Oto Bóg

 W jaki sposób mogą istnieć wcześniejsze wyobrażenia dotyczące innych osób?  

Czy wierzysz, że osoba, która wydaje się być "muggle", nie kroczy ścieżką duchową?  

Czy wierzysz, że ci, którzy nie mają domu, nie chcą zmiany na lepsze?  

Czy wierzysz, że jeśli jesteś duchowy, to ludzie wokół ciebie są "mniej niż"?  

Czy wierzysz, że ludzie, którzy nie jedzą w taki sam sposób jak ty, 
potrzebują silnego przewodnictwa, aby "zmienić swoje postępowanie"?  

W najbliższych miesiącach nie będzie miejsca na to. 

 Czas na osądzanie innych się skończył.


Każdy z was kroczy własną ścieżką, na swój własny sposób, a jeśli spojrzysz wystarczająco uważnie, wszystkie ścieżki prowadzą do Bezwarunkowej Miłości.  

(Mrugając) Zamiast oceniać innych za to, co mają (lub czego brakuje), 

bądźcie przewodnikiem ... ale tylko wtedy, gdy zostaniecie poproszeni o pomoc.  

To może zająć więcej czasu, ale to jest ich podróż!  

Nadszedł czas, aby wkroczyć w nowy rok z jasną 
i otwartą ścieżką do własnego rozwoju

 i nauki! Jeśli inni zdecydują się dołączyć do ciebie ... to jest cudowne! 
Wolna wola należy do Ciebie! ~ Creator

 transkrybowane przez Jennifer Farley, 
ThetaHealing Instructor / Practitioner 

Źródło: The Creator Writings

To bardzo poetyczne spory co było pierwsze jajo czy kura, ja wolę świadomość,
Tą z której to co jest od zawsze tworzy się Bóg i Stworzenie jako wyraz jej formy, 

Bo jak coś jest to jest i basta, zawsze może zmieniać formy w czasie postrzegania, 
Jak kobieta przed lustrem co zmienia makijaż, w końcu skończmy z tym i kim jesteśmy.

Jesteśmy Jedno...

Szmaragdy błyszczą na galaktycznym niebie.

Feralne aspekty są wyczyszczone.

Luminarze wchodzą do pola Gai.

https://gaiaportal.wordpress.com/

Dlatego Bóg dotyka każdego miejsca niezależnie od miejsca i czasu.
Czy jesteśmy nim w działaniu? Zapewne tak, gdyby nie myśli o Nim.

Każda myśl o oddzieleniu już zanurza nas głębiej w niepamięć...
A tak oddzieleni zaczynamy siebie i innych odróżniać i oceniać.

"Gdziekolwiek jesteś i cokolwiek robisz, 
zakochaj się". 
 - Rumi

Tak czy inaczej zakochujesz się w sobie...

https://www.youtube.com/watch?v=tjDHD7xgKeg

Pozbądź się zmartwień. 

Pomyśl o tym, kto stworzył myśli! 

Dlaczego wciąż siedzisz w więzieniu, 

skoro drzwi są tak szeroko otwarte?

- Rumi 

Kto może zostać Kapłanem? Każdy! Kobieta czy mężczyzna, bez znaczenia. 
Nie trzeba mieć do tego święceń. Bo w kapłaństwie chodzi o Alchemię. 
Zamianę innym pola wiedzenia i poszerzania świadomości kosmiczno-duchowej. 
Byłem młodym człowiekiem, może 22 lata. 
Ojciec Powiedział mi: „ty też jesteś kapłanem”. Można? Można. 
Każdy nim może być, jeśli szuka i promieniuje „chemią” dobroci wkoło. 
Kapłaństwo formalne, to rytuał faraoński, bizantyjski, on nie ma znaczenia. 
Ale dla niektórych widać, nadal jest to chluba. 
 Ale czy taki kapłan wykształcony, jest naprawdę Alchemikiem? 
Dobrze żeby był. Ojciec Pio mi powiedział kiedyś:
 „w Polsce jest tylko jeden biskup nawrócony”. 
Reszta to wiadomo, pałace i pierścienie… i nuda.
 „Nie wychodzą do ludzi, błądzących, grzeszników” - dodał Ojciec Pio.
 I gdzie ta wyświęcona Alchemia, co ma zmieniać mentalność świata? 
Zbawić świat od niewiedzy, a przybliżyć Królestwo Wiedzy Niebiańskiej? 
Wiesiu

 

 Kiedyś i ja tak jak ojciec miałem podobną 'robotę', gdy walczyli Hutu i Tutsi ze sobą, 
Wtedy widocznie tylu odchodziło, że nie wyrabiano się nawet wyżej, było ich wiele...

Bo syn wrażliwy na niewidzialne ustępował na korytarzu do mojego pokoju im drogę, 
A ja sam już coś wiedziałem, to co miałem robić, jako kontrakt pomiędzy stronami ...

Ale już po chwili wiedziałem, że gdy ktoś się zbliżał tzn. jako już będąc tu gotowy, 
Wtedy miałem na zasadzie intuicji wyższego wzywać pomocnika, aby za nim szedł.

Podobnie coś robiłem, to co mogłem, jak na filmie 'Duch' z Patrickiem S.
Z tym, że nie widziałem stron, ale czułem wszystko przez czuciowiedzę.

Przypominam, 

 że jeśli ktoś chciałby otrzymać zeszyty niech poda swój adres, to je wyślę pocztą. 

Kto natomiast nie dysponuje funduszem, 

wyślę za darmo. Jeszcze pracuję do 65, więc mogę. 

Poza tym niektórzy, co zamawiają zeszyty, wysyłają pieniążki z nadwyżką (dobre dusze). 

Więc da się to zrobić. Lepiej czyta się jednak na papierze. Zachęcam. 

Dodam, że średnio paczka z zeszytami kosztuje ok. 50 zł, po kosztach. Wysyłka 18 zł. 

Aha, dodam, że jednak zdarzają się literówki i zamienione przez słownik słowa. 

Sporadycznie. Tyle tysięcy słów i liter... Dlatego moje zeszyty na razie nazywam „bibułą”. 

Proszę korzystać. Na Facebook-u wiecznie nie będę. 

W każdej chwili mogą mi konto zamknąć i koniec kontaktu. 

Już takie próby były. Nie jest to im na rękę o czym piszę. 

Odwoływałem się. Wiesiu

Zeszyty w formacie A4, 

zbindowane, zawierające duchową oświatę od Ojca Pio, dla chętnych.
Są to zebrane materiały, które publikuję na Facebook-u. 

Poprawiam i szlifuję dalsze części. 

Wszystko mam w elektronice, ale potrzebny jest na to czas. 

Więc cierpliwości. Tym co już jest, dzielę się. Tego też chciał Ojciec Pio. 

Kiedyś zapewne wyjdzie książka z tych materiałów, 

ale jeszcze potrzebuję do tego ok. 2 lat. 

Będą z tym związane ogromne koszty. 

Zdam się na dobrą wolę innych, którzy mam nadzieje pomogą wydać te pisma. 

Póki co, są i będą zeszyty, tak zwana „bibuła”.

Kto zatem chciałby otrzymać pocztą zeszyty, 

niech poda na poniższy mail swój domowy adres w celu wysyłki:

smilosci@gmail.com

Dobrowolne cegiełki na konto, w celu zakupu materiałów eksploatacyjnych: 

papier, tonery, okładki, grzbiety, itd.

Wpłaty na konto:

Wiesław Matuch
Konto: 90 2030 0045 1130 0000 1538 6050
Z dopiskiem tytułu płatności: Wiedza Ojciec Pio

Wiesiu

Wiesiu to mój serdeczny przyjaciel, śledziłem od dawna jego blog:

http://www.sm.fki.pl/?fbclid=IwAR07skYDeVyn18NQHE3BYPq3s4geIN6T2FwT30IxX0KMdXDJMKEHwSEFgxg 

Ale nic nie wiedziałem o Jego związkach z Ojcem Pio, 
Aż do czasu gdy się odsłonił na facebook'u i zaczął pisać.   



 I pamiętał, że ty też jesteś Jego dzieckiem w lustrze postrzegania...