niedziela, 29 marca 2015

Ego


"Ego nie może istnieć bez ciebie. 
To ty płacisz rachunki. 
Jesteś jego głównym sponsorem. 
Kiedy ktoś istnieje bez ego, staje się natychmiast wolny 
od wszelkich osobistych sądów; a postrzega życie 
i świat przez boskie oczy i umysł. 
Nic nie jest dla niego obraźliwe 
i zawsze pozostaje w doskonałej harmonii i spokoju."
*Mooji *




B.Lipton jest biologiem, 
Zajmuje się budową i funkcjonowaniem komórki,
oraz badaniem DNA. Ustalił, że DNA jest pewną"OPCJĄ"
w którym kierunku rozwinie się organizm, 
zależnie od informacji otrzymanych ze środowiska..
informacje o tych badaniach zmienili dziennikarze, 
aby stały się bardziej medialne....


,,Kiedy zaczynacie się denerwować tym, co inni mówią lub robią,
oznacza to, że macie wobec nich oczekiwania.
Nie możecie zakładać, że inni zawsze będą zachowywać się
lub żyć zgodnie z waszymi oczekiwaniami.
Możecie żyć po swojemu zgodnie z zasadami duchowości,
możecie mieć jakieś przekonania, odczucia i ideały,
ale nie możecie oczekiwać, że inni zawsze będą się z wami zgadzać.
Jeśli ludzie zachowują się niewłaściwie lub inaczej niż oczekujecie,
będziecie się złościć lub czuć się niepewnie.
Sprawiacie, że wasza świadomość przechodzi na niższy poziom.
Zatem nie oczekujcie od innych, że będą myśleć i zachowywać się tak jak wy.
Wy bądźcie tacy, jacy jesteście, a innym pozwólcie, aby byli sobą.
Wtedy będziecie się cieszyć spokojem umysłu”.
- Swmi Premananda

Czyli ego jest nami, a po wejściu w ciało,
A więc i zetknięciu się z rzeczywistością,
To i pan sytuacji, jak kierowca na drodze.

Na początku tej życiowej jazdy dajemy mu gaz i sprzęgło,
A czasami hamulec, gdy jedzie za ostro, ale nie kierownicę.

Stąd jego frustracja co do przeznaczenia,
Stąd ciągłe próby zmian kierunku jazdy,
Co najczęściej kończy się jazdą poboczem.

Gdy pozwalamy na jazdę bez kontroli hamulca i gazu,
A jednocześnie sami zaczynamy jechać środkiem drogi,
To oznacza, że mu odpuściliśmy, a on staje się automatem.

Jakby zasnął za kierownicą i przestał oceniać sytuację,
Ale też i wsłuchuje się i ufa w nagłe ostrzeżenia ducha,
Zawsze na tym dobrze wychodziłem oddając kierownicę.



 https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=FJ2zfDbtArE&list=PL2A12D6D596A244C9
 

One of the best introductions to the Flower of Life
and Sacred Geometry by the one and only,
Drunvalo Melchizedek.

Czuję i pod skórą, że święta geometria i kwiat Życia,
Są i pojazdem i drogą, a poboczem od nich odstępstwa,
Pewnie to jest tajemnicą i drogą nauki doświadczeń życia.

Ego tworzy rozedrgany kamerton uwagi uderzeniem oceny,
A gdy pozwala kierować duchowi to jedzie środkiem cicho,
Stapiają się w ciszę spokojnej jazdy w doskonałej harmonii.

A więc, czy ego jest naszym nieprzyjacielem, czy też przyjacielem?
Jest sługą, który wybiera wszystko, co zgodne z naszym myśleniem.

Stąd też wniosek, aby się nie martwić trudami życia,
Widocznie takie wybory miał duch, a ego wykonuje,
To co do niego należy, tak jak pod i nad świadomość.

Tak ego uczy się zaufania do pod i nad świadomości:


Gdy coraz bardziej środkiem drogi zaczniemy płynąć,
Już jako Jednia świadomości i pod i nad świadomości,
Wtedy zgodnie z harmonią świętej geometrii zobaczymy:

 

 ,,Tak więc świadomość, uświadomienie. To ja istnieję.
I wiem, że niektórzy z was mówią: "O tak, rozumiem. Ja istnieje.
 "Nie, nie rozumiecie, w przeciwnym razie nie mówilibyście już tego.
Bylibyście tak promieniujący i charyzmatyczni.
Ja Istnieję nie jest mantrą którą powtarza się w kółko do znudzenia"
"Świadomość. Świadomość, ale nie myślenie o świadomości.
Świadomość, gdzie właściwie prawie nie ma żadnych aktywnych myśli.
Świadomość, więc nie ma tam żadnych słów. Nie potrzeba słów.
 Nie potrzeba definicji, nic z tego. To jest świadomość."
"Świadomość. Ja Istnieje. To nie tylko kolejna dyscyplina.

 To nie kolejna praktyka. Ona jest wszystkim. Świadomość jest wszystkim."
,,Nie można wymyślić drogi do świadomości. Ona może być tylko doświadczona."
- Adamus Saint-Germain


Więc stopmy się z nim w Jedno..
Wtedy nie będzie problemu z ego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz