piątek, 17 stycznia 2014

Dusza


Żeby duszę zrozumieć;
Film:

Tekst do pobrania w pdf'e:





Odnosząc się do tego filmu i na podstawie własnych doświadczeń w szpitalu,
Muszę stwierdzić, że nie miałem pojęcia jakim cudem jestem tu gdzie jestem,
A jednocześnie wędruję po równoległych światach na osobnym dod. ekranie.

Teraz rozumiem, że w świetle tej wiedzy i teozofii mówiącej  o ciałach świadomości,
Fizycznym, eterycznym, astralnym, mentalnym, przyczynowym tak tworzącym monadę,
A więc jednym z nich musiałem wędrować po tzw. światach równoległych i wymiarach.


Wszystko teraz tuż przed odsłonięciem kurtyny naszego spektaklu życia,
Zaczyna się jak puzzle układać w całość rozsądną w treści i obrazie bytu.


Dawno już przestałem narzekać i to na cokolwiek,
I wtedy wszystko się zaczęło samo jakoś układać,
Z uczestnika poruszającego się z mozołem w życiu,
Stałem się jakby obserwatorem z daleka uczestnika.

Myślę, że tajemnica powodzeń w życiu bierze się z procesu myślenia,
Patrz do wewnątrz jednym, lepiej prawym okiem, a drugim na zewnątrz,
Tak jakby wirem strumienia energii od środka na zewnątrz i tak tworzył.

Prawe tak samo nie oceniając uczuciem, to co dostrzega lewe,
Które tworzy myśli tego co dostrzega i widzi efekt na bieżąco,
I tak utwierdza uczuciem jak utwardzacz klej na ekranie natury,
Wtedy lewe niczego złego nie widzi i patrzy na świat jak dziecię.

Wtedy to dla duszy obraz się wyostrza no i pięknieje,
W przeciwnym razie zaciera się, zamazuje i mętnieje,
Patrz naiwnie jak dziecko, a będziesz piękno tworzył.
A tak stworzony tu świat, będziesz uczuciem utwardzał.




To właśnie wtedy piszę, a kiedy umysł ego i logikę puszczę,
Wtedy zrywa się jak pies wypuszczony ze smyczy w parku,
Leci na przełaj piękna przyrody i radośnie szczeka pomysłami,
A ja wsłuchuję się w intuicję i piszę tak właśnie jak teraz na blogu.



,,Ajurwedyjski pogląd, iż dusza (ātman) jest wolna od wszelkich więzów cierpienia oraz że dusza indywidualna ostatecznie łączy się z uniwersalną, został zaczerpnięty z wedanty. Ajurweda, podobnie jak wedanta, opiera się na zasadzie samopoznania i dąży do samo-urzeczywistnienia, rozpoznania jedności, czyli boskiej Jaźni, we wszystkich istotach. Ajurweda kieruje nas z powrotem ku naszej prawdziwej naturze, istniejącej poza czasem i przestrzenią, jako ostatecznemu źródłu uzdrowienia, spokoju i szczęścia”.
- David Frawley, Subhash Ranade - „Ajurweda medycyną natury”






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz