wtorek, 21 sierpnia 2012

Postęp

✣ LOVE IS ONE
✣ TRUTH IS ONE

Czy postęp oznacza odkrywanie nowego?
Zapewne tak, gdy się już stare utwierdzi!

Postęp, to nie skakanie z kwiatka, na kwiatek!
Śmieszny jest zdrajca nawołujący do wierności,
Złodziej do uczciwości, czy brudas do czystości,
Nie ma teraz nowego domu ze starymi rupieciami!

We wszystkim musi być równowaga i harmonia!
Do postępu nie prowadzą stare zakurzone drogi!
Postęp to nie ucieczka przed starymi i tymi dobrymi,
                       Aby uniknąć tego, co nudne i na ogół niewiarygodne!


Pineal fib. No lying eye
Jak i te kwiaty Tuwima, a co myślał o innych, niech sam na to odpowie,
Własnym wierszem dopinającym życzliwym tzw. "bliskim" i czym to oni są;
Tylko wtedy gdy coś chcą, bo gdy nie chcą, to przecież nie muszą być życzliwi:

http://tamar102.blogspot.com/p/troche-inne-mysli.html

 

Zdumiewa już sama niewiedza tych krzykaczy,
Którzy teraz twierdzą, że wszystko już wiedzą?
A sami niczego nowego nie muszą się już uczyć,
A gdy ziemi grozi totalna katastrofa, czy klęska,
To może nie warto żyć, czy też w ogóle nic robić.

Bo tak jak sądzą na ziemi ich świat się kończy!
Nie myślą nic o innych jak i świecie subtelnym,
                        Myślą tylko o skarbach skrawka swej tu ziemi!
                        Dochodzą też swoich praw na ziemskich sądach,
                       
Tak jak gdyby można było dzielić Gaję na drobne kawałki...
Tak jak gdyby podzielić na własność żywego słonia gdy żyje..
Potęp to to dziewiętnasty element Merkaba:


 

Najtrudniejsza godzina, to być może jest ta właśnie, 
Być może to jest przedsionek przyszłego zwycięstwa!
Więc to za wszelką cenę nie należy dopuścić i to teraz, 
 Do wszelkiego szkodliwego świadomego tutaj działania.

Nie tylko w ataku, ale i w samej obronie,
I nie mówiąc już o produkcji broni rażenia,
Bo nawet konieczność obrony koniecznej,
Nie wyklucza ten prosty fakt, że z nami,
Czytanie znaków i braterstwo myślenia,
A nawet „ofiary” karmy są tu wyjątkiem!

Nie tylko i tej reguły, czy też tego:
Tzw. ogólnego dobra powszechnego,
Że już nikomu, nawet władcy karmy,
                         Nie zapłacimy z góry i jest to objawem:
                       Sprawiedliwej przyczyny i porządku zasad!
Art bY Nebezial......................
..... http://
nebezial.deviantart.com/art/trinity-cover-117510959


To jest odwieczny problem karmicznego wojownika,
Któremu teraz niezwykle trudno pogodzić się z obroną,
Jak się bronić, nie uderzając pierwszy i powstrzymać rękę?
Takim wojownikiem pomaga Ayahuasca, pokazując miłość,
Po obu stronach w sercach bez ocen dawnych krzywd stron,
Gdy nam uświadamia Jedność wszystkiego w nas i na ekranie,
Bo tak naprawdę my sami pokazujemy ze swego wnętrza "wroga"
Czyli walczymy jak Don Juan Chichot z wiatrakami na ekranie iluzji!

Czy nie szkoda Wam tak zmarnowanej energii?
Dla na największego wroga Waszego postępu,
Jakim jest i zazwyczaj teraz bywa uprzedzenie?
Uprzedzony o przyszłych faktach taki osobnik,
Będzie zawsze podejrzliwy i dostrzegał tu tylko,
Te dowody wcześniej podjętego przypuszczenia.

Wiele haniebnych i wypaczonych życzeń,
Będzie rodziło tylko przeinaczone fakty.
Nawet i to, jeżeli człowiek mężnie pokona,
A tyle teraz nieżyczliwości i nieporozumień.

To będzie to i tak strata najlepszej energii,
                       Niezgodna z naszymi zasadami Braterstwa!
                 Tym śmieszniejsza, że z sobą samym.....:


To dla przypomnienia i ku przestrodze zdrowego rozsądku:

 

Odpływ energii psychicznej można leczyć,
Nie tylko upustem krwi, ani jej konsumpcją,
To najlepiej sugestią z dodatkiem szczypty;
Sody w mleku, czy też piżma lub waleriany..

/soda nie na sucho, nie tak jak jedna znajoma zrozumiała/

Bo w przygnębieniu, to jej skutecznie ubywa,
Najszybciej w trakcie rozdrażnienia i złości.
A ubytek jej lekarze teraz nazywają anemią!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz