Negując samemu wszystko i to co rozum nie ogarnia,
Własny obraz wizji tworzymy, a jednocześnie widząc,
Że on do pozostałej reszty całości nie pasuje zupełnie,
Coraz to więcej wątpliwości mamy w nim się zanurzając.
Bo nie byłoby tutaj nic z tego, co już macie, a i teraz,
Gdyby każdy obraz też do reszty tak samo nie pasował,
Gdybyś musiał we wszystko, co ta reszta sam uwierzyć,
Wtedy stałbyś się nieomalże w wiedzy tak jak sam Bóg?
Kto tu nie uwierzy w tą prawdę absolutną,
W swej własnej wizji sam zacznie umierać,
Tak to żyjemy tuż obok jądra naszej prawdy,
Do której i tak już wielu nie chce docierać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz