piątek, 30 czerwca 2017

Rozbłysk

Zdjęcie użytkownika Wydawnictwo Antares.

Betelgeza może wybuchnąć w każdej chwili - straszą,
Astronomowie też już wiedzą, że dawno ona wybuchła.

Może nam grozić fala uderzeniowa i rozbłysk drugiego Słońca?
Wydaje się, że w iluzji wszystko od nas zależy i naszego strachu.



Fajnie byłoby doczekać się drugiego Słońca tu na niebie,
Byłoby o wiele jaśniej może nie tyle w dzień, co w nocy.

W dzień nasze Słońce wypiera blask gwiazd na niebie,
Groźna może być fala uderzeniowa rozświetlająca Słońce.

Co ciekawe, my widzimy Betelgezę przed wybuchem, gdy kona,
Światło jej wybuchu do nas jeszcze nie dotarło, ale ma i dotrzeć.



Zdjęcie użytkownika Elen Elijah.

“Prawo Jedności”. mówi: Każdy z nas jest częścią jednego umysłu. 
(I w ten sposób) służenie innym tak naprawdę pomaga nam samym.

Na tym polega problem dwoistości, każdy z nim się zmaga,
A jeśli rozbłysk, czy wejście w próżnię nas podzieli to wedle:

Ziarna od plew, już gotowych na świadomość jedności, czy też nie,
 Ale na pewno te czasy końca cyklu są jakiegoś czasu, a więc i bytu.

To na pewno nie dotyczy naszej świadomości,
I to dlatego sztuczne byty się boją rozbłysku.


Zdjęcie użytkownika Elen Elijah.

Najlepiej będzie poczuć się jak ptak przed odlotem,
Włączyć własną Merkabę w ciszy pootwierać czakry.

A jeśli jeden zwęgli się, a drugi kryształem zapłonie,
To tego pierwszego świadomość wróci do całości bytu.

Czy ten drugi zostanie w ciele już świetlistym?
To byłoby tym na co czekam tak z utęsknieniem.

Wtedy popłynąłbym jak motyl i tworzył to czego dotykał,
Wydaje się to pięknym snem, ale co, jak jest prawdziwy?

Zdjęcie użytkownika Mariana Angela.

Natychmiast wymyślam taki wschód, czy zachód Słońca i na piasku plaży,
Ale nie tego z piaskiem w ustach, gdy zmieszaliśmy piwo z 1/4 l spirytusu.

Wtedy jako świeżo upieczony student zabrałem się z ekipą lekarzy,
Na badania antropologiczne dzieci na półwyspie Helskim latem.

Co prawda nie było w tym rozbłysku, tylko chwilowa utrata świadomości,
Ale za to po przebudzeniu na plaży rano z szumem morza i krzykiem mew.



czwartek, 29 czerwca 2017

Nie wiem

Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Nie wiem jak to możliwe, że gwiazdy są na niebie i we mnie,
Pomiędzy atomami moich komórek ciała, ja to liść na wodzie?

Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.


Wszystko we wszystkim ukryte jak w Matrioszce babie,
To jakiś labirynt wszechrzeczy i dokładnie rozproszony.

Może za każdym razem rozpakowujemy go jako prezent,
Poszukując bliźniaka kosmicznego jako samego siebie?

Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Może dlatego tak teraz się czujemy, że Gaja jest tuż przed porodem,
Ma nas zgromadzonych tu na powierzchni, by kopniakiem rozproszyć?

Wysłać ze swego łona z wodami porodowymi do innego świata,
Byłoby to fascynujące z punktu poczwarki rodzącej tak motyla.

https://tawnyaangel555.files.wordpress.com/2014/05/empath1.gif

Osobiście dosyć już mam tej przepychanki w jej łonie,
Chcę już na prawdę sobie polatać, gdzieś po kosmosie.

Wróciłem z tego błogostanu samotnego w ciemności kosmosu,
Samo to uczucie rozpierało mnie nieprawdopodobną wolnością.

Trudno to sobie wyobrazić jako, że jesteśmy zawsze do czegoś przywiązani,
A tu nagle, masz jak gdyby od wewnątrz rozszerzanie w nieskończoność bytu.

 Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

A ty jesteś w samym środku tego i jako taki potencjał wszystkiego,
Tego co się nauczyłeś, pomyślałeś, dokonałeś i marzyłeś z uczuciem.

Teraz widzisz rosnąc jak wszytko co nie było podlane uczuciem odpada,
Jak łuski z nasiona, jak skóra stara z węża, jak wyschła szyszka z drzewa.

Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Wymyślasz fotel i siadasz, pomyślisz o lampie i się zapala sama,
Zaczynasz tworzyć swój świat z tego co było podlane uczuciem.

środa, 28 czerwca 2017

Uzdrawianie


,,Ludzka świadomość może komunikować się z własną strukturą komórkową. 
Możesz ją odnowić, możesz ją polepszyć, 
możesz ją obudzić, uzdrowić, możesz ją oczyścić. 
Możesz nawet sam porozmawiać z chorobą. 
Wcześniej dzisiaj pytaliśmy, z czego się składacie z perspektywy biologii? 
Odpowiedź brzmi: z wody. A z czego składa się choroba? 
Odpowiedź brzmi: z wody. 
Następnie pokazano wam jak dogłębnie Ludzka świadomość potrafi odmienić wodę! 
Czy wyciągnąłeś stąd jedyną, logiczną konkluzję? 
Ta sama świadomość, która potrafi odmienić krystaliczną strukturę wody w pokazanym 
wam słoiku, potrafi także wielce odmienić strukturę wody w Człowieku. 
Czyli wodę w twojej strukturze komórkowej, 
niezależnie od tego, co wam wcześniej wpajano. 
I to jest prawda”.
- Kryon

 Zdjęcie użytkownika Rumi Reed.

Pytanie:

Co to znaczy być sprawiedliwy? 
Czy to dla siebie, czy dla innych?

Sprawiedliwy to ten, który realizuje plan Ducha. 
/ktoś napisał/

 Ale ja nie mam pojęcia, co to ludzka sprawiedliwość,
 Bo ona ma wiele, za to boska, ma tylko jedno oblicze.

 No tak, ale wariatowi, co kogoś zabił, 
Co ona szeptała sprawiedliwie do ucha?

Może i tak być, co siejemy zbieramy, 
Ale też ktoś musi ten zbór objawić,
Bo niezbadane są wyroki nieba....

 


  Bo w dwoistości to już nie ma sprawiedliwości, są jedynie sposoby obserwacji,
I ten sprawiedliwy, co w sensie żyjącym w zgodzie z duchem wewnętrznym.

No to wracamy do sedna sprawy i uzdrawiania - siebie: 
Sprawiedliwy człowiek może być tylko w równowadze.

 Zdjęcie użytkownika Unio Mystica.

Gdy ty sam się uzdrawiasz z tego wszystkiego,
Jeśli nawet uzdrawiacz to sam sobie przypisuje.

To faktycznie jedynie proces zainicjował, ale nie uzdrowił,
Czy mamy unikać uzdrawiaczy? ależ nie, bo i on, to i TY.

Zdjęcie użytkownika Rumi Reed.


Sati Sauri -"I am healing you"


Ja cię uleczę, przyjdź do mnie inside you,
I am healing you, ale ty wejdź do środka.

Nie ma uzdrawiania od zewnątrz, a jedynie od środka,
Nie tak mówi Allan Watts, jak C.G.Jung o symbolach?

Jezus też wskazuje jedynie na serce,
Jako tej drogi, skąd się wyłonił świat:
https://www.youtube.com/watch?v=6hwkrl698V0

 Jeśli cały świat się wyłonił na zewnątrz z siebie od wewnątrz,
To droga uzdrawiania prowadzi do środka i przez równowagę.

Równowaga w pewnym stopniu uwalnia nas od tego wszystkiego zewnętrznego,
To po prostu proces zwijania jak schnącego liścia do środka, bo nie ma innej drogi.

Zdjęcie użytkownika Alan Watts - Polska.

"Kiedy nie jesteśmy zdolni do życia w teraźniejszości, przyszłość jest jedynie mistyfikacją.
Nie ma sensu robić planów na przyszłość, ponieważ nigdy nie będziesz się mógł nimi cieszyć.

Kiedy bowiem twoje plany dojrzeją,
ty wciąż będziesz żył dla jakiejś innej przyszłości,
z dala od tego, co się wokół ciebie dzieje.
Nigdy, przenigdy nie będziesz w stanie spocząć
i zadowolony z siebie oznajmić: 'Teraz jestem już spełniony'.
Cały twój proces edukacyjny pozbawił cię tej możliwości,
ponieważ przygotował cię na przyszłość,
zamiast pokazać ci jak żyć w teraźniejszości."
~ A. Watts ~

A więc chorujemy, gdy jesteśmy oddalenia od środka drogi,
Stan totalnej równowagi i ciszy uzdrawia nas od wewnątrz.

Warto to zrobić bo wtedy przejście do nowego ciała będzie bezbolesne,
Jak zdejmowanie starego ubioru co z nas odpada bez odrywania od skóry.

Przykładem węże..

 Zdjęcie użytkownika Alan Watts - Polska.

Zmiana w pewnym sensie jest iluzją, 
gdyż zawsze jesteśmy w miejscu gdzie wszystko się może zdarzyć!
~ Alan Watts ~


 Did you know this about dragon flies?

https://www.facebook.com/12stepmessages/videos/625321271009015/?hc_ref=NEWSFEED


wtorek, 27 czerwca 2017

Marzenia


Wszystko zaczyna się od marzeń jak w dzieciństwie,
Takie jakie miałeś i w sobie, rozwinąłeś i masz życie.


Zdjęcie użytkownika Budzimy się.

List od A...

Witaj,

Ostatnio mam bardzo pracowity czas, 
więc wszystko dzieje się szybko choć niekoniecznie chaotycznie.
Przeglądam linki od Ciebie i muszę przyznać,
 że Dolores Cannon umknęła mi zupełnie, 
teraz właśnie leci w tle i aż mam ciarki na całym ciele.
Dziękuję za Shoud :* on będzie następny w kolejce.
Lato się zaczęło, ale nie do końca to czuję, 
urlop w tym roku wypadł na koniec sierpnia 
więc z pogodą może być bardzo różnie. 
z jednej strony w ogóle się tym nie przejmuję, 
a z drugiej niedobór Słońca i zielonej trawy 
pod stopami daje o sobie znać.
        Cały czas czekam w napięciu, 
to takie czekanie kiedy wie się, że coś nadchodzi, 
tylko nie wiadomo jeszcze kiedy. 
Jednocześnie czuję się jakbym jechała na czymś co nabiera tempa
 i nie można zahamować, można tylko trzymać się mocno, 
patrzeć i czekać co będzie dalej, zupełnie jak na torze bobslejowym...
        Ludzie zaczynają się zmieniać, 
kiedy obserwuję ich będąc w pracy sama nie wierzę w to, co widzę. 
Od razu przypomina mi się rycina czterech jeźdźców 
Apokalipsy Albrechta Durera... istne szaleństwo...
Dokładniej- wychodzą z nich najgorsze albo najbardziej skrajne zachowania, 
wszystko przyprawione nutą chamstwa, głupoty, otumanienia, 
braku elementarnych podstaw wszystkiego, materializm  
i nastawienie jedynie na konsumpcję. 
Nie było aż tak źle, ale z roku na rok widzę ,,upadek" wszelkich wartości. 
Z jednej strony przeklinam tę pracę, jednak z drugiej zachowania ludzkie 
są dla mnie wyznacznikiem jak bardzo postępuje fala zmian...
        Byłam dzisiaj na spotkaniu poświęconemu obronie Puszczy Białowieskiej, 
a przede wszystkim masowej wycince drzew,  
bardzo ubolewam nad tym jak tego typu sytuacje mogą mieć jeszcze miejsce jak widać mogą... Widziałeś reportaż TVN 24? 


Smutne to wszystko, czasami naprawdę trudno tu być- na Ziemi..
Ściskam mocno...
A.
    
Zdjęcie użytkownika Ewa Majka Zell.

Czas jest tylko po to byśmy nie widzieli wszystkiego na raz.
Pozostają nam marzenia o tym dobrym co było i może będzie.

poniedziałek, 26 czerwca 2017

Raj


Czy tak wyobrażają sobie mężczyźni raj?
Czy za kilka wieków bardziej wirtualnie?

Zdjęcie użytkownika Amu Raea.

Myślę, że po to tu jesteśmy, aby tworzyć jego indywidualne zręby,
Ale tylko po to by stworzyć jak największy potencjał przyszłej Księgi.

Tak przynajmniej sugerują książki Marciniak i Księga Uranti,
Myślę coraz bardziej o tym, że siedzimy przed super komputerem.

Zdjęcie użytkownika Amu Raea.

Każdy jak i każdego życie to kropelka zapisana w jego oceanie,
Po prostu zbieramy dane jak sonda kosmiczna dobrze się bawiąc.

Przynosimy je jak pszczoła miód do wspólnego ula,
Każde życie to jednorazowy wylot i powrót z Amritą.

Potem tak jak podróżnicy, co wyruszyli w nieznane,
Po powrocie przy dobrym piwie opowiadamy historie.

Zdjęcie użytkownika Naturosfera.

Szkoda czasu na zastanawianie się nad dawnymi błędami,
I podglądanie niepowodzeń innych dla własnej pociechy.

Przecież nie chcemy zbierać tych samych doświadczeń z historii,
Nie będziemy zachwyceni po powrocie z powielania tego samego.

Życie jest cenne bo każde to oryginał, a nie kopia innego,
Wszechświat ceni sobie różnorodność i taka jest w naturze.

Nawet i my tutaj nie chcemy takich samych mebli standardowych,
Tak samo w niebie Źródła najcenniejsze jest życie niepowtarzalne.

Zdjęcie użytkownika Naturosfera.

Tylko w stanie wolnym i pod każdym względem możemy tworzyć,
Zauważmy, że system tego nie chce, tylko powielania na sprzedaż.

Na każdą naszą innowację, rzuca się patentuje by tylko zarobić,
Wybija z głowy artystom swobodę, aby narzucić swoje trendy.

W szkole uczymy powtarzania starych niby sprawdzonych rzeczy,
Gdyby tak dobrze służyły to dlaczego jest to poczucie zagrożenia.

Jakby ten świat się kończył, a wszystko szło ku zagładzie,
Gaję zabija mechanizacja niszczy środowisko dla zysku.


Zdjęcie użytkownika Naturosfera.

Dlatego sądzę, że to wrzenie jak w gotującej się zupie,
Dobiega końca i będzie odcedzenie tego co pozostanie.

Nowe wzorce cenne innowacyjne i niepowtarzalne zostaną odcedzone,
Pozostałe zostaną w niej do dalszej przeróbki i rozdzielą się dwa światy.

http://damnbored.tv/ballerina-performs-horse-responds/

Właśnie o to mi chodzi i w połączeniu myśli co z tym Rajem,
Nie będzie mi wstyd, gdy nie przyniesiemy czegoś podobnego?

https://www.crazynauka.pl/podboj-ukladu-slonecznego-przez-czlowieka-ten-film-trzeba-zobaczyc/

Czy czeka nas raj za życia? To już inna wibracyjna bajka.

Źródło: Erik Wernquist „Wanderers”





niedziela, 25 czerwca 2017

Jak kochać świadomie i bez lęku


Kiedy staniesz się bardziej uważny, stwierdzisz, że istnieje tylko jedna rzecz,
 którą możesz określić jako należącą do ciebie: bycie świadkiem. 
Wszystko pozostałe należy do wszechświata. 
Jedynie bycie świadkiem należy do ciebie. 
Kiedy jednak stajesz się świadomy stanu świadka, rozpuszcza się koncepcja „ja”. 
„Ja” nie należy do ciebie. Było częścią ciemności, mgły, która cię otaczała. 
 Kiedy pojawia się światło, kiedy otwiera się niebo,
 a chmury znikają i jaśnieje słońce, nie może istnieć żadna koncepcja „ja”.
Wtedy istnieje bycie świadkiem. Nic nie należy do ciebie. 
Bycie świadkiem jest celem podróży.
Osho, Smak miłości. Jak kochać świadomie i bez lęku.


."Każdy nowy dzień jest szansą, by zobaczyć wszystko zupełnie w innym świetle."
/z netu/
.. Nie zapomnijcie o tym budząc się jutro rano....


W czasie twojego snu wszystko stoi niejako w potencjale,
Bo nie ma obserwatora w danym miejscu rzeczywistości.

Gdy otwierasz oczy świadomość rzeczywistość wyostrza,
Zagęszcza energią twego postrzegania ekranu projektora.

Zasypiasz to twój ekran znika, ale inni wspólny podtrzymują,
Gdy się budzisz włączasz swój ekran i nakładasz na wspólny.

 Zdjęcie użytkownika Linda Mundy.

To jak gra w łapki siedmiu miliardów zawsze kto zbiorcze pokrywa,
To skupienie naszej uwagi tworzy, bo bez obserwatora by nie istniał.

Gdy ktoś myśli, że jest tu materia stała w czasie,
To nie rozumie skupienia energetycznego obrazu.

Jesteśmy surferami czasu po zagęszczonych kwantach energii w czasie,
Wszystko co nas otacza to jak listek na oceanie potencjału możliwości.

W ciągłej zmianie pozornej iluzji odbieranej przez obserwatora,
Jak się sam zastanowisz jak powiedział Osho jesteś tylko tu sam.





Tak jak w kinie, w którym sam jesteś widownią,
A cała reszta to żywy ekran czterowymiarowy.






Słyszałeś kiedyś o gęsiach Lorentza? 
Konrad Lorentz, austriacki przyrodnik badający zachowanie zwierząt, odkrył, 
że w przypadku  wielu gatunków, np. gęsi zachodzi swoiste prawo „wdrukowania”, 
albo inaczej okazywania przywiązania pierwszej ruchomej rzeczy, jaką zobaczą.

Pierwszą ruchomą rzeczą, jaką w przypadku tych badań zobaczyły gęsi
po opuszczeniu wnętrza jaja był sam Lorentz,
wobec tego adoptowały go jako swoją matkę.
A spojrzenie innych padło najpierw na duży żółty balon,
więc podążyły za nim. Dopóki nie pękł.
To musiało być przerażające – zobaczyć, jak eksploduje własna matka.
Gdzieś w Austrii musi żyć parę niezwykłych, kompletnie zobojętniałych gęsi.

 Zdjęcie użytkownika Circle of Life.

Ją trzeba kochać świadomie i bez lęku..

sobota, 24 czerwca 2017

Czy można..

Zdjęcie użytkownika Free Humanity.

Czy można być w dwóch światach naraz sam i z jedną uwagą?
Trudno powiedzieć, ale coraz więcej ludzi ma taką podzielność.

Zauważyłem, że można też zlecić podświadomości niektóre rzeczy,
Tak jest u starych kierowców, z biegami skrzyni i dwoma pedałami.

To dziwne, gdy to komuś pokazujesz, zaczynasz się mylić,
Jakbyś komuś to zabierał, co przejął, a teraz nie chce oddać.

Zdjęcie użytkownika Галина Новинкина.

Ja z nim żyję w dobrej komitywie od bardzo dawna,
Zauważyłem to zjawisko już przy grze w ping-ponga.

Każdy kiedyś próbował grać i zauważył tą chwilę,
Gdy zaczął o kimś innym myśleć i grać odruchowo.

Właśnie, to pojęcie odruchu, skąd ono się wzięło?
Czy odpowiada ktoś, coś, bez moich o tym myśli?

 Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Poza myśleniem i wspomnieniami, które wydaje się, że kontrolujemy,
Tak na prawdę nie kontrolujemy niczym w ciele, słuchamy tylko poleceń.

Gdy mamy iść za potrzebą, to dostajemy sygnały i się ich słuchamy,
Ale już w przypadkach bólu, to zaczynamy panikować nie słuchając.

To zdanie Hatorów jest właśnie tym, o co mi w tej chwili chodzi:
"Jeśli pozostaniecie w tym stanie uwagi wystarczająco długo
i bez potrzeby kreowania czegokolwiek,
odkryjecie Waszą osobowość jako wielkie JA JESTEM.

Z tego miejsca uwagi możecie wybrać okoliczności twórcze.
 Możecie wybrać światy w jakich chcecie przebywać
lub poziomy świadomości gdzie chcecie rezydować."

Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Ja z kolei od lat używam porównania co do pojęcia przyzwalania,
To jak płynięcie kanoe środkiem rzeki głównego nurtu bez wioseł.

Tak, ale żeby przebywać w takim miejscu uwagi niezbędny jest jeden warunek:
- całkowita transcendencja, czyli odcięcie wszelkich nitek,
które wiążą nas z ludźmi pozostającymi w starej świadomości.
Tudzież odcięcie nitek przywiązanych ciągle do przeszłości.

Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Hatorowie mówią jasno:

"Tak więc gdy znajdziecie się w Nicości, którą rozpoznacie dzięki temu,
że jesteście zupełnie sami w ciemności i całkowitej ciszy,
wiedzcie, że to jest samo centrum Waszej mocy kreacji."

To miejsce ciszy jest w nas, w naszym sercu. Nie ignorujmy go.
Tam musimy wejść, emocjonalnie odcinając się od teatru wokół.

Pokazano mi to miejsce jako czerń potencjału kosmosu,
Hatorowie podobnie go widzą, jako nowy potencjał mocy.

Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.


W 'Zwiastunach Świtu' Barbara Marciniak pisze o pustym miejscu,
Gdzieś też jest opisana scena Jezusa widzącego przed lustrem siebie.

/miała to być odpowiedź na Jego poszukiwanie 'Boga'/

No właśnie. Chodzi o to, że mamy się spotkać ze sobą.
A nie spotkamy się, jeśli ciągle będziemy mieli towarzystwo.

Jedynie ze sobą w sensie emocjonalnym, psychicznym,
Jak i energetycznym. Bo w fizycznym to sobie może być.

Można być samotnym i wyciszonym jak pośród tłumu wszakże.
Osobiście czułem się bezpieczny jak nigdy i bez tunelu światła.


Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Dlatego w naturze jest łatwiej i zaraz jadę do lasu rowerem,
Niestety nie chcą tego słuchać głodne komarzyce i kleszcze.

piątek, 23 czerwca 2017

Prawdziwy romans


Bądźcie niezwykle ostrożni w tym jakie nowe znaczniki (percepcji) zaczniecie rozmieszczać, 
Bo te nowe idee i przekonania będą jak gwiazdy na nowym firmamencie waszego umysłu. 

W te nowe czasy powinniście wpłynąć nawigując według gwiazd 
(waszych myśli, przekonań), 
A które sami umieściliście na niebie własnej świadomości.

/takie ostrzeżenie nosił przekaz z 2011r Hatorów/


Właśnie od kochania siebie zaczyna się kosmiczny romans,
Zaczynamy się wtedy niejako sami cofać do samego siebie.

To jakbyśmy odkryli w życiu niewidzialnego partnera do tańca,
Jak powyżej derwisza namalowanego przez koleżankę Anię..

Jeśli chcesz kroczyć drogą Duszy, zrzuć z siebie wszystko i stań nagi w jej świetle.


Prośba Duszy do Wcielenia.

Dusza mówi:
1. (Za)Ufaj mi.
2. Wyjdź z pola zewnętrznych nauczycieli, dogmatów, nauk, religii.
3. Odnajdź swoją własną, niepowtarzalną ścieżkę życia.
4. Patrz na życie i siebie samego ze swojej własnej perspektywy.
5. Zainteresuj się mną.
6. Uczyń mnie swoim priorytetem.
7. Zaprzyjaźnijmy się.
8. Kochaj mnie tak bardzo, jak Ja kocham Ciebie.
9. Dbaj o mnie, Ja zadbam o Ciebie.
10. Ja czekam cierpliwe, aż zechcesz odnaleźć drogę do mnie.
11. Otwórz się na mnie i moje prowadzenie.
12. Otwórz się na doświadczanie.
13. Wiedz, że czegokolwiek doświadczasz, wszystko jest w boskim porządku.
14. Stańmy się w jedności centrum naszego własnego Wszechświata.

Starożytne piramidy i przedwieczna tajemnica

To zdanie Hatorów jest właśnie tym, o co w tym wszystkim chodzi:

"Jeśli pozostaniecie w tym stanie uwagi wystarczająco długo,
i bez potrzeby kreowania czegokolwiek, odkryjecie
Waszą osobowość jako wielkie JA JESTEM.

Z tego miejsca uwagi możecie wybrać okoliczności twórcze.
Możecie wybrać światy w jakich chcecie przebywać
lub poziomy świadomości gdzie chcecie rezydować."

Zdjęcie użytkownika Галина Новинкина.

https://www.facebook.com/?ref=tn_tnmn



Robota, robota, robota, tak nas zaprogramowano na szczęście,
Ale pamiętajmy, że ta praca zwykle jest kosztem naszego ciała.



czwartek, 22 czerwca 2017

Kundalini


Kundalini jest punktem zwrotnym w rozwoju duchowym,
Uśpiony, czyni z nas materialnego wojownika - jako ciało.

Służy do przetrwania w materialnym świecie człekokształtnych,
Ale nie łudźmy się, że nie mamy ciało od zwierzęcego gatunku.

Niczego to nie zmienia, bo jeśli mieliśmy tu przetrwać sami,
To musieliśmy mieć dwie nogi, dwie ręce i głowę na karku.

Dlatego jako duch wybraliśmy ciało do rozwoju manualnego,
Umysłu, jak i do inteligentnej obrony i możliwości rozwoju.

Zdjęcie użytkownika TIMEWHEEL.

The Beautiful Blue Dragon River in Portugal


Nie da się być w tym środowisku być odizolowanym całkowicie,
Musieliśmy zaadoptować się do najbardziej dostosowanego ciała.

Musisz też zrozumieć, że jak tu cierpisz, to tylko przez siebie,
Nikt nie jest odpowiedzialny za ciebie, jesteś piekłem i niebem.

Dopiero tu jesteś w stanie zrozumieć, gdy poczujesz się bezpieczny,
Wtedy zaczyna się budzić kundalini i zaczyna się rozwój duchowy.

Uprzytamniasz też sobie, że nie jesteś tylko ciałem,
Że masz w sobie podróżnika, a nie jesteś skafandrem.

Zdjęcie użytkownika Uświadom To Sobie.

Celem duchowego życia jest wznieść 6 ośrodków kręgosłupa 
(główne centra energetyczne), 
I napełnić je coraz to większą ilością światła i wzmocnić ludzką świadomość.


Dusza zna już prawdę, ale ona nie pierwszy raz już się budziła,
Co prawda to za każdy razem było inaczej i jak na rączym koniu.

Którego musi okiełznać tak, jak dzikiego konia,
Czującego się tam jakby był goniony przez wilki.

 Zdjęcie użytkownika Uświadom To Sobie.

 A to ciekawe, że konie boją się węża,
Ciało podobnie reaguje na kundalini.

Aby koń się już nie bał, to musi jeźdźcowi zaufać, jak my duchowi,
Wtedy zaczyna się wspólna komunikacja jak więźniów przez ścianę.

Po środku leży intuicja, to ona pomaga w uświadomieniu,
Przychodzą dziwne niby przypadki i odpowiedzi od ludzi.

Jazda życia wygląda jak konia z klapkami na oczach,
Widzi tylko ekran życia ani wozu, ani pasażera siodle.

 Zdjęcie użytkownika Uświadom To Sobie.

Pierwszy skok robimy w ciele uświadamiając w sobie ducha,
Drugi przed nami, kiedy to on nas zaprowadzi w dalszą drogę.

Co do ewolucji obyczajów zostanie skok w oseska..