Posyłajmy myśli..

Wiele rzeczy i z tego co się dzieje,

Przed naszymi oczami jest ukryte..

To tak jak przed małą roślinką rosnącą,

A skrywaną przy pniu starego drzewa,

Przed słońcem i wichurą ją targającą,

Jak w górze gałęziami i koroną drzewa!

Wirówka wydarzeń kręci się coraz szybciej,

A niepokoi to ludzi nie uznających Wyższego,

Nie mających pojęcia o Jego wpływie na nas!

Na tych nie przyjmujących to do świadomości,

Że nowy świat idzie już teraz nowymi drogami,

Bo dla nich nowe, to szczerzenie zębów starego!

Człowiek nieszczęśliwy sam zaciemnia obraz nieba,

Przyciąga wokół siebie ten gęsty mrok z ciemności,

Zaraża nieszczęściem każdego tak swego bliźniego,

Sam staje się rozsadnikiem każdej tej nowej zarazy,

Pozbawiając też siebie sukcesu, szczęścia i nagrody,

Wszystko to przemienia, w zgubny wir nieszczęścia!

Staje się jego poddanym, a sam trucicielem jego iluzji,

Innych i ich marzeń, snów, a zaczęło się tak niewinnie,

                                                      Od samego zadowolenia z siebie i cnót roztkliwiania!

http://soulowicz.wordpress.com/2012/08/03/wiadomosc-od-galaktycznej-federacji-swiatla-30072012/ 

 

Jak powyżej nasze myśli muszą być w równowadze,
Obu pół kul mózgu i jak na powyższym obrazie....


Posyłajmy te myśli dźwięczne i krótkie,

Nie zaśmiecajmy je drobiazgami much,

Bo łatwo wtedy stają się też zrozumiałe,

A nie można ich powtarzać dwukrotnie!

Przecież tak samo jest jak w rozmowie,

Bo te same zasady obowiązują wszędzie!

A trudno ich słuchać spokojnie i zgodnie,

Tych słów gwałtownych, syczących i złych!

 

 

Takie to mocne myśli jak i mocne słowa raz wypuszczone mogą zabić,

Przypadkowego adresata i słabego, a może bez nich by się podniósł?

Dlatego ważne są myśli i słowa, a ich brzemię powinno być tu piękne,

Brzydkie i wulgarne zarażają przestrzeń i powodują ślepotę intelektu,

Każdy teraz musi być odpowiedzialny za wypowiadane myśli słowa!

Gdybyście wiedzieli jak się one mnożą, a jak te przekleństwa ranią!

Gdy energia wypływa można czuć jej tąpnięcie,

Jak przed zawałem serca czy od ciśnienia krwi?

Wypływa to z szarpnięć tych ogni przestrzennych,

Oraz tych prądów potężnie je przyciągających!

Jest to sygnał dla świadomości Waszego Jogina,

I znany jako napad nagłej śpiączki i zmęczenia,

Wtedy to ktoś może zauważyć samą wizję zjawy,

Czy też wyczuć obecność tego ciała subtelnego,

A dzieje się to jak gdyby w bez-czasie istnienia,

To trudne teraz w naszym czasie do uchwycenia.

Czasami najlepiej zrobić to co teraz radzi Morji'a:

http://www.youtube.com/watch?v=1lVaT1LkHEk&feature=youtu.be