Ciągle o sercu mówimy jako o tej bramie do innych światów,
Ale jak się do nich dostać świadomością, zdania są podzielone,
Jedni mówią, że uwagą umysłu świadomości w trakcie medytacji.
Inni, że nie należy nic robić, tylko tkwić w miłości jak w medytacji,
Wtedy taki stan sam przyjdzie i drzwi raju otworzy, jak tutaj powyżej,
Nie wiem, wiem tylko tyle, co z własnego doświadczenia, że to nie to.
Wiem, że, a na ogół jest mi dane w alegorii odpowiedź otrzymać,
Tak było i we śnie i to w kształcie pewnych sytuacji, czy obrazów,
Byłem jak we śnie, czy też nie, w dziwnym stanie obrazów i wizji.
Byłem jak we śnie, czy też nie, w dziwnym stanie obrazów i wizji.
Mógłbym to porównać do płyty DVD, obrazu jako naklejki na niej, a zaraz potem,
Film całościowy w ruchu akcji o nieprawdopodobnym tempie świadomości uwagi.
Coś w rodzaju przeglądu życia wcielenia, a po zapamiętaniu i następny,
Co ciekawe były one ze sobą powiązane, ale postacie już w innych rolach,
Jaki sens z tego wynikał, to jak gdyby jeden z drugiego i z moim udziałem,
Chociaż ciała miałem różne, wiedziałem kim byłem i w pełni świadomości.
http://tamar102.bloog.pl/id,345296218,title,Czas-decyzji,index.html
Przykładowo stałem, jak on tu powyżej siedzi i na wierzchołku góry,
Na koniu w pełnym oporządzeniu wojownika i z widokiem na dolinę,
Wiedziałem z tęsknotą, że wracam do domu, że na mnie czeka rodzina,
Unoszący dym paleniska z wigwamu, potwierdzał ich obecność w domu.
Nie to było najwspanialsze, ale to rozpierające uczucie spełnienia tęsknoty,
Widocznie miało to takie mocne znaczenie, że utrwaliło się w mej pamięci,
Przez większość późniejszych wcieleń, podobnie zapisanej w pamięci Akaszy.
A jednocześnie w tym stanie to nieprawdopodobne uczucie,
Znajomości obrazu, konia na którym siedzę, broni i uprzęży,
Tak jak miał pełną świadomość osobistego udziału w nich tzn.,
Ułożenia konia, jak i autorstwa wykonawstwa tego co miałem.
Było to tak intensywne, że po ocknięciu z tego stanu, nie mogłem zasnąć,
Ale gdy zapisałem to w obecnej pamięci, zapadałem w nowe wcielenia...
Co ciekawe pasowały jak ulał, podobnie, jak puzzle do całości ich obrazu.
https://www.youtube.com/watch?v=DovVacIXLWE
http://www.youtube.com/attribution_link?a=f7jdQdqR6ZI&u=%2Fwatch%3Fv%3Dl-Ms5cJeFLc%26feature%3Dshare
Na blogach facebook'a tych zajmujących się sprawami duchowymi,
No stop ktoś podnosi temat historyczny z przeszłości, no nim dzieli,
Na wydarzenia dobre i złe, sensacyjne byleby zabłysnąć przed innymi.
Nie dociera do ludzi nierozumiejących podstawy iluzji tutaj rozdzielenia,
Podobnie dzielenia na dwojakie i coraz bardziej przeciwstawianych sobie,
Ale również i tych, co przyznają się do rozumienia, ale już nie w praktyce!
Nie rozumieją to ci po stronie światła, że przerzucanie uwagi w drugą stronę,
Jedynie powiększa amplitudę wahadła i w ten sposób oddaje drugiej energię,
Przykładowo pasjonowanie się Auschwitz, czy były komory gazowe, czy nie,
Jedynie pogłębia dualizm odchylenia zwiększając podział oburzonych i złych.
Jeśli wszystko jest wytworem umysłu to tylko serce może go trwale usunąć,
Gdy tego nie zrobimy przenosi się jak zaraza w naszym życiu na przeżycia.
A przecież liczy się tylko teraz, z którego jak rośliny wyrasta nasza przyszłość.
https://www.youtube.com/watch?v=t9dLRikkPT0
Przykładowo stałem, jak on tu powyżej siedzi i na wierzchołku góry,
Na koniu w pełnym oporządzeniu wojownika i z widokiem na dolinę,
Wiedziałem z tęsknotą, że wracam do domu, że na mnie czeka rodzina,
Unoszący dym paleniska z wigwamu, potwierdzał ich obecność w domu.
Nie to było najwspanialsze, ale to rozpierające uczucie spełnienia tęsknoty,
Widocznie miało to takie mocne znaczenie, że utrwaliło się w mej pamięci,
Przez większość późniejszych wcieleń, podobnie zapisanej w pamięci Akaszy.
A jednocześnie w tym stanie to nieprawdopodobne uczucie,
Znajomości obrazu, konia na którym siedzę, broni i uprzęży,
Tak jak miał pełną świadomość osobistego udziału w nich tzn.,
Ułożenia konia, jak i autorstwa wykonawstwa tego co miałem.
Było to tak intensywne, że po ocknięciu z tego stanu, nie mogłem zasnąć,
Ale gdy zapisałem to w obecnej pamięci, zapadałem w nowe wcielenia...
Co ciekawe pasowały jak ulał, podobnie, jak puzzle do całości ich obrazu.
https://www.youtube.com/watch?v=DovVacIXLWE
http://www.youtube.com/attribution_link?a=f7jdQdqR6ZI&u=%2Fwatch%3Fv%3Dl-Ms5cJeFLc%26feature%3Dshare
Na blogach facebook'a tych zajmujących się sprawami duchowymi,
No stop ktoś podnosi temat historyczny z przeszłości, no nim dzieli,
Na wydarzenia dobre i złe, sensacyjne byleby zabłysnąć przed innymi.
Nie dociera do ludzi nierozumiejących podstawy iluzji tutaj rozdzielenia,
Podobnie dzielenia na dwojakie i coraz bardziej przeciwstawianych sobie,
Ale również i tych, co przyznają się do rozumienia, ale już nie w praktyce!
Nie rozumieją to ci po stronie światła, że przerzucanie uwagi w drugą stronę,
Jedynie powiększa amplitudę wahadła i w ten sposób oddaje drugiej energię,
Przykładowo pasjonowanie się Auschwitz, czy były komory gazowe, czy nie,
Jedynie pogłębia dualizm odchylenia zwiększając podział oburzonych i złych.
Jeśli wszystko jest wytworem umysłu to tylko serce może go trwale usunąć,
Gdy tego nie zrobimy przenosi się jak zaraza w naszym życiu na przeżycia.
A przecież liczy się tylko teraz, z którego jak rośliny wyrasta nasza przyszłość.
https://www.youtube.com/watch?v=t9dLRikkPT0
"Serce człowieka wytwarza sześćdziesiąt razy silniejsze pole elektryczne
w porównaniu z mózgiem oraz pięć tysięcy razy silniejsze pole magnetyczne.
Pole elektromagnetyczne serca zmienia się w zależności od uczuć i emocji,
jakie odczuwamy, może ono również wpływać na ludzi z naszego otoczenia."
w porównaniu z mózgiem oraz pięć tysięcy razy silniejsze pole magnetyczne.
Pole elektromagnetyczne serca zmienia się w zależności od uczuć i emocji,
jakie odczuwamy, może ono również wpływać na ludzi z naszego otoczenia."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz