Nie mam słów dla piękna i pasji i nie będę o nich pisał,
Dla mnie piękno jest naturą czystą wg świętej geometrii.
Żaden obraz nie może się zbliżyć udaje się nieco fotoaparatem,
W coraz to lepszej rozdzielczości obrazu, ale również natury.
Tak jak me słowa nie oddadzą piękna naturalnego obrazu,
Podobnie dźwięk i malarstwo dzieł najbardziej znanych,
Tak można jedynie przez osobistą przemianę świadomości.
Przesypujący się czas tego piasku w oczy nie ułatwia nam piękna drogi,
Dostrzeganie wtedy piękna jest bardzo trudną drogą, nawet dla artysty.
Widzi on świat czarno-biały w ostrej ocenie rzeczywistości,
Nie ma czasu na podziwienie piękna natury jak i sztucznej,
Jedynym ratunkiem w takiej sytuacji jest wzbudzenie pasji!
Tylko pasja może przewrócić tą klepsydrę do góry nogami,
Ochronić nasze pole energii przyciągające odgłosy gawiedzi.
Cały czas kotłujemy się w huraganie emocji odbieranych przez ciało,
Emocje strachu i zagrożenia dziurawią naszej aury powłokę jak sito.
Jak Ing i Jang się przepołowiło i na dwie strony to ja stąd uciekam.
Tylko w takiej równowadze i w każdą stronę możesz się tu uchronić,
Tworzysz pole aury elektryczne wokół tego co sam tworzysz w sobie.
Adamus przedstawia: „Ja Istnieję”.
Ale nie „Ja Istnieję wraz z czymś wokół mnie”.
W prawdziwym „Ja Istnieję” nie ma nic.
Nie ma nawet czerni. Nawet ciemności.
Nawet spokoju. Nie ma w ogóle niczego.
Nie ma aniołów. Nie ma małego ja. Nie ma przeszłości.
Nie ma przyszłości. Jesteście po prostu wy – „Ja Istnieję”.
Kiedy osiągniecie ten stan, kiedy naprawdę,
naprawdę doświadczycie go, wszystko, co jest tak mocno ludzkie,
wszystko, co jest trywialne, odejdzie, ponieważ uświadomicie sobie,
że zawsze istnieliście, zawsze, i zawsze będziecie istnieć."
http://tamar102.bloog.pl/id,351841486,title,MATERIALY-KARMAZYNOWEGO-KREGU,index.html
"Nie przemieszczacie się przez czas i przestrzeń.
Czas i przestrzeń przemieszczają się przez was.
Absolutne zaprzeczenie, absolutne objawienie,
rewolucja w obecnym myśleniu.
Czas i przestrzeń przemieszczają się przez was w tej chwili
– wy nie przemieszczacie się przez nie."
To zmienia wszystko jeśli sobie to uzmysłowimy,
Przez eony czasu tworzyliśmy wszystko to co jest,
Wszystko co było mamy zapisane w uwzględnieniu,
Jak kosmosu biblioteka nasza tylko, że nikogo innego.
To my/Ja/ tu stworzyliśmy kosmos z galaktykami i planetami,
Tak i tworzymy nadal ciągle je na nowo, cywilizacje i wymiary,
Nie ma ich bez nas, jak nie ma tego co nie widzę, myślę i czynię.
Każdy ma zgromadzony potencjał samoistnie i tak jak łucznik,
Każdy sam naciąga cięciwę, i strzela do własnej tarczy uwagą.
Niby musi, ale i może, bo to wszystko przepływa przez niego!
Nie my przez kosmos, czasu i przestrzeni, ale czasoprzestrzeń..
Przez nas..
Ochronić nasze pole energii przyciągające odgłosy gawiedzi.
Cały czas kotłujemy się w huraganie emocji odbieranych przez ciało,
Emocje strachu i zagrożenia dziurawią naszej aury powłokę jak sito.
Jak Ing i Jang się przepołowiło i na dwie strony to ja stąd uciekam.
Tylko w takiej równowadze i w każdą stronę możesz się tu uchronić,
Tworzysz pole aury elektryczne wokół tego co sam tworzysz w sobie.
Adamus przedstawia: „Ja Istnieję”.
Ale nie „Ja Istnieję wraz z czymś wokół mnie”.
W prawdziwym „Ja Istnieję” nie ma nic.
Nie ma nawet czerni. Nawet ciemności.
Nawet spokoju. Nie ma w ogóle niczego.
Nie ma aniołów. Nie ma małego ja. Nie ma przeszłości.
Nie ma przyszłości. Jesteście po prostu wy – „Ja Istnieję”.
Kiedy osiągniecie ten stan, kiedy naprawdę,
naprawdę doświadczycie go, wszystko, co jest tak mocno ludzkie,
wszystko, co jest trywialne, odejdzie, ponieważ uświadomicie sobie,
że zawsze istnieliście, zawsze, i zawsze będziecie istnieć."
http://tamar102.bloog.pl/id,351841486,title,MATERIALY-KARMAZYNOWEGO-KREGU,index.html
"Nie przemieszczacie się przez czas i przestrzeń.
Czas i przestrzeń przemieszczają się przez was.
Absolutne zaprzeczenie, absolutne objawienie,
rewolucja w obecnym myśleniu.
Czas i przestrzeń przemieszczają się przez was w tej chwili
– wy nie przemieszczacie się przez nie."
To zmienia wszystko jeśli sobie to uzmysłowimy,
Przez eony czasu tworzyliśmy wszystko to co jest,
Wszystko co było mamy zapisane w uwzględnieniu,
Jak kosmosu biblioteka nasza tylko, że nikogo innego.
To my/Ja/ tu stworzyliśmy kosmos z galaktykami i planetami,
Tak i tworzymy nadal ciągle je na nowo, cywilizacje i wymiary,
Nie ma ich bez nas, jak nie ma tego co nie widzę, myślę i czynię.
Każdy ma zgromadzony potencjał samoistnie i tak jak łucznik,
Każdy sam naciąga cięciwę, i strzela do własnej tarczy uwagą.
Niby musi, ale i może, bo to wszystko przepływa przez niego!
Nie my przez kosmos, czasu i przestrzeni, ale czasoprzestrzeń..
Przez nas..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz