu, czy Internet w sieci to pokazują,
Jest i za chwilę niema i można włączyć i wyłączyć, jak taką żarówkę na prąd.
Zawsze zostaje potencjał, gdy czasami się wyczerpie, to można zastąpić innym,
Ogólnie świat niewidzialny, jest niewidzialny bo nie wykryty naszymi zmysłami.
Ale zmysły to jak siatka na motyle w rękach naszych myśli,
Wiemy jedno, że to my mamy wpływ bezpośredni na energię ....
Gdybyśmy nie mieli do niej dostępu i nie byłaby w naszych rękach,
'IS' nie trzymałaby nas w klatce jak chomika czy słowika jak to teraz.
Zresztą i sami ją stwarzamy pomiędzy sobą i za jej sprawą powlekamy samych siebie,
Ale przecież to samo robią i zwierzęta i rośliny więc chodzi o coś więcej co my mamy.
Religie podpowiadają nam coś na temat wolnej woli w to miejsce instynktu,
Rozum podobnie chce wszystkiego więcej jak i samych nowych pomysłów.
"Czytam tekst tego Bułgara. Jest strasznie długi." Marta
"Czy on w końcu mówi coś o terminie - kiedy to Ascencion nastąpi?
Tak sobie myślę, że Ty masz dostęp do tych swoich Nauczycieli ...
i potrafisz medytować - może byś tak wszedł w jakąś medytację i zapytał KIEDY? "
"Mój mąż zapada na coraz to nowe choroby, a ja jestem coraz bardziej udręczona
i zaczynam wątpić, czy się doczekam. " /napisała koleżanka tłumaczka Shoudów/
Nie znam tych swoich Nauczycieli, ale uwzględniam i dostaję od nich obrazy,
Kiedyś niedawno myślałem o tym i dostałem obraz - kipiącej gotującej wody ...
Wtedy zobaczyłem, że pokazuje jak każdy indywidualnie paruje jako jedna kropelka,
A podobny obraz zapamiętałem z czasów studenckich, gdy miałem wykład o destylacji.
Spirytusu rektyfikacyjnego 96% , bo cała kolumna z wieloma pułkami przedstawia,
Podobny proces oczyszczenia t.j. parowania i rozpuszczania w coraz yo czystszym.
A z niego, to już nowe parowanie i na wyższy poziom czystości jak i pułki itd..
Czyli to nic nowego, to proces osobisty, ale możesz go przyspieszyć medytując.
Tak jak to robią mnisi, bo nie brudząc sobie rąk materią przywiązań środowiska,
Jak i konsekwencji karmy związanej z działalnością w zbiorowym środowisku.
"Nie ma indywidualnie i osobiście.
Indywidualnie i osobiście to jest indywidualna i osobista ewolucja.
Może trwać miesiąc, a może trwać lata czy całe wcielenia.
Ascension to Ascension. Wzniesienie - raz i już.
Obejmuje wszystkich od razu. I to mnie interesuje." - odpowiedziała
No tak, tak, ale jest też coś takiego, że indywidualnie sami żyjemy,
Ale w zbiorowym środowisku i od czasu do czasu i skok ma wpływ.
Na nas, jak i nasze postrzeganie, jak to było z WTC w Nowym Jorku,
Wtedy następuje przyspieszenie i z wodą jest tak samo zaczyna wrzeć!
A potem gwałtownie paruje zmieniając środowisko i to mi pokazano,
Że w podobnej sytuacji jesteśmy, bo my nie widzimy swojego bąbla.
Wzniesienia dotyczą zapewne tylko zbiorowego obrazu,
A my go będziemy postrzegać przez własny i wibracyjny.
"No to nic nowego mi nie powiedziałeś. Jestem niepocieszona"
Ale gdy jesteś w medytacji, sam to stwierdziłem: - /odpowiedziałem/
- Że nie tracąc świadomości godzina upływa mi jak parę minut ...
Od dziś jestem uzależniony od serialu 'Once upon a time',
https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjww_2dq9zgAhUN4KYKHWHqAYUQFjAAegQIBBAC&url=https%3A%2F%2Fwww.filmweb.pl%2Fserial%2FDawno%252C%2Bdawno%2Btemu-2011-603904&usg=AOvVaw3mPgTo4MzCyilDiGj297-T
To genialny dla dorosłych dzieci teozoficznych z zawirowanie splątania czasu
Od dziś jestem uzależniony od serialu 'Once upon a time',
https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjww_2dq9zgAhUN4KYKHWHqAYUQFjAAegQIBBAC&url=https%3A%2F%2Fwww.filmweb.pl%2Fserial%2FDawno%252C%2Bdawno%2Btemu-2011-603904&usg=AOvVaw3mPgTo4MzCyilDiGj297-T
To genialny dla dorosłych dzieci teozoficznych z zawirowanie splątania czasu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz