poniedziałek, 31 października 2022

Wszyscy istniejemy, aby kochać

 

 

Po bodajże dwóch tygodniach studiowania formuły stworzenia,

 zabrałem się za ustalanie mojej intencji. 

Czego chciałem?

Czego pragnęłam i o czym marzyłam?

W tym momencie i od tamtej pory, jedyną intencją,

 jaką kiedykolwiek byłem w stanie wygenerować jest: 

Matko, uczyń mnie latarnią Twojej miłości.

Tak długo byłem trollem i przyniosło mi to tylko złamanie serca.  

Pozwól mi pójść inną drogą. 

Uczyń mnie latarnią Twojej miłości, o Matko.  

Wiem, że to mnie całkowicie zaspokoi.

Jestem zakochany w miłości i chcę się nią tylko dzielić. 

Jak wiadomo, miłość płynie i doświadczamy jej przechodzącej przez nas, 

gdy i kiedy dzielimy się nią z innymi.  

Michael mówi nam:

"Miłość jest energią wszechświata. Jest energią Matki. 

I porusza się ciągle, nieustannie, wiecznie, nieskończenie. 

Tak więc, aby mieć doświadczenie miłości,

 ona [musi] poruszać się przez was." (1)

Dokładnie.  A porusza się przez nas, 

ponieważ wysyłamy ją do innych; 

działamy jako latarnia, przekaźnik.

Miłość płynie w górę z serca,

 które jest naszym portalem do wyższych wymiarów 

i naszym łącznikiem z Matką/Ojcem Jedynym, i wysyłamy ją w świat.

Uważam to za stwierdzenie,

 które ma zastosowanie w każdym wymiarze, 

w każdej sferze i domenie: Ja jestem miłością. 

Moje komórki są miłością. Moja esencja jest miłością.

 Jestem zanurzony w boskim stanie miłości.

Kocham; dlatego jestem. Jestem; dlatego kocham. 

Moim zdaniem wszyscy istniejemy po to, by kochać.

Przypisy

(1) "Archangel Michael: Go with the Ebb and the Flow of Love",

 channeled by Linda Dillon, 3 kwietnia 2014, na 

https://goldenageofgaia.com/2014/04/05/archangel-michael-go-with-the-ebb-and-the-flow-of-love/.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz