czwartek, 12 stycznia 2017

Braterstwo Światła


Braterstwo światła na prawdę zaczyna się w nas samych,
I razem z tą świadomością w nas odwiecznego pasażera.


Zdjęcie użytkownika Braterstwo Światła.

Co to jest miłość? po sto razy pytaj,
Nie znajdziesz na to odpowiedzi w słowie,
W kochanka oczach, w jego duszy czytaj,
Co to jest miłość, tak ci o niej powie.
Jest to duch jakiś, serafin niewidziany,
Odblaskiem światła promieniejący z dala;
Niebieski promień na ziemi zbłąkany,
Co wchodzi w serce i serce zapala.

J. Korsak

Zdjęcie użytkownika Braterstwo Światła.

"Duchowa podróż polega na oduczeniu się strachu i akceptacji miłości."
Marianne Williamson

Zdjęcie użytkownika Engel Le.

Można by tak sądzić bo nie wiemy co z własnym życiem zrobić,
Zapewne tak jak po podróży dalekiej, kiedy wracamy do pracy.

Można to nasze życie nazwać pewnego rodzajem urlopowej podróży,
Jako relaks o bardziej odpowiedzialnej pracy i współpracy naszych dusz.

Tak na prawdę nie umieramy, ani się nie rodzimy, tylko się umawiamy,
Na odpowiednio wyposażone ciała i zaprogramowane ciekawe życie.

Czasami z mniej lub bardziej ambitnym programem i liczba uczestników,
Większość jak i wchodzi w ciało tak też i w nim niby na koniec "umiera".

Ale bywają tak ciekawe i zaawansowane, że dusze się wymieniają,
Zazwyczaj dla ego jest to niezauważalne, bo na ogół w trakcie snu.

Utraty chwilowej przytomności, narkozy szpitalnej i na ogół za obopólną zgodą dusz,
Więcej nie będę się wymądrzał, bo tu jest więcej na ten temat i ograniczę się do siebie:

http://tamar102.bloog.pl/id,358536291,title,Wywiad-z-Simonem-Parkesem-4-i-18-grudnia-2016-cz1,index.html

Zdjęcie użytkownika Te Amamos Tierra.

Dawno temu zadałem pytanie o ilość wcieleń wiedząc, że jestem starą duszą,
A ku mojemu zaskoczeniu dostałem odpowiedź, że było ich 13 i 13 "innych".

Oczywiście, że te inne mnie zafascynowały, bo nie były ludzkie,
A chodziło o wcielenia w delfiny i inne ssaki wodne oraz dewy. 

  Gdy po jakimś czasie, dostałem sugestię, że ludzkie to są w tym wcieleniu,
Długo nie mogłem tego zaakceptować, ale pokazano mi jak i kiedy to było.

Trudno o tym pisać z pozycji będąc tutaj, bo dzieje się to nieświadomie,
Ale z perspektywy czasu przychodzi refleksja, dlaczego i co się zmieniło.

Nagle mamy nowe zdolności, a dawnymi przestajemy się interesować,
A dzieciństwo za każdy razem pozostaje w coraz większej niepamięci.

To może być dziwne, ale to jest Braterstwo Światła Dusz..


 Zdjęcie użytkownika Magazyn myśli nieulotnych.


"A może zechciałbyś rozważyć,
co by się stało z tym twoim dobrem, 
gdyby na świecie nie było zła, 
i jak wyglądałaby ziemia, 
gdyby zniknęły z niej cienie? 
Cienie towarzyszą ludziom i rzeczom od zawsze.
 Oto cień mojej szpady. 
Ale równie dobrze cienie mogą rzucać drzewa i żywe istoty. 
 Czyżbyś chciał ogołocić całą kulę ziemską, 
usunąć z niej drzewa i wszystko co żywe, tylko dlatego, 
że wpadło ci do głowy napawać się czystym światłem? 
Jesteś głupcem."

Michaił Bułhakow, Mistrz i Małgorzata

grafika: Tomasz Alen Kopera, Polska

lilith1

Nie ma obrazu bez jego tła, 
Ing bez Jang, dobra bez zła, 
A bez kobiety też mężczyzny.

Mnie bez ojca, a ja bez ducha, 
A już sam duch bez całej reszty.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz