Rozdział 5 - Protektor
Richard był starszym mężczyzną, który przeszedł na emeryturę
i pomyślnie zakończył profesjonalną karierę.
Urodził się w 1948 roku, co klasyfikowało go do kategorii pierwszej fali.
To coś jak o mnie, ja też się do niej kwalifikuję,
Całe życie miałem wrażenie pionierskiej roboty.
Najwięcej stresu i to na granicy depresji, tak jak i też radości,
Sprawiło mi współtworzenie organizacyjne budowy szpitala.
Całe życie miałem wrażenie pionierskiej roboty.
Najwięcej stresu i to na granicy depresji, tak jak i też radości,
Sprawiło mi współtworzenie organizacyjne budowy szpitala.
Czytałem książki Dolores Canon dawno temu i nieprzypadkowo,
Miałem takie podobne sesje z Marią od Listu Transcendentnego.
Nie była to klasyczna sesja hipnozy, ale na moje pytania w duchu,
Były jej odpowiedzi pisane jej ręką, ale nie pismem automatycznym.
Było to na przełomie ostatniego milenium, a ja byłem jeszcze bardzo zielony,
Dostawałem przez nią te listy: https://tamar102.blogspot.com/p/blog-page.html
Sam zacząłem w podobny sposób dostawać odpowiedzi od 2006 roku,
Co zresztą wcześniej zapowiedziała sama Marta i to się stało dość nagle.
Ale to nie ważne, ważne, że jest coraz więcej ludzi teraz świadomych,
To co dawniej było niezrozumiałe teraz dla mnie jest i coraz jaśniejsze.
Dolores film uprzytomnił mnie i wyjaśnił, że nasz z Marią sposób,
Jest trudniejszą komunikacją, bo niewydobywaną tak jak ona to robi.
Tylko ich echem odpowiadającym na zadawane w duchu pytania,
Zadajesz właściwe pytania i sam kontrolujesz swoją dojrzałość.
Musiałem tak mieć podobnie jak Richard, zawsze byłem samotnikiem,
Tak samo i w związkach, jak i w relacjach związanych ze służbą pracy.
Dawniej na pytania wcieleń dostawałem wizje na granicy snu i jawy.
Po to tylko bym zrozumiał o w tym wcieleniu swojej zadania misji.
Gdy przebrniesz okres frustracji niepowodzeń,
Wraca świadomość jakiejś misji rozpoznania.
Wtedy nie chcesz stąd uciekać i patrzysz na wszystko inaczej,
Świat nie staje się lepszy, ale ty zaczynasz rozumieć powody.
Jednocześnie też wiesz, że nic zrobić im nie możesz,
Możesz pomóc jedynie podnosząc swoją wibrację.
Ludzie nie wiedzą, tak jak i zwierzęta przez nas wykorzystywane,
Że jesteśmy dojeni z własnej energii, podczepianiem się 'obcych'.
Kiedyś Ziemia była rajem do którego wprowadzono wirus,
To on rosnąc w naszym ciele generował nasze emocje strachu.
To one stworzyły odwrotne systemy sterujące naszymi emocjami,
Poprzez kontrolę naszych zainteresowań i spijanie naszej energii.
Wystarczy je nie dokarmiać niekontrolowanymi emocjami,
I to wystarczy by uschły jak liście na jesieni z drzewa i opadły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz