Kto i kogo obserwuje, czy my siebie sami w innym obrazie,
Tworzonym bieżąco dla zrozumienia naszych myśli poleceń,
Trzeba znów wrócić do zwierciadła wklęsłego i jego odbicia.
Można się tylko teraz domyślać, że to jest mechanizm tworzenia,
Język kodów jest językiem komputera odpowiadającym na myśli.
To jak na ekranie otwierają się kody tworzące aktualny obraz,
Nie ma więc wątpliwości, że jesteśmy w hologramie własnym,
'Fakt, że kod genetyczny może jednocześnie zapisać dwa rodzaje informacji oznacza też,
że wiele zmian w DNA na tym poziomie zapisu danych może też i prowadzić
do powstawania chorób poprzez zaburzenia kontroli genetycznej nad komórkami.'
'Jedne z języków jest napisany nad drugim i dlatego tak długo nikt tego nie odkrył.
To zadziwiające odkrycie jest kolejnym dowodem na to,
że DNA jest niezwykle potężnym "urządzeniem"
do przechowywania informacji,
z którego bardzo chętnie i umiejętnie korzysta natura.
Jego podobieństwo do nowoczesnych języków programowania
w informatyce jest zdumiewająca.'
A co na to Adamus?
'Tak więc umieściliśmy tam naszą świadomość, a następnie wycofaliśmy się
i częściowo wtedy to właśnie ludzkość, wy, popadliście w kłopoty.
A więc umieściliście swoją świadomość w jakimś miejscu,
bez energii, bez kontroli i władzy. To była po prostu samoświadomość.
To wszystko. Zwyczajnie: “O taak. Dziwna planeta.”
Samoświadomość, świadomość już tam była,
a następnie zaczęła rozkwitać. I wtedy właśnie powróciliście.
Dobry stwórca stwarza, a potem – pfff! – uwalnia swoje stworzenie.
Dlaczego? Bo wówczas ono kontynuuje swoją ekspansję.
Kontynuuje stawanie się ostateczną ekspresją stwórcy w sposób,
jakiego stwórca sam mógłby nie być w stanie sobie wyobrazić. '
http://earthweareone.com/dimensions-holograms-reality-and-energy/
http://thespiritscience.net/2014/11/02/how-to-cleanse-your-aura-by-absorbing-natures-light-field/
Nie wiem jakie sam mam 'halo', ale pewnie takie jak kolory pod powieką,
Inaczej je sobie nie sprawdzę, pewnie mają też szeroki związek z kodami.
Widziałem coś podobnego do niezrozumiałych znaków channelera Marii,
Bo to ona mi pokazała podobne i na kilkunastometrowym pasku papieru,
Przywiezione przez jednego z braci Wachowskich do niej konspiracyjnie,
Nie wiem co było dalej, bo w roku 99 wyniosłem się do Kudowy- Zdroju.
Co dalej z nimi zrobiła to nie wiem, bo byłem związany przez nią słowem,
Nie mówiłem o tym z nikim, ani z nią przez telefon, piszę po jej odejściu,
Z tamtej strony, dała mi znak, bym opublikował jej wiersze i listy stamtąd,
Tak jak mi to wtedy powiedziała, a ja to włożyłem wtedy pomiędzy bajki.
A więc....
Był
sobie raz starzec siedzący u wrót miasta.
http://earthweareone.com/dimensions-holograms-reality-and-energy/
http://thespiritscience.net/2014/11/02/how-to-cleanse-your-aura-by-absorbing-natures-light-field/
Nie wiem jakie sam mam 'halo', ale pewnie takie jak kolory pod powieką,
Inaczej je sobie nie sprawdzę, pewnie mają też szeroki związek z kodami.
Widziałem coś podobnego do niezrozumiałych znaków channelera Marii,
Bo to ona mi pokazała podobne i na kilkunastometrowym pasku papieru,
Przywiezione przez jednego z braci Wachowskich do niej konspiracyjnie,
Nie wiem co było dalej, bo w roku 99 wyniosłem się do Kudowy- Zdroju.
Co dalej z nimi zrobiła to nie wiem, bo byłem związany przez nią słowem,
Nie mówiłem o tym z nikim, ani z nią przez telefon, piszę po jej odejściu,
Z tamtej strony, dała mi znak, bym opublikował jej wiersze i listy stamtąd,
Tak jak mi to wtedy powiedziała, a ja to włożyłem wtedy pomiędzy bajki.
A więc....
Piękna Przypowieść
Pewien młodzieniec podszedł
do niego I zapytał:
“Nigdy tu nie byłem, jacy są tutejsi ludzie?”
Starzec odpowiedział mu:
Starzec odpowiedział mu:
“A jacy są ludzie w mieście, z którego przybywasz?”
- Egoistyczni i źli, to dlatego z ulgą opuściłem tamto miejsce.
- Takich samych odnajdziesz i tutaj, rzekł starzec.
Nieco później, inny człowiek zbliżył się do niego I zadał to samo pytanie:
- Egoistyczni i źli, to dlatego z ulgą opuściłem tamto miejsce.
- Takich samych odnajdziesz i tutaj, rzekł starzec.
Nieco później, inny człowiek zbliżył się do niego I zadał to samo pytanie:
“Właśnie przybyłem, powiedz mi, jacy są tutejsi ludzie?”
Starzec odpowiedział, jak przedtem:
Starzec odpowiedział, jak przedtem:
“Powiedz mi, chłopcze, jacy są ludzie w Twoim mieście?”
- Są dobrzy, gościnni, życzliwi i uczciwi.
- Są dobrzy, gościnni, życzliwi i uczciwi.
Mam tam wielu przyjaciół i ciężko było mi się z nimi rozstać.
- Takich samych ludzi znajdziesz i tutaj, rzekł starzec.
Pewien kupiec usłyszał obie te rozmowy.
- Takich samych ludzi znajdziesz i tutaj, rzekł starzec.
Pewien kupiec usłyszał obie te rozmowy.
Gdy tylko młody człowiek oddalił się, kupiec zwrócił się do starca zirytowany:
“Jak możesz dawać dwie zupełnie różne odpowiedzi,
“Jak możesz dawać dwie zupełnie różne odpowiedzi,
na to samo pytanie zadane przez dwie osoby?”
Starzec odrzekł:
“Synu, każdy nosi swój wszechświat w sercu…
Starzec odrzekł:
“Synu, każdy nosi swój wszechświat w sercu…
Skądkolwiek szedłby, ten, kto
niczego dobrego nie odnalazł w przeszłości,
niczego dobrego nie
odnajdzie i tutaj.
Lecz ten, kto miał przyjaciół w innym miejscu,
także i
tutaj odnajdzie szczerą i wierną przyjaźń… …
Bo widzisz, ludzie są dla
nas tym, co w nich dostrzegamy.”
Ta przypowieść jest dla mnie takim najpiękniejszym dowodem,
Że każdy z nas ma swój własny świat i jak myśli, to w nim rządzi,
Potwierdzają to fizycy kwantowi i bąble wszechświata galaktyk.
Na pytanie prowokacyjne na blogu:
/kolegi/
'Będę zadawał pytania i prowokował do logicznego myślenia i konsekwentnego postępowania.
Dziś już wiadomo ponad wszelką wątpliwość, że żyjemy w holograficznej rzeczywistości,
a co za tym więc idzie, to jedyne prawdziwe co jest ,to moje własne poczucie Ja.
Cała reszta to tylko odbicie moich stanów emocjonalnych, lęków lub oczekiwań.
Nie ma więc żadnego znaczenia co kto robi i sądzi do momentu,
gdy nie godzi to bezpośrednio we mnie.
Tu chyba każdy, choć trochę świadomy, zgodzić się musi.
Jakie więc ma znaczenie przywiązywanie uwagi do tego,
czy (np.) ktoś je mięso, czy chociażby pluje na ulicy.
Przecież to zaprzeczanie samemu sobie: a wiem,
że prawdziwe jest tylko Ja, ale udaję głupiego.
Przed kim, pytam?'
Odpowiadam:
Oczywiście przed samym sobą, bo...
Jeśli coś widzisz na swoim ekranie życia,
To sam to projektujesz z własnego wnętrza,
A więc zadając to pytanie dajemy ci odpowiedź:,
jako aktorzy grający w twoim teatrze życia, a to jest
proste, jak to, co robisz z nami na swoim komputerze,
Więc możesz wszystko, a my układamy się do twoich potrzeb!
Ta przypowieść jest dla mnie takim najpiękniejszym dowodem,
Że każdy z nas ma swój własny świat i jak myśli, to w nim rządzi,
Potwierdzają to fizycy kwantowi i bąble wszechświata galaktyk.
Na pytanie prowokacyjne na blogu:
/kolegi/
'Będę zadawał pytania i prowokował do logicznego myślenia i konsekwentnego postępowania.
Dziś już wiadomo ponad wszelką wątpliwość, że żyjemy w holograficznej rzeczywistości,
a co za tym więc idzie, to jedyne prawdziwe co jest ,to moje własne poczucie Ja.
Cała reszta to tylko odbicie moich stanów emocjonalnych, lęków lub oczekiwań.
Nie ma więc żadnego znaczenia co kto robi i sądzi do momentu,
gdy nie godzi to bezpośrednio we mnie.
Tu chyba każdy, choć trochę świadomy, zgodzić się musi.
Jakie więc ma znaczenie przywiązywanie uwagi do tego,
czy (np.) ktoś je mięso, czy chociażby pluje na ulicy.
Przecież to zaprzeczanie samemu sobie: a wiem,
że prawdziwe jest tylko Ja, ale udaję głupiego.
Przed kim, pytam?'
Odpowiadam:
Oczywiście przed samym sobą, bo...
Jeśli coś widzisz na swoim ekranie życia,
To sam to projektujesz z własnego wnętrza,
A więc zadając to pytanie dajemy ci odpowiedź:,
jako aktorzy grający w twoim teatrze życia, a to jest
proste, jak to, co robisz z nami na swoim komputerze,
Więc możesz wszystko, a my układamy się do twoich potrzeb!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz