Dzieje się to przy każdorazowej ekstazy próbie,
Jak i zmiany formuły w ciele naszych komórek,
Bo też nic tak dokładnie w nas nie oczyszcza,
Jak ta radość i ekstaza zmysłów przy kochaniu!
Może dlatego tak się zawsze wspaniale czujemy,
Czy to po kochaniu i czy po tej gwałtownej burzy,
I to z piorunami, jako esencji ekstazy w przyrodzie,
Bo nie tylko burze, ale trzęsienia ziemi ją wywołują,
Wybuchy wulkanów, przypływy i odpływy oceanów.
Tak również działa ruch jak i taniec naszego ciała,
By przyspieszyć roztapianie w nas zużytej materii,
By zrobić miejsce na jej tworzące się nowe formuły.
Można to już zauważyć w pełnym słońcu jak te nowe,
Same tak spadają z góry i wtedy, gdy się oczy zmruży.
Czasami w nocy można zobaczyć światła pod powiekami,
A może jest to dowodem na to, że już stałeś się rycerzem?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz