poniedziałek, 16 stycznia 2017

Mistrz


Na pytanie czemu Mistrz ma nie brać siebie za Mistrza odpowiadam, 
Że przecież to Mistrza wymyślił umysł, to synonim mądrzejszego ego.

Ale tak na prawdę, to takimi sprawami nie warto się nam przejmować, 
Wiedza sama wypełnia niszę niewiedzy i u każdego w innym tempie.

 Ścieżka duchowa, czy krótka czy długa prowadzi,
I to każdego na ten sam szczyt naszej Jedni bytu.

Im kto sprawił sobie dłuższą i mozolniejszą,
To już sam tu może sobie tylko pogratulować.
Zdjęcie użytkownika Elen Elijah.

Skąd to wszystko? A to z dyskusji naszych ego na 'fejs buku',
W podtekście całej sprawy kryje się nadmiar dumy z rozwoju.

Nie ma w tym nic zdrożnego, że ktoś się czuje już Mistrzem,
Jeśli rozwój duchowy innych pobudza w nich do samorozwoju.

Nie jest dobrze, gdy poucza i narzuca własną metodę,
Rzekomo czytając z aury innych ich stopień rozwoju.

My już wiemy, że nie koniecznie ten, to co mówi, to samo myśli,
Podobnie jest z aurą i ze zdrowiem, za chwilę mogą być już inne.

 Zdjęcie użytkownika Elen Elijah.

Aura i jej błyski energii jak Słońca czy burzy fal oceanu,
Nie da się okiełzać i zrobić stop klatkę, czy też preparat.

Zdjęcie chwili co prawda jest prawdą sekundy chwili czasu,
Tak samo aurę jeśli ktoś widzi to jest jak lekarz z wynikami.

To takie łapanie tej samej ryby na oślep czerpakiem jak w strumieniu,
Wszystko w Stworzeniu jest płynne zmienia się jak w kalejdoskopie.

Zdjęcie użytkownika Elen Elijah.

Projektor w nas film kręci i nic go nie może zatrzymać,
Nawet śmierć ciała na chwile wyłącza i przełącza na inne.

Płyniemy w sosie własnym Stwórcy jak ryby w oceanie,
Jedne połykając te drugie przechodzą tylko transformację.

Nie mniej gdy połkniesz drugiego program będzie w nim uczestniczył,
Tak samo jest ze zjadaczami zwierzęcego mięsa, jak i z uzdrawiaczami.

 Zdjęcie użytkownika Elen Elijah.

Gdy nie stosujesz lustra oddając energię i bariery przed energią innych,
Napędzamy sobie dodatkowy wielorybi plankton i do naszego wnętrza.

Jest jak zawsze we wszystkim jakieś wyjście to intencja miłości współczucia,
Ja jednak zamiast takich rytuałów przed posiłkiem wolę rezygnować z mięsa.

Tak to samo jest jak mam kogoś dotknąć przełączam się na Źródło,
Ono wie lepiej co drugiemu brakuje, niż to moje własne źródełko.

Zdjęcie użytkownika Elen Elijah.

Muszę też sam coś wtrącić i mieć zastrzeżenia, co do hipnozy,
Lepiej samemu stosować autohipnozę z tych samych względów.

Obrazowo widzę to jak gdyby na dnie oceanu w mętnej wodzie,
Lepiej szybko wypłynąć i wskazać innym drogę niż ich wyciągać.

Zdjęcie użytkownika Elen Elijah.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz