VERY IMPORTANT!
WHAT ARE THE FOUR
DEFECTS OF MAN?
WHY SHOULD NOT WE FOLLOW MATERIALISTIC
PERSONS?
(Keep this mesage in your packet and memorise it)
SRILA PRABHUPADA SAYS:
“The Gita should be taken as the most perfect presentation of Vedic knowledge.
Vedic knowledge is received from transcendental sources,
(Keep this mesage in your packet and memorise it)
SRILA PRABHUPADA SAYS:
“The Gita should be taken as the most perfect presentation of Vedic knowledge.
Vedic knowledge is received from transcendental sources,
and the first
words were spoken by the Lord Himself.
The words spoken by the Lord are called apauruseya, meaning that they are different from words spoken by a person of the mundane (this material) world who is infected with four defects.
A mundaner (A person of this material world):
1) is sure to commit mistakes;
2) is invariably illusioned;
3) has the tendency to cheat others and
4) is limited by imperfect senses.
With these four imperfections, one cannot deliver perfect information of all-pervading knowledge.”
The words spoken by the Lord are called apauruseya, meaning that they are different from words spoken by a person of the mundane (this material) world who is infected with four defects.
A mundaner (A person of this material world):
1) is sure to commit mistakes;
2) is invariably illusioned;
3) has the tendency to cheat others and
4) is limited by imperfect senses.
With these four imperfections, one cannot deliver perfect information of all-pervading knowledge.”
Dawno temu, pewien człowiek koniecznie wciskał mi książkę,
Chciał bardzo mało, bo jedynie 5 PLN, za nieznaną mi książkę,
Było to na Rynku Nowego Miasta Warszawy, po chwili kupiłem.
Wtedy to nauczyłem się po raz pierwszy, jak reagować na to co tu przychodzi,
A gdy wieczorem zacząłem czytać, to nie mogłem przerwać i często wracałem,
Jak się domyślacie z tytułu była to hinduska książka mądrości Bhagavad Gita!
Potem już sam wychodziłem losowi na przeciw szukając w wyprzedaży,
Wiedziałem kiedy wyjść z pracy i przejść na drugą stronę Koszykowej,
A potem intuicyjnie zmierzałem do właściwej książki palącej mi dłonie.
Na jej stronach znajdowałem zawsze właściwe odpowiedzi,
Na nurtujące mnie od dłuższego czasu pytania i dostawałem,
Typową lekcję wyboru własnej woli, ale pod wpływem intuicji.
Wtedy zacząłem dostawać następne, z Wiedzy Tajemnej Teozofii,
Zachwycałem się długi czas jak też Tybetańską Księgą Zmarłych,
Filozofią Tao i Zen, wróciłem do naszej Biblii, Teilhard de Chardin,
Platona i jego ulubionego Nauczyciela Sokratesa jak i bułgarskiego,
Beinsa Duno i ukochaną Agni Jogą Rerichów czytaną lata codziennie.
Te dwanaście tomów zostało nawozem dla przyszłego pisania,
Nie miałem pojęcia, że będę cokolwiek pisał jako ścisły umysł,
Zainteresowany prozą i muzyką, nauką przez wiele lat śpiewu.
Teraz wiem, że wszystko miało swój sens jak z pracą tak i z nauką,
Wiem też, że do odbierania intuicyjnego niezbędna jest wrażliwość,
Nie tylko uczuć i syntezy lewej półkuli z fizyki, ale rytm muzyczny!
Każdy z nas powinien się otworzyć na przepływ dodatkowy energii,
Jesteśmy jak sadzonki podlewane z góry; energią przekazów i mocą,
Kto się nie otworzy na nie to zwiędnie, a kto otworzy zaczyna rosnąć.
Liczy się piękno wyrazu i z kultury całości jestestwa,
Nie systemy dowalania sobie bez umiaru rywalizacji,
Chodzi o boski wyraz piękna wyrazu całości istnienia.
Jako tenisista na kortach ATP odbiję serwy strachu starego roku,
Tą rakietą nowej wiary i we wszystko, co spotka mnie tu lepszego,
Nie dam się wybić z równowagi spokoju umysłu byłym strachem!
"kiedy się przebudzisz,
zobaczysz cud w każdym źdźble trawy,
odkryjesz piękno każdego listka,
a drzewa będą Twoimi braćmi,
zwierzęta jednymi z nas,
a my ich wszystkich losem,
cierpieniem, nadzieją i miłością,
bo to one,
znoszą ból im zadawany,
noszą w swoich tkankach nasze przeżycie,
pieszczą tkliwie twoje stopy,
gdy boso kroczysz po trawie"
http://www.youtube.com/watch?v=RM8buuZJXGI
To nie ja, ja byłem na leżąco i w szpitalu, ale kwiat życia podobny.
Wiedziałem kiedy wyjść z pracy i przejść na drugą stronę Koszykowej,
A potem intuicyjnie zmierzałem do właściwej książki palącej mi dłonie.
Na jej stronach znajdowałem zawsze właściwe odpowiedzi,
Na nurtujące mnie od dłuższego czasu pytania i dostawałem,
Typową lekcję wyboru własnej woli, ale pod wpływem intuicji.
Wtedy zacząłem dostawać następne, z Wiedzy Tajemnej Teozofii,
Zachwycałem się długi czas jak też Tybetańską Księgą Zmarłych,
Filozofią Tao i Zen, wróciłem do naszej Biblii, Teilhard de Chardin,
Platona i jego ulubionego Nauczyciela Sokratesa jak i bułgarskiego,
Beinsa Duno i ukochaną Agni Jogą Rerichów czytaną lata codziennie.
Te dwanaście tomów zostało nawozem dla przyszłego pisania,
Nie miałem pojęcia, że będę cokolwiek pisał jako ścisły umysł,
Zainteresowany prozą i muzyką, nauką przez wiele lat śpiewu.
Teraz wiem, że wszystko miało swój sens jak z pracą tak i z nauką,
Wiem też, że do odbierania intuicyjnego niezbędna jest wrażliwość,
Nie tylko uczuć i syntezy lewej półkuli z fizyki, ale rytm muzyczny!
Każdy z nas powinien się otworzyć na przepływ dodatkowy energii,
Jesteśmy jak sadzonki podlewane z góry; energią przekazów i mocą,
Kto się nie otworzy na nie to zwiędnie, a kto otworzy zaczyna rosnąć.
Liczy się piękno wyrazu i z kultury całości jestestwa,
Nie systemy dowalania sobie bez umiaru rywalizacji,
Chodzi o boski wyraz piękna wyrazu całości istnienia.
Jako tenisista na kortach ATP odbiję serwy strachu starego roku,
Tą rakietą nowej wiary i we wszystko, co spotka mnie tu lepszego,
Nie dam się wybić z równowagi spokoju umysłu byłym strachem!
"kiedy się przebudzisz,
zobaczysz cud w każdym źdźble trawy,
odkryjesz piękno każdego listka,
a drzewa będą Twoimi braćmi,
zwierzęta jednymi z nas,
a my ich wszystkich losem,
cierpieniem, nadzieją i miłością,
bo to one,
znoszą ból im zadawany,
noszą w swoich tkankach nasze przeżycie,
pieszczą tkliwie twoje stopy,
gdy boso kroczysz po trawie"
http://www.youtube.com/watch?v=RM8buuZJXGI
To nie ja, ja byłem na leżąco i w szpitalu, ale kwiat życia podobny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz