Nie wiem jak dawniej i tak samo teraz, ale dźwięk stanowił dla mnie wszystko,
Najpoważniejsze koncerty fortepianowe potrafiłem wyprzedzać o sek wcześniej.
To tak jak gdybym, w poprzednim wcieleniu był kompozytorem,
Zastanawiało mnie zawsze skąd się biorą nasze te wcześniejsze;
Doświadczenia, wspomnienia deja wu i związane z tym talenty?
Bo obecnie mam od dłuższego czasu sny nie tylko symboliczne,
Ale tak realne jak ta rzeczywistość i co ciekawe z nią połączone.
Jak zwykle posłużę się obrazem, on jest słowa tą najszerszą paletą,
Wyobraźcie sobie duszę jak stąpa po chmurach i lewa noga wpadła,
Najpierw trochę pomiędzy rzadkie chmury, ale potem coraz głębiej.
Ta prawa została na powierzchni duchowego jeziora,
Lewa spłynęła w dół po kłączu nenufaru coraz głębiej.
Dopóki dusza nie została wciągnięta w wodą planetę,
Była w stałym kontakcie z całością bytu siebie samej.
Z czasem, takie wytwory jej wyobraźni zagrożenia przejęły,
W swoje opiekuńcze objęcia, aż po eony upływającego czasu..
Odcięły świadomość istoty od Źródła tam mamiąc wspaniałościami,
Coraz krócej śniła, za to coraz dłużej była związana z dnem Ziemi.
http://thespiritscience.net/2015/10/18/scientists-can-now-record-and-show-you-your-dreams/
Kto kiedy i co śni, lewa zatopiona noga, czy jak powyżej, co robi prawa,
Podobno naukowcy będą już sny odtwarzać jak z DVD nagranej w mózgu.
Na pewno już o wiele łatwiej będzie, gdy wibracje pasma się połączą,
Wyciągana lewa noga jawy teraz zacznie się z prawą snu integrować.
Mam takie wrażenie już od dłuższego czasu, że w śnie przetwarzam zaistniałe sytuacje,
Nie tylko bieżące, na te z jawy, ale i wcześniejsze równolegle nagrane z innych światów.
Rozumiem teraz jak to mi je pokazano, że następuje duchowa kompilacja w prawej nodze bytu,
A zarazem przetwarzanie zebranych danych, co nazywamy uzdrawianiem całości równoległych.
Wszystko to dzieje się w celu zebrania całości doświadczenia bytu,
My lewą nogą żyjemy liniową świadomością i podzieloną na te inne.
Świadomość jest tak jak gdyby zanurzoną wielosmużką lewej nogi,
A prawa z naszego punktu widzenia śni o nas na raz i łączy w całość.
Coś czuję, że ktoś traci nad nami władzę,
A korzystał z energii naszych myśli i snów.
Podłączając się do naszego strumienia świadomości za pomocą czipów,
Postawił mur który tylko my sami możemy skruszyć ale tylko od środka.
Mam nadzieję, że to wydarzenie będzie równaniem nóg,
Gdy prawa z lewą będzie w równowadze wtedy będziemy..
W nowej już wcześniej przez nas przygotowanej Ziemi,
Częstotliwości równowagi nowego ciała i ducha prawej.
Wtedy dźwięk i jego ton zabrzmią harmonią częstotliwości kosmosu.
Ludzie doznają obudzenia i staną na dwóch nogach bytu świadomości.
Taka jest moja wizja...
http://tamar102.bloog.pl/id,351796753,title,Masowe-Wzniesienie-Gai-Nastapilo-dzis,index.html
A czy to nie jest jej potwierdzeniem,
Że stoję już twardo na dwóch nogach?
Jedynie to jeszcze i jak na rowerze zachować równowagę,
Świadomości obu rozdzielonych bytów w jedno i obu nóg.
Zamawianie dobrej energii dźwiękiem:
https://www.youtube.com/watch?v=MU4L_bvm93w
Najpoważniejsze koncerty fortepianowe potrafiłem wyprzedzać o sek wcześniej.
To tak jak gdybym, w poprzednim wcieleniu był kompozytorem,
Zastanawiało mnie zawsze skąd się biorą nasze te wcześniejsze;
Doświadczenia, wspomnienia deja wu i związane z tym talenty?
Bo obecnie mam od dłuższego czasu sny nie tylko symboliczne,
Ale tak realne jak ta rzeczywistość i co ciekawe z nią połączone.
Jak zwykle posłużę się obrazem, on jest słowa tą najszerszą paletą,
Wyobraźcie sobie duszę jak stąpa po chmurach i lewa noga wpadła,
Najpierw trochę pomiędzy rzadkie chmury, ale potem coraz głębiej.
Ta prawa została na powierzchni duchowego jeziora,
Lewa spłynęła w dół po kłączu nenufaru coraz głębiej.
Dopóki dusza nie została wciągnięta w wodą planetę,
Była w stałym kontakcie z całością bytu siebie samej.
Z czasem, takie wytwory jej wyobraźni zagrożenia przejęły,
W swoje opiekuńcze objęcia, aż po eony upływającego czasu..
Odcięły świadomość istoty od Źródła tam mamiąc wspaniałościami,
Coraz krócej śniła, za to coraz dłużej była związana z dnem Ziemi.
http://thespiritscience.net/2015/10/18/scientists-can-now-record-and-show-you-your-dreams/
Kto kiedy i co śni, lewa zatopiona noga, czy jak powyżej, co robi prawa,
Podobno naukowcy będą już sny odtwarzać jak z DVD nagranej w mózgu.
Na pewno już o wiele łatwiej będzie, gdy wibracje pasma się połączą,
Wyciągana lewa noga jawy teraz zacznie się z prawą snu integrować.
Mam takie wrażenie już od dłuższego czasu, że w śnie przetwarzam zaistniałe sytuacje,
Nie tylko bieżące, na te z jawy, ale i wcześniejsze równolegle nagrane z innych światów.
Rozumiem teraz jak to mi je pokazano, że następuje duchowa kompilacja w prawej nodze bytu,
A zarazem przetwarzanie zebranych danych, co nazywamy uzdrawianiem całości równoległych.
Wszystko to dzieje się w celu zebrania całości doświadczenia bytu,
My lewą nogą żyjemy liniową świadomością i podzieloną na te inne.
Świadomość jest tak jak gdyby zanurzoną wielosmużką lewej nogi,
A prawa z naszego punktu widzenia śni o nas na raz i łączy w całość.
Coś czuję, że ktoś traci nad nami władzę,
A korzystał z energii naszych myśli i snów.
Podłączając się do naszego strumienia świadomości za pomocą czipów,
Postawił mur który tylko my sami możemy skruszyć ale tylko od środka.
Mam nadzieję, że to wydarzenie będzie równaniem nóg,
Gdy prawa z lewą będzie w równowadze wtedy będziemy..
W nowej już wcześniej przez nas przygotowanej Ziemi,
Częstotliwości równowagi nowego ciała i ducha prawej.
Wtedy dźwięk i jego ton zabrzmią harmonią częstotliwości kosmosu.
Ludzie doznają obudzenia i staną na dwóch nogach bytu świadomości.
Taka jest moja wizja...
http://tamar102.bloog.pl/id,351796753,title,Masowe-Wzniesienie-Gai-Nastapilo-dzis,index.html
A czy to nie jest jej potwierdzeniem,
Że stoję już twardo na dwóch nogach?
Jedynie to jeszcze i jak na rowerze zachować równowagę,
Świadomości obu rozdzielonych bytów w jedno i obu nóg.
Zamawianie dobrej energii dźwiękiem:
https://www.youtube.com/watch?v=MU4L_bvm93w
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz