Określenie „sen niczym śmierć” zawiera też i świadectwo prawdy,
W tych trzech słowach i o tym, że istnieje gdzieś ten świat subtelny,
Gdzie go postawiliśmy i na całe swoje życie i wyłącznie na to ciało,
By zamknąć w nim ducha, jak niektórzy dzieci we własnym domu!
Zrozumienie słów powyższego porównania,
Mówi nam coś więcej o świecie subtelnym!
Jako o pięknym ogrodzie przy naszym domu,
Który na nas całe życie cierpliwie tam czeka,
By samemu drzwi i okno do ogrodu otworzyć,
Bo naprawdę na raz w dwóch światach żyjemy!,
Ale do trzeciego mamy zamiar szybko teraz dążyć!
Miłość i wiara teraz nie mają granic,
Mogą zastąpić siłę mięśni i nerwów!
Ale jaka miłość i jaka to też wiara!?
Właśnie te na najwyższych rejestrach!
Nikt nie uwierzy w miłości granice!
Miłość i wiara chodzą zawsze w parze,
Tak samo jak zaufanie i Braterstwo!
Miłość i wiara to zalążki WOLNOŚCI!
Walka, to gromadzenie sił, przed pracą walki z chaosem!
Bez wytężania sił na pracę, bo nie wolno wydzielać energii!
Spokój teraz przychodzi od serca, a zrozumienie całość wiąże!
Tak jak i tego, co się mieści w szczegółach,
Tak trudno wyzbyć się niesprawiedliwości,
W naszych drobnych codziennych sprawach!
Nie może być teraz mała, nić sprawiedliwości!
Sprawiedliwość teraz jest cała, albo jej nie ma!
Podobnie dzieje się z naszą wolnością w całości!
A i od naszych małych kroczków ona też zależy,
Więc jak zacząć tą naszą drogę do Braterstwa?
Śmiało i odważnie krocząc z wiarą do przyszłości!