środa, 3 sierpnia 2016

Wibracje

https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/04/bf/e1/04bfe1c675e9e54f08d79f9132a6622c.gif

Wibracje mogą być piękne i brzydkie zarazem,
Zależy to jak od bryzy naszych myśli na wodzie.



Bo nie ma nic złego w samym Stworzeniu,
Są tylko nasze właściwe i nie, wybory losu.





Myśli złote i pozłacane.
1. Nie dyskutuj z gościem, który ma nad tobą pół litra przewagi...
2. Jeśli się boisz utyć, wypij przed jedzeniem setkę. 
To usunie uczucie strachu.
3. Życie jest jak bieg na sto metrów - będziesz się spieszyć, 
prędzej znajdziesz się na mecie.
4. Życie to chytra sztuka. Kiedy masz wszystkie karty w ręku, 
zaczyna grać z tobą w szachy.
5. Jak mawiają daltoniści: Życie jest jak tęcza: raz białe, raz czarne.
6. Optymiści wierzą, że świat stoi przed nimi otworem. 
Pesymiści wiedzą, gdzie świat ma ten otwór.
7. Regulacje są dla idiotów. Geniusze potrafią żyć w chaosie.
8. Najlepsze w dwuznacznej propozycji jest to, że oznacza tylko jedno.
9. Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
10. Odkąd sięgam pamięcią, zawsze miałem sklerozę.
11. Nie dostaniesz drugiej szansy, by zrobić dobre pierwsze wrażenie.
12. Człowiek 30% swego życie przesypia; 
przez pozostałe 70% marzy, żeby się wreszcie wyspać.
13. Kobieto! Akceptuj mężczyzn takimi, jacy są. Innych nie ma.
14. Im większe piersi, tym trudniej zapamiętać twarz.
15. Prawdziwy dżentelmen przestaje chrapać, gdy śni mu się dama.
16. Z kobietami źle, ale bez nich jeszcze gorzej. 
A z drugiej strony: z kobietami dobrze. Ale bez nich jeszcze lepiej.
17. Brak łączności duchowej z kobietami mężczyźni kompensują sobie łącznością fizyczną.
18. Kobiety nie można zmienić. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia.



Dlatego to, gdy nie masz opanowane zmysły i emocje,
Nie dotykaj tej wzburzonej powierzchni ludzkiej innych.

Wciągną cię pod powierzchnię własnej wzburzonej wody,
I zaczniesz tonąć łapiąc powietrze jak tonący swej brzytwy.


Oni podwyższają swoje wibracje kosztem twoich,
A ty obniżasz swoje niemiłosiernie dla wyrównania.

Czy o takie miłosierdzie chodzi tym naszym przewodnikom duchowym?
Nie wiem, zaczynam się gubić, bo słyszałem, że pierwsi będą ostatnimi.

Więc traktować zaczynam to jako dobrą zabawę,
I nie spieszę się z podwyższaniem ich intensywnie.



Patrzę na te ludzkie zmagania, na te aby poczuć się lepiej kosztem innych,
Jako na zabawy dzieci tu o własne racje, jak i podchody by wyjść na swoje.




Więc wszystkiemu są winne wibracje, a może jest odwrotnie,
Dzięki nim posłusznym wolnej woli i zapisów przeżywamy?

Tylko to wtedy powierzchnia oceanu plazmy,
Przestanie wiązać naszą uwagę myśli z nim.

Tak czy owak musisz nad tym zapanować, ale już nie siłą,
Czy poczuciem władzy, jak radzi Adamus, ale akceptacją.
 Podobno i tak dzień wstanie jutro niezależnie, co myślimy.




Życie da ci każde doświadczenie jakie sobie wymarzysz,
Tylko po to byś rozwinął ewolucję własnej świadomości.



A gdzie te wibracje i kto za tym stoi i jaki ma w tym interes,
Nie wiem, ale podejrzewam, że w końcu wyjdę z tego na swoje.

To ciągłe podejrzewanie świata i o to, czy jest realny,
Ma dobrą stronę, bo przestałem się bać czegokolwiek.

Rozmawiam z jedną żoną przez telefon, a z chwile za drugą w realu,
Wysłuchuję pretensji byłych i aktualnych, a czy ja podnoszę wibrację?

A no właśnie, ale co im robię? jasne, że to ciśnienie,
Które mam nadzieję wyrzuca na zewnątrz frustracje.



'Czerwony Kapturku
 - powiedział do niej jej psychiczny Wilk
 - jestem tu, w tobie, wypuść mnie na zewnątrz.
W przeciwnym razie nigdy nie dowiesz się,
co przechowuję w moim łonie: twoje pochodzenie,
babciną mądrość życiową, twoją boskość.'

https://www.facebook.com/BasnieDlaDoroslychDzieci/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz