sobota, 4 grudnia 2021

Robienie przestrzeni dla każdego unikalnego rozwinięcia

 

Archanioł Gabriel przez Shelley Young ~ 




Przepraszam za podwójną Shelley dzisiaj. 

Byłam zajęta budową sklepu GAoG

 i czasami coś mi umyka...



https://tinyurl.com/spp6wtdp

Jeśli zostałeś odrzucony w związku, 

o którym wiesz, że byłeś kochający i odpowiedni w nim,

 i byłeś zaangażowany w swój własny wzrost i ewolucję,

 to nie ty zostałeś odrzucony przez drugą osobę,

 to nowy poziom wzrostu, który byłby wymagany od nich,

 aby kontynuować związek. 

Oni po prostu nie są gotowi. 

Pozwólcie temu związkowi odejść z jak największą miłością, 

łaską i zrozumieniem, ponieważ wielu z nich zaskoczy was swoim wzrostem

 i będzie gotowych do ponownego przyłączenia się 

do was na dalszym etapie swojej podróży.



Bardzo często zdarza się,

 że ludzie łączą się w ścieżki na okres wzrostu i doświadczenia,

 a następnie muszą się rozdzielić, 

aby znaleźć swoją własną siłę, 

wzmocnienie lub inny rozwój,

 który może być dokonany tylko na własną rękę. 

Kiedy to zostanie osiągnięte, 

często dusze wracają do siebie 

i wracają tam, gdzie skończyły. 

Wasza bezwarunkowa miłość

 i włączenie pozostawia otwarte drzwi,

 jeśli/kiedy ten wzrost nastąpi.

Wzywamy Was w tych czasach intensywności energetycznej,

 abyście unikali absolutów i pozwolili na rozwój. 

Znajdziecie wiele niespodzianek po drodze. Ci, 

o których myśleliście, że będą obok Was przez całą podróż, 

mogą nagle zacząć działać na własną rękę. 

Inni, o których myśleliście, że nigdy nie będą gotowi, 

aby wejść na wyższy poziom, 

mogą nagle doświadczyć takiego skoku rozwoju, 

że wrócą na ścieżkę obok was.


A dla innych, pozostanie w separacji może najlepiej służyć wzrostowi

 i ewolucji obu zaangażowanych osób. 

Powiedzenie "nigdy więcej" zamknie energetyczne drzwi

 i ograniczy przyszłe opcje,

 podczas gdy powiedzenie "nie teraz" pomoże Ci przejść do akceptacji

 i utrzyma Cię otwartym na przyszłe ponowne połączenie, 

jeśli nadejdzie właściwy czas.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz