poniedziałek, 6 lipca 2020

Wspomnienia Marii

Obraz może zawierać: niebo, chmura, noc i na zewnątrz

Animacja Światła

Jaką miarą nam mierzyć swój obszar istnienia?
Ciężarem ludzkich zmagań, wielkością dociekań,
Rozstrzygnięciem problemów tych co są i "nie ma" 
A może przeogromną ilością zapytań ?
A może tylko jedynym istotnym pytaniem -
O sens najmniejszej każdej egzystencji,
Kto nas wszystkich na drodze życia ustawił,
Że pragniemy się stawać więksi, coraz więksi, 
Czyją wielkość usiłuje móc odtworzyć 
I dlaczego żyjąc w ciągłym niepokoju 
Na coś czeka, kogoś szuka gdzieś w przestworzach.
W tych pytaniach kształtowanych wiedzą, wiarą,
Chcemy znaleźć swoje miejsce egzystencji 
Przez składanie swoich myśli na ofiarę
Za NADZIEJE, bo nie chcemy przecież  więcej 

Gwiezdne oczy 

Warto czasami posiedzieć samotnie
W swoim pokoju, a stając przy oknie
Do gwiazd swe oczy zwrócić z zapytaniem:
Czy to jest pewne, że tam jesteś Panie?
Wtedy zamrugam gwiezdnymi oczami
i wyślę światło między powiekami
Trzepocząc lekko złotym, gwiezdnym pyłem.
Stań więc przy oknie i spojrzyj przez chwilę
W me gwiezdne oczy, w moje to spojrzenie
Zanurz swe serce, by całe zwątpienie
Rozwiać w ciemności i zajaśnieć siłą.
Warto czasami pomarudzić nieco,
Zwalić na gwiazdy, że zbyt słabo świecą,
Na słońce, które chmurą przystrojone,
Na wiatr, że wieje swe myśli szalone
i na mnie, że zbyt srogo spoglądam a daleka....
Jak myślisz, czy twe słowo samo skądś wycieka?
Czy to twa dusza tutaj przyleciała,
Bo jej zbyt ciasno w tobie, bo jesteś za mała
W swoim ziemskim obrysie zwykłego człowieka. 


Strata

Czas zawirował w niebie i na ziemi,
A w karcie jego tajemnych przeznaczeń
Znak Krzyża objął naszą ludzką miłość
Jak ramionami, w których już inaczej
Mielibyśmy odtąd zostać połączeni...
I było ciemniej, ciemniej coraz ciemniej,

W tym wielkim świecie rozłączonych cieni,
Wszystko runęło w sobie razem ze mną.
Na strzępy bólu bez łez się rozpadło,
By spocząć w jednym przywalonym grobie
Rozbitą chwilą ostatnią zwierciadła.
Odprowadzałem ją na całą wieczność,
W przestrzeń zakrytą obszaru stworzenia,
Który nas wchłaniał w Twoją ostateczność,
A rozpacz ciszą krzyczała - Jej nie ma!
Coś jakby wyło jęczało, zamilkło,
To moja dusza umilkła bezradnie
Szukając w Tobie swego zawieszenia
Tylko w tym jednym - nie ma, jej nie ma...

Więcej:

https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHFDSTRweFNCFymk7aX-aP-Cat88PsFQ4jzUtR9Tzl4pcE005H3o3imTiX3fXb6CMWgV0FxKj_N1fGV3yRCjfJV0pJuPwgOZV7lUOzhpuvl1IBVNioKsBd-S8mFEEtcrxbF1cwus3yjH4/s1600/41406008_2114702908540053_3310194705924358144_n.png

Księga Thota,-Tajemnica tajemnic.

Teraz gromadzicie się, moje dzieci,
czekając na słuchanie Tajemnicy Tajemnic,
które dadzą wam siłę do rozwinięcia Boga-Człowieka,
dając wam drogę do życia Wiecznego.
Czysto będę mówić o Niewidzialnych Tajemnicach.
Nie dam ci żadnych mrocznych powiedzeń.
Otwórzcie teraz swoje uszy, moje dzieci.
Wysłuchaj i słuchaj słów, które daję.

Najpierw opowiem o kajdanach ciemności,
które wiążą was łańcuchami do sfery Ziemi.
Ciemność i światło są jednej natury,
różnią się tylko pozornie,
ponieważ każda z nich pochodzi ze źródła wszystkich.
Ciemność jest nieporządkiem.
Światło jest porządkiem.
Zmieniona ciemność jest światłem Światła.
To, moje dzieci, wasz cel w byciu;
transmutacja ciemności do światła.
Słuchajcie teraz tajemnicy natury,
relacji życia z Ziemią, na której mieszka.
Wiedzcie, że macie w sobie trzy natury:
fizyczne, astralne i mentalne.
Trzy są cechami każdej natury;
dziewięć we wszystkich, jak wyżej, więc poniżej.
W fizyczności są te kanały,
krew, która porusza się w ruchu wirowym,
reagując na serce, aby kontynuować bicie.
Magnetyzm, który porusza się przez ścieżki nerwowe,
nośnik energii do wszystkich komórek i tkanek.
Akasza, która przepływa przez kanały,
subtelne, ale fizyczne, uzupełniając kanały.
Każdy z trzech dostrojeni ze sobą,
każdy wpływa na życie ciała.
Tworzą szkielet szkieletu, przez
który przepływa subtelny eter.
W ich mistrzostwie leży Tajemnica Życia w ciele.
Rezygnacja tylko z woli adepta,
gdy jego cel życia jest spełniony.
Trzy z nich to natura Astralu,
mediator jest pomiędzy górą a dolną;
nie fizycznego, nie duchowego,
ale zdolnego do poruszania się ponad i na dole.
Trzy są naturami Umysłu,
nośnikiem Woli Wielkiego.
Arbitra przyczyny i skutku w twoim życiu.
W ten sposób powstaje potrójna istota,
skierowana z góry mocą czwórki.
Ponad trojaką naturę człowieka
leży królestwo duchowej jaźni.
Cztery to cechy,
świecące w każdym z planów istnienia,
ale trzynaście w jednym,
liczba mistyczna.
W oparciu o cechy człowieka są Bracia:
każdy będzie kierował rozwojem bytu,
każdy będzie kanałem od Wielkiego.
Na Ziemi człowiek jest w niewoli,
związany przestrzenią i czasem z ziemskim planem.
Otaczając każdą planetę falą wibracji,
wiąże go z jego płaszczyzną rozwijania.
Jednak wewnątrz człowieka jest kluczem do uwolnienia,
w człowieku można znaleźć wolność.
Kiedy uwolnisz jaźń od ciała,
wzniesiesz się do najbardziej oddalonych granic twojej planety.
Powiedzcie słowo Dor-E-Lil-La.
Wtedy przez pewien czas twoje Światło zostanie zniesione,
możesz dowolnie przekraczać bariery przestrzeni.
Przez pół słońca (sześć godzin),
niech przejdą-cie przez bariery ziemskiego planu,
zobaczcie i poznajcie tych, którzy są poza tobą.
Tak, do najwyższych światów możecie przejść.
Zobacz własne możliwe wysokości rozwoju,
poznaj wszystkie ziemskie przyszłości Ducha.
Związani jesteście w swoim ciele,
ale dzięki mocy możecie być wolni.
To jest Sekret, w którym niewola
zostanie zastąpiona przez wolność dla ciebie.
Spokój niech będzie twój umysł.
W spokoju niech będzie ciało twoje:
świadome tylko wolności od ciała.
Skieruj swoją istotę na cel swojej tęsknoty.
Myśl przez cały czas, że będziesz wolny.
Pomyśl o tym słowie La-Um-IL-Ganoover,
a potem w swoim umyśle niech to zabrzmi.
Dryfuj z dźwiękiem w miejscu twej tęsknoty.
Uwolnij się z niewoli ciała według woli twojej.
Słuchajcie, kiedy daję największe tajemnice:
jak możecie wejść do Sal Amenti,
wejdź na miejsce nieśmiertelnych, tak jak ja,
stań ​​przed panami na ich miejscach.
Połóż się w reszcie ciała.
Uspokój umysł, aby nie przeszkadzała ci myśl.
Czysty musi być w umyśle i w celu,
bo inaczej przyjdzie do ciebie tylko niepowodzenie.
Wizja Amenti, jak powiedziałem w moich tablicach.
Długo z pełnią serca, aby tam być.
Stań przed Panami w oku umysłu.
Wypowiedz słowa mocy, które daję (mentalnie);
Mekut-El-Shab-El Hale-Sur-Ben-El-Zabrut Zin-Efrim-Quar-El.
Rozluźnij umysł i ciało.
Następnie upewnij się, że twoja dusza zostanie wezwana.
Teraz dam I Klucz do Shamballa,
miejsce, w którym żyją moi Bracia w ciemności:
Ciemność, ale wypełniona Światłem Słońca
Darkness of Earth, ale Światło Ducha,
prowadzi dla was, gdy mój dzień się skończy.
Zostaw ciało twoje tak, jak cię uczyłem.
Przejdź do barier głębokiego, ukrytego miejsca.
Stań przed bramami i ich opiekunami.
Przywołaj twoje wejście tymi słowami:
Ja jestem Światłością. We mnie nie ma ciemności.
Wolny jestem z niewoli nocy.
Otwórz drogę Dwunastu i Jednego,
abym mógł przejść do królestwa mądrości.
Kiedy ci odmówią, tak jak oni to zrobią,
rozkaż im otworzyć te słowa mocy:
Jestem Światłością. Dla mnie nie ma barier.
Otwieram, rozkazuję, przez Sekret Sekretów
Edom-El-Ahim-Sabbert-Zur Adom.
Wtedy, jeśli twoje słowa są Prawdą najwyższą,
otwórz dla ciebie bariery spadną.
Teraz opuszczam cię, moje dzieci.
W dół, a jednak w górę, do Hali powinienem iść.
Wygraj drogę do mnie, moje dzieci.
Zaprawdę, moi bracia się staną.
Tak kończę moje pisma. Klucze
niech będą tym, którzy przyjdą po.
Ale tylko tym, którzy szukają mojej mądrości,
bo tylko dla nich jestem Kluczem i Drogą.

Brak dostępnego opisu zdjęcia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz